parnikowiecMichass90parnikowiecPany, biorę już od kilku lat paroksetynę na ocd (pomaga), ale ostatnio zacząłem się ch**owo czuć w kontekście męskości, tzn jakiś taki zdziadziały się zrobiłem i mam nieistniejące libido. Do tego czuję się jak baba często, jakieś wahania nastrojów i ogólnie taki pipkowaty się zrobiłem Obstawiam, że to może być wina wyj**anej prolki, więc zbadam sobie jej poziom w tym tygodniu, jak będę szedł to jeszcze warto jakieś inne rzeczy zbadać (testosteron, teść wolny, etc)? Jeśli tak, to co polecacie?
A jak w ostatnim czasie zauważyłeś ze coś gorzej sie czujesz o czym wspomniałeś brałeś coś nowego ? Suple , leki itp ? . Co do badan to pełen panel hormonów
właśnie nic nie zmieniałem za bardzo, dlatego o tej prolce pomyślałem
Te SSRI to niestety syf .. owszem może pomóc ale i narobić szkód i problemów przy SSRI prolka to podstawa jesli chcesz zbadać by zobaczyć co sie dzieje
Michass90