SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dyskusje o żarciu ,treningu i innych czynnikach przełamujacych stagnacje .

temat działu:

Doping

Ilość wyświetleń tematu: 7360678

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 121 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 4807
krzykacz
Testoreron
Jaka profilaktyka przy trenie? Teraz leci Omega, nac, priobiotyki, standardowy mix witamin.


To dobrze, pilnuj miski zero używek, sen regeneracja.
Podaż płynów bad diag będzie dobrze.
Co leci ile ?


Ja mam pytanie odnośnie priobiotyków na trenie. Sam często brałem ale usłyszałem kilka opinii że te wszystkie maślany itp to nic nie dają. Jak to wkońcu jest, warto brać priobiotyki czy to kolejny pic na wode ?

Tyle Szans Ile Odwagi.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94814 Napisanych postów 364810 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1670162
Ja biorę probiotyki i maslan praktycznie non stop
1

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3744 Napisanych postów 3158 Wiek 33 lat Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 16699
Maślan sodu dobry + probiotyki robi robotę. Sam od kąd zacząłem stosować nawet same probiotyki zauważyłem sporą poprawę ( jeśli chodzi o układ pokarmowy- miałem zaparcia i inne uwłaczające dolegliwości które wpływały na jakość życia) i muszę przyznać czuję różnice także jak najbardziej polecam

Michass90

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Szacuny 21773 Napisanych postów 71328 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575929
Animal88
krzykacz
Testoreron
Jaka profilaktyka przy trenie? Teraz leci Omega, nac, priobiotyki, standardowy mix witamin.


To dobrze, pilnuj miski zero używek, sen regeneracja.
Podaż płynów bad diag będzie dobrze.
Co leci ile ?


Ja mam pytanie odnośnie priobiotyków na trenie. Sam często brałem ale usłyszałem kilka opinii że te wszystkie maślany itp to nic nie dają. Jak to wkońcu jest, warto brać priobiotyki czy to kolejny pic na wode ?


Jak służy wspomaga to dlaczego by nie.
Tyle, że natura ludzka jest taka (głupia) że w większości przypadków idzie w złą strone, czyli człowiek zaczyna przesadzać ze wszystkim - nawet ze zdrowiem jak mu się wydaje. Zresztą sugestie reklam też robią swoje - łykaj więcej dłużej częściej. Sam zresztą widzisz komentarze biore cały czas 3 garści ed i jestem super zdrowy. Czy tak jest, nie wiem może. Kazdy robi co chce.
2

doping & zdrowie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21554 Napisanych postów 30786 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870483
I maslan daje, i probiotyki dają. Tylko tak jak Krzykacz pisze, nic nie bierze się na pałę. A probiotykami można sobie na prawdę lipy narobić.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347427
krzykacz
Testoreron
Robił ktoś z was próby wątrobowe dzień po chlaniu? Jak bardzo takie alko obciąża wątrobę w porównaniu do orali?


Tak, i obciąża.
Raz nawet było tak, że zapomniałem po weeku że mam usg przyszło potwierdzenie babka tel czy bede pozbierałem się pojchałem lek do że mam powiększone 2 płaty. Powiedziałem że jestem czwartkowy powiedział że ok 1-2tyg wróci do normy wszystko zdrowe.

Alko to nie tylko wątroba, szereg badań wychodzi inaczej niż zwykle. Co chcesz badać kiedy po czym ?



Po 14 dniowym cugu gdzie zaczynałem dzień od cwiartki wódki z gwinta i później w ciągu dnia litr albo półtorej (jedzenia tyle co kot napłakał) poszedłem na izbe przyjęć, porobili od ręki komplet badań. Alat i aspat chyba 50 i 60, a więc tyle co nic. Reszta w normie, najbardziej zdziwił potas i sód w górnej granicy. Znajomy co pije butelkę whisky dziennie lub co drugi dzień tez norma i usg wątroby nie wykazuje zmian. Tyle że to w dużej mierze kwestia indywidualnych uwarunkowań i genetyki. Był glupi okres że drinkiem się popijało oxe i winko na redu. Zero zgagi, bloku apetytu. Nie ma się czym chwalic, ale ten okres mam za sobą i sporo jestem w stanie powiedzieć o łączeniu alko z saa i psycho.

