Dyskusje o żarciu ,treningu i innych czynnikach przełamujacych stagnacje .

acidm

snara

kosta83

A z tymi maskami to też jest różnie bo np znajomy ma sklep rowerowy i kiedyś nakupil od chińczyka pół garażu masek dla rowerzystów takich konkret co ponoć są dobre( nie znam sie)i leżało mu to w garażu przez ponad rok. Teraz sklep mu zamknęli A czynsz musi płacić to przynajmniej sprzedał te maseczki z duza marżą żeby jakoś przeżyć

....
Ja sie wychowalem na prostych zasadach dymaj ty bo cie wydymaja.
.....

Tylko kto by chciał tak żyć?

kosta83

Krzychu79

Harold

Dlatego uważam ,że cała służba zdrowia powinna być płatna. Plus prywatne ubezpieczenie zdrowotne. Może z paroma wyjątkami. A nie ,że ludzie sie zrzucają całe życie a na końcu jak Twoja mam i tak musi płacić.

Ja kiedyś też tak myślałem. Tylko co z takimi co nie będą mieli na leczenie. OK. dobór naturalny, słabszy odpada. Ale to przy okazji siewcy zarazy (to chyba z DiabloII) by byli.

Myślenie mi się zmieniło jak zacząłem w DE pracować. Tam to jakoś działa. Kilka kas chorych, które się biją o klienta. Kwoty za ubezpieczenie o połowę mniejsze. Każdy specjalista za darmo, jedyne za co dopłacam to ściąganie kamienia (50 ojro). Za opakowanie ramiprilu na nadciśnienie płacę 5 ojro - starcza na pół roku. W PL bym zapłacił ok 120zł.

Czyli kierwa można tylko tak mi się wydaje, że ktoś tu źle rządzi

Krzychu, ile Ci potrącają zdrowotnego w de? Bo jak tam mieszkałem w latach 2007-2009 I miałem gewerbe to zdrowotne było około 250 euro/miesiąc gdzie teraz w pl jest coś koło 400pln/miesiąc. Jest różnica...
I nie porównujcie pl gdzie podatki, mimo tego co się mówi, są jedne z niższych, do Skandynawii gdzie socjal jest rozwiniety ale podatki jedne z wyższych.



Zmieniony przez - kosta83 w dniu 2020-03-26 22:04:17

acidm

Właśnie widziałem typa w 2 maseczkach ta pierwsza to pewnie domowa jest a druga to wyjściowa Ciekawe ile ludzi kitnie na zaway ,zatory itd bo sie nimi nikt nie zajmie przez koronadziffffke :/

blase83

Przesadzacie z tym strzelaniem do ludzi. Typ ma na stanie partię masek, rząd zabronił prywatnego importu więc wie że kolejnych może prędko nie dostać, a zusu już mu nie zakażą płacić. Zjeść też musi. To jest spekulant czy człowiek który chce przetrwać? Nie wkładał bym każdego do jednego worka, jak ktoś ma na koncie górkę i lodówki pełne to odda te maski za frajer do szpitala, jak nie ma to sprzeda drożej i będzie się modlił o koniec zakazów żeby wrócić do pracy.
Od zapewnienia wyposażenia szpitali jest ich właściciel, czyli państwo które mnie kosztuje miesięcznie 2000 zabierane z wypłaty, plus podatki i akcyzy we wszystkim co kupuję. Jak sami powiedzieli, wystarczy nie kraść, będzie na wszystko.

lodzianin1

na wojnie się nie zarabia

lodzianin1

na wojnie się nie zarabia