CayekMoże to i ma miejsce - Kacprowi jak poprzedni trener dowalił 2000 kcal nagle i 2h cardio dziennie z 6 jednostkami treningowymi to rzeczywiście spaliło nogi, ale to już raczej nie kwestia, że robił to na czczo tylko chłop mu zajechał nogi totalnie i nawet nie było mowy o podtrzymywaniu ciężaru na siadach itp.
Zmieniony przez - Cayek w dniu 2022-06-16 18:22:33
Ale trochę prawdy jest w tym że nogi lecą jak za duży deficytu i katabolizm>anabolizm. Wiadomo że w warunkach niedostępny ww zachodzi glukoneogeneza. Jadąc na rowerku na czczo robiąc kardio nafurami stymulami przeginamy te granicę, zachodzi tworzenie glukozy z białek. A że nogi pracują naciętej przy rowerku to organizm będzie rozkładać te miejsca proporcjonalnie najszybciej poszukując energię z białek. Ale to też nie jest tak łatwo zrobić jak się wydaję. Trzebaba już po całości przeginać.