Watroba to jedno, zjazdy psychiczne to drugie i miał to każdy znajomy co wpadał w cug na cyklu. Budzisz się roztelepany, podpisać się nie możesz czy zrobic przelewu telefonem. Do tego alko rozp*****la frakcje cholesterolu i podbija trojglicerydy. Połącz to ze środkami, które również psują lipidogram i ryzyko zawalowo zatorowe wzrasta niemiłosiernie.
1

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2234 Napisanych postów 12664 Wiek 38 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 170891
Alkoholizm się to nazywa, znana wszystkim choroba

Brak podpisu

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 131 Napisanych postów 419 Wiek 31 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 5396
Zawsze się zastanawiam jak można chlać dzień w dzień. Jak się zaczyna taki alkoholizm. Weekend spoko, wakacje nad morzem można ładować od 10 rano ale przy 4-5dniu już człowiek jest tak zj**any. Ani poćwiczyć ani żyć normalnie. A nie ukrywam jestem z tych co po % widzą swiat kolorowo i włącza się niesamowita radość i euforia.




Zmieniony przez - Testoreron w dniu 2023-05-30 17:13:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 667 Napisanych postów 1090 Wiek 34 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 40165
Testoreron
Zawsze się zastanawiam jak można chlać dzień w dzień. Jak się zaczyna taki alkoholizm. Weekend spoko, wakacje nad morzem można ładować od 10 rano ale przy 4-5dniu już człowiek jest tak zj**any. Ani poćwiczyć ani żyć normalnie. A nie ukrywam jestem z tych co po % widzą swiat kolorowo i włącza się niesamowita radość i euforia.





Zmieniony przez - Testoreron w dniu 2023-05-30 17:13:30

Normalnie, niby masz pod kontrolą a jednak się okazuje że nie jest weekend w weekend jest to samo, znam masę przykładów co tylko czekają aż przyjdzie weekend żeby zacząć chlac, a jak cos się wypiedoli ze się nie mogą napić to bez kija nie podchodź wszystko głowa człowieka ;) sam jestem z tych co mieli okres że zaczynałem w piątek wieczorem i kończyłem niedzielę rano bez spania ale przecież miałem pod kontrolą bo kończyłem w niedzielę przecież żeby iść w poniedziałek do roboty takie złudne myślenie

S ex
A lkohol
A naboliki

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
krzykacz Moderator
Ekspert
Szacuny 21773 Napisanych postów 71328 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 575929
ronie220
krzykacz
Testoreron
Robił ktoś z was próby wątrobowe dzień po chlaniu? Jak bardzo takie alko obciąża wątrobę w porównaniu do orali?


Tak, i obciąża.
Raz nawet było tak, że zapomniałem po weeku że mam usg przyszło potwierdzenie babka tel czy bede pozbierałem się pojchałem lek do że mam powiększone 2 płaty. Powiedziałem że jestem czwartkowy powiedział że ok 1-2tyg wróci do normy wszystko zdrowe.

Alko to nie tylko wątroba, szereg badań wychodzi inaczej niż zwykle. Co chcesz badać kiedy po czym ?



Po 14 dniowym cugu gdzie zaczynałem dzień od cwiartki wódki z gwinta i później w ciągu dnia litr albo półtorej (jedzenia tyle co kot napłakał) poszedłem na izbe przyjęć, porobili od ręki komplet badań. Alat i aspat chyba 50 i 60, a więc tyle co nic. Reszta w normie, najbardziej zdziwił potas i sód w górnej granicy. Znajomy co pije butelkę whisky dziennie lub co drugi dzień tez norma i usg wątroby nie wykazuje zmian. Tyle że to w dużej mierze kwestia indywidualnych uwarunkowań i genetyki. Był glupi okres że drinkiem się popijało oxe i winko na redu. Zero zgagi, bloku apetytu. Nie ma się czym chwalic, ale ten okres mam za sobą i sporo jestem w stanie powiedzieć o łączeniu alko z saa i psycho.

Watroba to jedno, zjazdy psychiczne to drugie i miał to każdy znajomy co wpadał w cug na cyklu. Budzisz się roztelepany, podpisać się nie możesz czy zrobic przelewu telefonem. Do tego alko rozp*****la frakcje cholesterolu i podbija trojglicerydy. Połącz to ze środkami, które również psują lipidogram i ryzyko zawalowo zatorowe wzrasta niemiłosiernie.





Alko first-pass to euforyk, dalej już tylko depresant i to bardzo silny.
Nie mówie już o potencjale uzależniającym - ostatni ranking 2 miejsce na 5 najbardziej uzależniających substancji.
No i jak życiu, każdemu inaczej działa na organizm bo każdy jest inny.

doping & zdrowie

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

HTZ jednak wyszło inaczej

Następny temat

PL Realia - czyli co warto brać

WHEY premium