CayekOgólnie dużo białka, nawet do 4g/kg mc da benefity w postaci większego bilansu azotowego, ciut większego MPS itp. ale...pod warunkiem, że układ pokarmowy toleruje takie ilości. Jeśli nie to wyrzucasz kasę dosłownie w kibel. Tak samo ludzie się nim faszerują jak dodają środki typu GH, a już Tadek Sowiński dawno to skwitował, że SAA / GH zwiększają wykorzystanie aminokwasów w MPS, ale nie zwiększają magicznie ilości jaką przyswaja układ pokarmowy. Jesz go tyle na ile Ci pozwala Twój układ trawienny (jeśli jest zdrowy) Jeśli będzie się wpychać na siłę to będzie beton, nasilone procesy gnilne i dojdzie do różnych patologii.
Znam to po sobie, wzdęcia, gazy, nieregularne wypróżnianie i szukanie dziury w całym co jest nie tak jak jem czysto, zdrowo itd xD przerobiłem ograniczenie błonnika, dieta eliminacyjna foodmap, maślany sodu/enzymy trawienne, probiotyki itd ;) a wystarczyło zejść z białka i człowiek zdrowy
Zmieniony przez - LevelPl w dniu 2023-03-20 15:31:27
S ex
A lkohol
A naboliki