acidmblase83Przesadzacie z tym strzelaniem do ludzi. Typ ma na stanie partię masek, rząd zabronił prywatnego importu więc wie że kolejnych może prędko nie dostać, a zusu już mu nie zakażą płacić. Zjeść też musi. To jest spekulant czy człowiek który chce przetrwać? Nie wkładał bym każdego do jednego worka, jak ktoś ma na koncie górkę i lodówki pełne to odda te maski za frajer do szpitala, jak nie ma to sprzeda drożej i będzie się modlił o koniec zakazów żeby wrócić do pracy.
Od zapewnienia wyposażenia szpitali jest ich właściciel, czyli państwo które mnie kosztuje miesięcznie 2000 zabierane z wypłaty, plus podatki i akcyzy we wszystkim co kupuję. Jak sami powiedzieli, wystarczy nie kraść, będzie na wszystko.
NIe zgodzę sie ,idąc twoim tokiem myslenia lekartze mogłi by zrobić strajk teraz ,albo producent respiratorów mogłby podbic cene 10 krotnie...NIe , jestem na nie i hoooj ,są pewne rzeczy których się nie robi.
Ja piszę o małym prywaciarzu który został pozbawiony możliwości zarobku, a nie firmie której rynek zbytu powiększył się kilkukrotnie i ma tylko problem z mocami przerobowymi. A lekarze powinni dostać premie i tyle.