Może mi pomożecie Panowie w pewnej kwestii dotyczącej wyjścia/dokończenia redukcji "przed wczasowej"
Obecnie makro wynosi: 250 g
białka, 160 g węgli, 100 g tł - około 2500 kcal
Czuję się bardzo dobrze, poziom tkanki wynosi obecnie jakieś 12-13 % i jest jak dla mnie niemal optymalny, zarówno pod względem samopoczucia jak i satysfakcji z wyglądu
Mam dwa plany na zakończenie (4 tyg do wyjazdu nad morze):
a) ostatnie 2 tyg wejść na 320 g węgli pozostałe składowe pozostawiając na tym samym poziomie (wynika to z tego, że zauważyłem parokrotnie u siebie, że jak wchodziłem po redu na większe węgle to zazwyczaj wygląd się poprawiał - np nabicie - a tłuszczyk jakby nadal leciał w dół)
b) teraz wejść na 2 tyg na coś ala vlcd (zawsze dobrze tolerowałem tą dietę), a następnie j/w na ostatnie 2 tyg doładować węgle
Zmieniony przez - skint73 w dniu 2021-06-27 13:07:25