Dyskusje o żarciu ,treningu i innych czynnikach przełamujacych stagnacje .

Helionus

Msoko65

To nie moje plany tylko dermatolog mi powiedziała na wizycie ze ona stosuje dawki do 160mg dobowe dla pacjentów z tak paskudnymi zmianami na plecach.
Jak tylko twarz to do 120mg .
Tez mi się wydaje ze to spora przesada, wazę 80kg to myślę max 1mg/kg ...
Ogólnie wszystko mam ugadane tylko kazała poczekać z terapią przynajmniej do końca wakacji , bo trzeba ciało przed słońcem chronić podczas brania izoteku.

I tak tez zrobię , przemęcze się jeszcze ten dwa miesiące może 3 i zaczne kuracje.
@lasican1 na jakie leki teraz wszedles po tym niepowodzeniu izo? Mam dziwne przeczucie ze mnie tak samo to nic nie da.

O stary, mnie 60mg zamiatalo. Krew z nosa, bo taki wysuszony, usta pieka popękane, oczy jakbyś ciągle miał piasek w nich, krople do nich to obowiązek. Skóra sucha tak że aż się kruszy. A na deser zmęczenie tak okropne i bóle mięśni, że spać się nie da. Noo u depresja bym powiedział, ale jakoś jak w tym siedziałem to tego nie widziałem jaki apatyczny byłem.

Nie odwodze Cię, tylko piszę swoje spostrzeżenia. Ale podziałało 90% mniej syfow, mimo mega tendencji. Ciągle coś wyskakuje, ale to jakbym liczył 3-4 na tydzień.




Zmieniony przez - Helionus w dniu 2023-06-13 15:06:53

Pozwolę trochę odkopać sobie.
Chciałbym zapytać jak po czasie u Ciebie , długo po zaprzestaniu kuracji cos Cie meczylo a może zostało cos w prezencie na lata ?I jak długo leciales te 60mg?

Jestem po pierwszyszym tabsie .Dostałem 100kaps x 20mg
Zalecenia mam takie sierpien 20mg wieczór , wrzesień 40mg po 1 rano-wieczor , pazdziernik przyjść na wizytę po kolejna recke i dopiero dostane papier na badania i zobaczymy co dalej z dawką


Trochę martwią mnie te bóle mięśni i ewentualne odpuszczenie treningów.Mam nadzieje ze mnie to nie dopadnie.Bo chciałem lecieć testa ok 300mg przez cala kuracje i robić jakiś progres.Przeraża mnie jakikolwiek zastój w życiu i nic nie robienie.Wtedy to jest dla mnie depresja.

// nie mogę się zalogować na tamte konto

Zmieniony przez - Pawel887766 w dniu 2023-07-29 22:00:31

To mój post miałem problemy z emailem i a hasła zapomnialem stad post był z innego konta i jak juz banik ma być to poprosze na te konto pawel ;)

lordknaga

troche siedze w kulturystyce ale glownie open, 212 no i cp i teraz sprwdzilem, bo nigdy o nim nie slyszalem.

A to trochę mnie dziwi, bo Max Lukas ma kontrakt z 7Nutrition. Jest zawodnikiem od kilku/nastu lat, a ostatnio w Portugalii na Mr. O amatorów zdobył złoto w kategorii Masters. Gość o tyle ciekawy, że właśnie nie preferuje ciężkich zawodników i idzie w kulturystykę bardziej... hmmm... "zdrową". No i w swoim teamie ma głównie kobiety w kat. bikini. Powiedziałbym, że to taka przeciwwaga do np. Czechowicza czy Modzelewskiego. A! I żona Lukasa zajmuje się makijażem zawodniczek. Anna - obstawia sporo imprez w PL - np. zawody u Piotrkowicza. Trenerem Maksa jest zaś Słodkiewicz.

Tak z ciekawości - w PL macie jakichś trenerów/autorytety w dziedzinie kulturystyki? Kogoś, kto mądrze mówi, wygląda/wyglądał tak, jak chcielibyście w jego wieku itd. Kiedyś było więcej takich idoli - i wcale nie najcięższych. Pamiętam czasy, w których Strzeliński (do 90kg) robił na wielu większe wrażenie niż np. Głuchowski.

ja ogolem malo zawodnikow z pl kojarze, bo imo malo sie odznaczaja wygladem...

