dmq92snaraKiedys troche popilem dla towarzystwa za malolata ale nigdy alko mi nie pasowalo i dziwie sie ze ludzie tak pija i daja rade funkcjonowac.
Sam zapach wydychanego alko to zatyka mnie.Bani po alko tez nie lubilem i zawsze w koszta sie wj**alem.
I tak juz od 2011 zero i raczej do konca zycia,moze jakies zimne piwko wleci
Po 2 tyg chlania juz nie ma zlego samopoczucia i kaca. po prostu nie doszedles chyba do tego etapu
Raz w zyciu poprawilem na drugi dzien i starczylo.
snara