Dymq też tak myślałem, ale sprawa jest prostsza. Nie jest dobrze wrzucać dwie pochodne DHT do cyklu, bo będą konkurować o receptory, serm blokuje tylko cycki, więc ok, Master działa nieselektywnie więc moze pozbawić benefitow z bicia Antka. A jeśli chodzi o
wrażliwość insulinową to w przypadku osób wytrenowanych, aktywnych, żadne posty, żadne low carby. Jeśli leci dużo siłowki to hiit jest nie na miejscu, bo dodatkowo obciąża CUN, cardio liss na masie na czczo zawsze działa, cardio liss na redukcji nie ma znaczenia kiedy i niczego nie spowalnia. Potocznie zwane spowolnienie metabolizmu, to adaptacje metaboliczne, dlatego ważne jest jeśli podchodzimy do sprawy luźniej, aby nie robić siłowych i hiit do porzygu, bo to właśnie powoduje, że po treningu zamiast spalać kalorie neatem, to się leży do góry fujara, ze zmęczenia, neat trwa 12-14h - trening a trening trwa 2h, co by nie robić nie da się spalić na takim treningu więcej niż w ciągu dnia i to na czynnościach właściwie nie męczących. Dlatego na redukcji obecnie na minicut zmniejszyłem objętość, trzymam ciężar, nic nie zyluje, dzięki temu że mniej jem, jest mi lżej i zauważyłem że kroki poszły o 5k do przodu, częściej robię porządek w mieszkaniu, wcześniej wstaje itp. Wywaliłem metforminę do zera a i tak czuć że węgle kręcą super.