7nutrition go sponsoruje a zona z Piotrkowiczem tez wspolpracuje na zawodach

jak chodzi o autorytet na temat wiedzy, tzn. do kogo bym poszedl jak by mial mi robic rozpiski i zarcie, to przychodzi mi do glowy 1 nazwisko ale nie chce tutaj pisac kto, jesli chodzi o wiedze, bo wyglad to da mnie wyglada on tragicznie i to jak bym chcial byc ciezki a jak lzejszy to tez jedno nazwisko ale rowniez nie chce tutaj pisac, bo akurat ta osoba, by sobie tego nie zyczyla a ta piewrsza, to nie chce reklamy robic

z pl sylwetek to podobala mi sie klasyczna sylwetka to napewno Mirek Daszkiewicz do tego jak sam napisales - Strzelinski a jakis wybitnych sylwetek to jw. napisalem, u nas w kraju wg. mnie nie ma albo dopiero rosna


Zmieniony przez - lordknaga w dniu 7/30/2023 11:00:19 AM

Mi z polskich sylwetek podobała się Piekarza. Ale od jakiegoś czasu ćwiczy rekreacyjnie. Aczkolwiek w szczycie wyglądał fenomenalnie

lordknaga

ja ogolem malo zawodnikow z pl kojarze, bo imo malo sie odznaczaja wygladem...

7nutrition go sponsoruje a zona z Piotrkowiczem tez wspolpracuje na zawodach

jak chodzi o autorytet na temat wiedzy, tzn. do kogo bym poszedl jak by mial mi robic rozpiski i zarcie, to przychodzi mi do glowy 1 nazwisko ale nie chce tutaj pisac kto, jesli chodzi o wiedze, bo wyglad to da mnie wyglada on tragicznie i to jak bym chcial byc ciezki a jak lzejszy to tez jedno nazwisko ale rowniez nie chce tutaj pisac, bo akurat ta osoba, by sobie tego nie zyczyla a ta piewrsza, to nie chce reklamy robic

z pl sylwetek to podobala mi sie klasyczna sylwetka to napewno Mirek Daszkiewicz do tego jak sam napisales - Strzelinski a jakis wybitnych sylwetek to jw. napisalem, u nas w kraju wg. mnie nie ma albo dopiero rosna



Zmieniony przez - lordknaga w dniu 7/30/2023 11:00:19 AM

Dużo prawdy w tym jest znam jedną osobę co proawdzi ludzi i po nim nie widać by ćwiczył jak założy koszulkę , natomiast druga osoba jest w kadrze polski z tego z kojarze jest niski ale sylwetka kosmos nazwiska nie bede podawał. A co do sylwetki to również śp. Mirek Daszkiewicz on w 91 wygrał z Ronnie Coleman ..

Pawel887766

Helionus

Msoko65

To nie moje plany tylko dermatolog mi powiedziała na wizycie ze ona stosuje dawki do 160mg dobowe dla pacjentów z tak paskudnymi zmianami na plecach.
Jak tylko twarz to do 120mg .
Tez mi się wydaje ze to spora przesada, wazę 80kg to myślę max 1mg/kg ...
Ogólnie wszystko mam ugadane tylko kazała poczekać z terapią przynajmniej do końca wakacji , bo trzeba ciało przed słońcem chronić podczas brania izoteku.

I tak tez zrobię , przemęcze się jeszcze ten dwa miesiące może 3 i zaczne kuracje.
@lasican1 na jakie leki teraz wszedles po tym niepowodzeniu izo? Mam dziwne przeczucie ze mnie tak samo to nic nie da.

O stary, mnie 60mg zamiatalo. Krew z nosa, bo taki wysuszony, usta pieka popękane, oczy jakbyś ciągle miał piasek w nich, krople do nich to obowiązek. Skóra sucha tak że aż się kruszy. A na deser zmęczenie tak okropne i bóle mięśni, że spać się nie da. Noo u depresja bym powiedział, ale jakoś jak w tym siedziałem to tego nie widziałem jaki apatyczny byłem.

Nie odwodze Cię, tylko piszę swoje spostrzeżenia. Ale podziałało 90% mniej syfow, mimo mega tendencji. Ciągle coś wyskakuje, ale to jakbym liczył 3-4 na tydzień.





Zmieniony przez - Helionus w dniu 2023-06-13 15:06:53

Pozwolę trochę odkopać sobie.
Chciałbym zapytać jak po czasie u Ciebie , długo po zaprzestaniu kuracji cos Cie meczylo a może zostało cos w prezencie na lata ?I jak długo leciales te 60mg?

Jestem po pierwszyszym tabsie .Dostałem 100kaps x 20mg
Zalecenia mam takie sierpien 20mg wieczór , wrzesień 40mg po 1 rano-wieczor , pazdziernik przyjść na wizytę po kolejna recke i dopiero dostane papier na badania i zobaczymy co dalej z dawką


Trochę martwią mnie te bóle mięśni i ewentualne odpuszczenie treningów.Mam nadzieje ze mnie to nie dopadnie.Bo chciałem lecieć testa ok 300mg przez cala kuracje i robić jakiś progres.Przeraża mnie jakikolwiek zastój w życiu i nic nie robienie.Wtedy to jest dla mnie depresja.

