SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dyskusje o żarciu ,treningu i innych czynnikach przełamujacych stagnacje .

temat działu:

Doping

Ilość wyświetleń tematu: 7359957

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 39975 Napisanych postów 45654 Wiek 46 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 225268
Każdy niech bije jak uważa
Codzinne bicie jest najlepsze pod wieloma względami. Ale jak widać na tym wspaniałym forum zdania są podzielone. Są jeszcze ludzie co walą enans co 14 dni a zapewne omke co 21 dni. Wolny kraj
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21554 Napisanych postów 30786 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870481
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 39975 Napisanych postów 45654 Wiek 46 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 225268
Ja osobiście długie estry bije co 2 dni
Tak mi najlepiej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 53 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
Harold

Im częstsze mikrodawki tym lepsze efekty TRT
Mniejsza aromatyzacja , skoki nastrojów.
Przykład z enuchem trochę słaby bo jednak jak zablokujesz przysadkę to jak niby jajka pracują?
Tymniemniej ja po 15 latach ON poprosiłem o trt i to z dawka żeby było troszkę ponad górne widełki. I tak miałem przepisana.
10 x wolę częste małe iniekcje podskórne niż twoja szkole typu 100 mg enan ma 14 dni.
Dalej dyskusja nie ma sensu. Ty masz swoje metody gdzie indziej na świecie swoje.
Ps.
Ciekaw jestem. Jak dobierzesz dawkę testa, ia i hcg badając się co 4-6 miesięcy. Dla mnje to jest zabobon i wiedzą z lat 70.



1. Mikrodawki nie każdemu się sprawdzają. Było o tym wiele razy.
2. Niekoniecznie mikrodawki = brak skoków nastrojów. Patrz materiał Słodkiewicza o e2.
3. Jajka pracują. Gdyby nie pracowały to miałbyś poziom testu 0,00 ng/ml. Widziałeś kiedyś taki? (trochę upraszczam oczywiście).
4. Ani razu nie stwierdziłem, że 100mg na 14 dni ma sens. Podałem nawet przykład, iż test zszedł poniżej wartości sprzed TRT. Bodaj 3x powtarzasz 100mg/14 dni, czego ja nigdy nie napisałem.
5. HCG standardowo nie podaje się na TRT. Błagam, nie pytaj dlaczego i nie pisz, że u Ciebie jest inaczej. Posłuchaj dr Marty Mazur na kanale Czechowicza. Dobrze to tłumaczy.
6. IA nie podaje się standardowo przy TRT.

A już mnie rozbiłeś totalnie stwierdzeniem wiedzy z lat 70. Szczególnie w kontekście IA. Chłopie... Chciałbym zobaczyć kogoś w latach 70. biorącego symex (wnikliwym polecam znalezienie informacji, kiedy exe weszło do obrotu medycznego).

Ufff... prz1993... i masz kolejnego "fachofca"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 39975 Napisanych postów 45654 Wiek 46 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 225268
Wiedzą z lat 70 pisałem o Twoim podawaniu testa co 14 dni.
A do tego się czepiam bo od tego zaczęliśmy rozmowę. Ja skrytykowałem takie podawanie a Ty sie do tego odniosłeś.
Co do reszty. Tak to możemy każda rzecz zakończyć , że nie każdemu coś służy. I tu się zgodzę. Poza tym ja nie jestem specjalistom od trt. Jedynie opisuje jak byłem leczony.

No i to szukanie wsparcia u prz993




Zmieniony przez - Harold w dniu 2023-06-09 16:45:22
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 53 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
Harold
Wiedzą z lat 70 pisałem o Twoim podawaniu testa co 14 dni.



