w domu

[...] tylko zacząć normalnie się przemieszczać na nogach ;) A tak poważnie - cholernie to kusi, żeby z taką ekipą się "pościgać", ale rozum podpowiada, żeby debiut zaliczyć w domu ;) Zwłaszcza jak spojrzałem w kalendarz to terminy mogą się pokryć (długi weekend). Póki co, ewentualny start to melodia przyszłości i luźne dywagacje. Na razie [...]

ale Ci zazdroszczę siłowni w domu , mi kiedyś hantla 10 kg w domu spadła to na drugi dzień rodzice zapisała mnie na siłownie Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-06-10 15:56:09

[...] zaległości. Niestety od piątku miska nie liczona. Przez wizytę u lekarza musiałam iść wcześniej do pracy. Oczywiście zaspałam... Piątek Śniadanie - banan przed wyjściem z domu, w pracy kanapka z ciemnego pieczywa z kurczakiem, burakiem, sałatą i majonezem, który nie był wymieniony w składzie Obiad w pracy - kupne kopytka z kotletem mielonym i [...]

Lampo cwaniaku dziś niebyłem w budzie i do końca testu mam zamiar siedzieć w domu ,jeść trenować i spać. Możesz już dać sobie na luz. pozdro.

Kokosiku a kiedy i gdzie na urlop? Przyznam ze mnie teza sie nie chce gotowac, dlatego ostatnio gotuje co drugi dzien tyle ze 2 obiady na 2 dni ( dla mnie co innego i dla malza tyz) Gorzej jest jak malz pracuje w domu ( np. dzis) to i sniadanko i obiadek i kolacja @@-) Dzis juz mu omleta a'la pizza popelnilam, bo zawsze wtedy sie domaga @@-)

no z wytrzymałosciami, chyba ze w domu będziesz robiła GPP, ale jak sie przyłozysz do siłownie to ci sie tego odechce ;-)

Azzi, no co Ty! Podchwytem i z delikatnego wybicia:-) Ze zwisu czasem w domu jak przechodze koło drążka tak na raz się uda - ale plecki muszą byc wolne od zakwasów wszelakich;-)

Dzięki. Ja chorować nie umiem... nosi mnie. Ale chociaż ze dwa dni grzecznie posiedzę w domu;-)

Kokosie a wioslujesz na silce czy w domu? trening ambitny a te 85kg robi wrazenie :-))

Wystawiliby na przodek i kazali ferdować gołymi ręcyma ;-) Nie przyznaję się w domu. Pan mąż zapewne siat z zakupami nie chciałby nosić. A tak serio - nigdy nie liczyłam. Policzyłam z ciekawości tylko trzy ćwiczenia i już to samo mnie mega zaskoczyło, of coz pozytywnie :-)

Nie znam tematu, ćwiczę w domu na kilku m2 :P :) (i może trochę takich słitniuń mi brakuje jednak? :P :D )

No ale ten tego... weekend? Można pospać dłużej. :-D No tak, przez dwulatkę w domu zapomniałem, że takie zjawisko zachodzi pod koniec tygodnia %-)

No ale ten tego... weekend? Można pospać dłużej. :-D No tak, przez dwulatkę w domu zapomniałem, że takie zjawisko zachodzi pod koniec tygodnia %-) Pięciolatki też nie dają pospać :)

22.02.2016 Ławcia, u mnie na koksowni - nareszcie dotarłam. Nie ma to jak w "domu" :-) 1) WL 4x15x 20kg / 25kg / 30kg / 32,5kg +3x12x 37,5kg + 10x 40kg good :-D 2) lawcia wąsko, łokcie wąsko 7x15-12x 30kg +10x 32,5kg 3) rozpiętki ze sztangielkami 8x15x 6kg 4) wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim 8x 15-12x 8kg-10kg 5) face pull 8x15x maks [...]

Nie mam doświadczeń z publicznych siłowni...w domu od zawsze ćwiczę...kiedyś na taboretach z 40 kg zestawem, teraz już lepiej sprzętowo jest :P :) Dlatego chłonę te wszystkie opowieści z fabryk formy i innych fitnesłorldów:)

najlepszego z okazji dnia kobiet Dolaczam sie do zyczen Ps. Dzieki Kuba za przypomnienie - bylby w domu foch %-) /SFD/Images/2016/3/8/69b14f08bf8e4716a916af580d73f945.jpg

ja już wczoraj w domu załatwiłem "sprawę" %-)

[...] niestety caly dzien na uczelni, wiec juz widze, ze dieta bedzie troche szwankowac (tzn. ostatnie 3 posilki beda zjedzone w malych odstepach, albo je jakos polacze, bo w domu bede dopiero o 19 a ostatni posilek kolo 22. Glupio troche, ale cos wymysle. :-] Wszystko lykniete i zjedzone ide myc zeby i spac... Jutro ciezki dzien w tym zaliczenie [...]

[...] sie na ostatnia serie cwiczyc wiekszymi hantlami- 18,5kg, moj rekord! Na sam koniec modlitewnik z tymi samymi ciezarami co ostatni i troche brzucha, po treningu carbo, a w domu potreningowy. Zaraz jade do dziewczyny zawiesc jej troche tortu urodzinowego. *** ramboszcza Zgadzam sie- faktycznie wyglada jak piernik, ale wewnatrz niewiele ma z [...]

[...] ale składu nie zrozumiałam, więc zostawię dla chłopaka lub gości) :-) więc nie mogłam dziś nie pójść - ale nawet lepiej że zataszczyłam swoje dupsko tam, bo wracałam do domu, tak zmęczona i z takim agresorem, że pewnie gdyby nie poszła to by talerze w domu latały }:-( Wróciłam wypoczęta (choć ledwo chodząca), ale z bananem na twarzy ;-) [...]