KimDzongUnmoże mi ktoś wytłumaczyć bo chyba coś źle robie. Od ponad 2tyg waga stoi lub lekko się podnosi mimo deficytu. Moje zero to 3400kcal no to lece cały tydzien ok 3000kcal waga stoi. Ubijam kcal na 2800 waga stoi a czasem nawet 200g do przodu. teraz dwa dni 2600 dalej nic. wkur*ia mnie to bo reżim jest micha czysta, trening 5x w tyg, do tego rower squash ogólnie ok 8h w tyg cardio, a tu żadnego postępu. Trzymam wode jak termos normalnie. Estro w normie, 400testa na tydzień. O co kaman?
Jakie samopoczucie w ciągu dnia po obcięciu?Jak ja scinałem za bardzo waga nie szła bo spadała aktywność w ciagu dnia ,moc na treningu , i po 3 tygodniach konczylo się tym że robiło mi się ciemno przed oczami ,spadek mocy całkowity i senność taka żebym na podlodze sie kladł.Ale to częsty bład akurat.Jaka waga , jaki zrost u ciebie ?Jak obwody oprócz wagi?Tarczyca badana ?
Krążę po orbicie niczym hiv po prostytutkach :)