// nie mogę się zalogować na tamte konto

Zmieniony przez - Pawel887766 w dniu 2023-07-29 22:00:31

Hmm co mogę napisać, syfy mi podchodziły. Zaskórniki z nosa też a zawsze mailem, teraz zero problemów. Zauważyłem, że jakbym na stałe mniej sebum produkował, przez co mam skórę bardziej suchą, ale w połączeniu z koxem idelanie się składa. Bólów mięśni nie miałem, ale trening były ciężkie, na pewno nie tak efektywne jak powinny.

Leciałem jak pamiętam 2 miechy 20 mg ed, 2 40 i później jakoś mniej więcej do 8-9 miesiąca 60. To 20 było lajtowe, 60 do zniesienia, ale z odpowiednią prewencja (krople do oczu, nosa, kremy, no i osłonka na wątrobę bo ryje. Alt ast mailem 1,5 do 2x normę cały czas). Ale Bilirubina, ggtp nigdy nie poszedł poand normę, choć się zbliżało, stad skończyłem.

Czyli zależy jak się trafi bo powiem szczerze cale sfd przestudiowałem z tematami o izo i różnie to bywa.

lasican1 kiedyś wspomniał o suplementacji NAC , liv i omega - wszystko pod tym kątem zakupione.

Chciałbym profilaktycznie na stawy cos wrzucić bo tego się obawiam najbardziej.
Mam jeszcze zapas MSM i chondroityna + glukozamina do tego wit C i jakiś kolagen będzie chyba dobrym wspomaganiem.
Czy jak trzymamy teraz estro ok 50 to czy dobrym pomysłem byłoby trzymać wyżej powiedzmy 80-100 z tego co kojarze to estro ma na stawy duży wplyw

Msoko65

Czyli zależy jak się trafi bo powiem szczerze cale sfd przestudiowałem z tematami o izo i różnie to bywa.

lasican1 kiedyś wspomniał o suplementacji NAC , liv i omega - wszystko pod tym kątem zakupione.

Chciałbym profilaktycznie na stawy cos wrzucić bo tego się obawiam najbardziej.
Mam jeszcze zapas MSM i chondroityna + glukozamina do tego wit C i jakiś kolagen będzie chyba dobrym wspomaganiem.
Czy jak trzymamy teraz estro ok 50 to czy dobrym pomysłem byłoby trzymać wyżej powiedzmy 80-100 z tego co kojarze to estro ma na stawy duży wplyw

Pisalem juz kilka razy,izo lepiej spisuje sie brane dluzej w malych dawkach 10-20mg .Nie ma wtedy problemow ze stawami,profilaktycznie zakupic kolagen i flexa.Na watrobe lepiej heparegen,hepa merz ,nac jako dodatek do tego trzrba zadbac o jelita pre/pro san probi i kiszonki.Dieta malo cukru,ostrego i octu.Estro wysoko trzymane ~100 moze rodzic problemy z syfami,za nisko trzymane stawy,lepiej w widelkach przy problemach ze skora i w zaleznosci od celu.

Nie wiem, czy kogoś to obchodzi, ale podzielę się moimi doświadczeniami z Provironem. Brałem ponad tydzień w dawce 50mg. Moje trzecie podejście w życiu(poprzednie nieudane) - tym razem Andro. Niestety, ponownie ZERO pozytywnych odczuć. Dosłownie ZERO - może nieco ciśnienie skoczyło do góry. Nie widziałem nawet sensu podbijania na 75 bo G czułem na 50 to na i 75 bym G czuł (lub lekkie smyranie).

Gdzieś na Reddit czytałem, że "estrogencowcy" nie będą czuć Provi.. to znaczy Ci, którzy lubią i dobrze znoszą wysokie estro. Ja tak mam. Jak ktoś nie lubi wysokiego estro to Provi powinno na niego działać wedle tej zasady, czyli dobrze. No szkoda. Chciałbym mieć coś pod ręką, co da mi lekkiego "kopa na zawołanie" gdy będę potrzebował, a tu dupa. Niestety nie dla mnie Provi. Kiedyś brałem Mastera w dawce 300 week i pamiętam, że dopiero koło 3 tygodnia coś zacząłem czuć. Aha... dodam, że przez cały tydzień brania Provi czułem się ch***wo... w sensie, że jak "pi*a", jakby mi Estro kasowało (a jestem jedynie na wysokim HTZ(200mg), więc było to możliwe). Zazdroszczę tym, na których to dobrze działa.