No to czwarty raz napisałeś o "moim podawaniu testa co 14 dni". Skumaj chłopie, że ja uważam, iż to zbyt rzadko. Podałem przykład badania dlaczego. Jakieś obrazki mam narysować? Łatwiej będzie zrozumieć?
Znam gościa, co bierze 100mg co 10 dni. Działa, jest zadowolony, w 10. dniu ma test ok. 70% wyżej niż miał przed TRT. To mu wystarcza. Czuje się dobrze. Co 10 dni nie oznacza co 14 dni. Jasne? Co 14. było po to, aby ustalić jak jego organizm metabolizuje test. Dla jasności... choć bez obrazków... Gdyby miał 1,6 ng w 10 dniu to pewnie brałby co 7. Jeśli 1,6 w 7 dniu to pewnie brałby co 5 itd. Ew. mniejsze dawki czyściej. Co do zasady: na TRT szukamy optimum ilość iniekcji w roku do profitów. Wbrew "wiedzy" niektórych - wbijanie ciała obcego w mięsień niekoniecznie jest dla tegoż obojętne. OK - w wyjątkowych przypadkach nic się innego nie da zrobić, ale to NIE jest norma.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 39975 Napisanych postów 45654 Wiek 46 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 225268
Ty skumaj chłopie, że nasza dyskusja zaczęła się od tego , że ja skrytykowałem bicie Co 14 dni na co ty się do mnie doczepiłeś. Ok przyjmuje , co 10 dni. Dla mnie też za rzadko.
Bicie podskórne igła 0.3 mm na pewno nie przysparza wielu kłopotów, przynajmniej mi nie przysparzało.
Już pisałem, dalsza dyskusja to spam. Raczej się nie przekonamy. Więc z mojej strony eot.
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 841 Wiek 32 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 10186
prz1993
LDL
Teścia trzeba się bić codziennie. Estr nie ma tu znaczenia.

Nie trzeba. Nie udawaj mądrzejszego niż jesteś.


Dobrze że Ty jesteś idealny.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 366 Napisanych postów 826 Wiek 35 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 11632
Wiad
master7711

Ten Twój kolega kolegi to musi być jakiś przekocur. Nie dość że wyczuwa "poziom z którego czerpie profity" to jeszcze nie ma huśtawki hormonalnej. Wiadomo że wyczuwa to bez badań bo piszesz że na trt badania co 4-5 miesięcy.

Ciągle licze że zostaniesz tym moderatorem. Naprawde musi być jakaś ideologiczna przeciwwaga dla utartych schematów prezentowanych na tym forum. Jakieś nieszablonowe podejście, coś nowego, czasami śmiesznego. Nie ma lepszej kandydatury niż Twoja.


Tak, przekocur. Nazywany tu często cudem genetycznym.
Owszem - pierwsze pytanie lekarza prowadzącego TRT brzmi: "Jak przy tym dawkowaniu się Pan czuje?". Badania są na drugim miejscu. Niektórzy to tu rozumieją - dla przykładu nie zbijając estro, jeśli jego poziom nie wpływa na samopoczucie.
Tak, badania na TRT są raz na 4-6 miesięcy. Lekarz może wystawić receptę na lek z góry na pół roku dawkowania. Sama recepta może być ważna nawet rok (można wykupować po 1 opakowaniu).

Moja prośba do Ciebie - zweryfikuj to, co napisałem. Zachęcam. Nie jest to wcale takie trudne. Część informacji znajdziesz w necie na zaufanych i oficjalnych stronach (np. info o receptach).

Lodzianin - prawda, bajzel w hormonach jest, ale pamiętaj, że podawanie dożywotnie testosteronu to ostateczność. Wcześniej trzeba spróbować innych metod pobudzających naturalną produkcję. Nawet kosztem - chwilowego - bajzlu w hormonach.

Harold - tak, polska szkoła. Nie tylko endo-, ale też uro-. Gdyby przyjąć Twoją koncepcję naśladowania naturalnego poziomu testu to musiałbyś sobie wstrzykiwać go co parę godzin. W przeciwieństwie np. do insuliny tutaj nie ma wyrzutu hormonu. Jajka pracują non stop. Jeśli natural będzie badał poziom testu to wahania (rano, na czczo) będą pewnie rzędu 20% max. Powiedzmy 2,7-3,3 ng/ml. To teraz pomyśl jaką dawkę enantatu dobierzesz, aby ustawić gościowi np. 5,4-6,6 mg. I jak często.
"Ty wyjeżdżasz, że ktoś bil 100 mg i w 10 dniu miał trochę testa. Tak właśnie myślą w Polsce większość endo." - to nie myślenie, to akurat badanie.
Nie każdy reaguje silnie na wahania hormonów, które z definicji się... wahają. OK - weź kobiety... W zależności od dnia cyklu każdej się mniej lub bardziej wahają. Ale czy każda identycznie przechodzi miesiączkę? Każda ma takiego samego PMS-a?
To dziwne, że miałeś co miesiąc przez 3 lata badania. Nieracjonalne. Tzn. dla mnie to możesz mieć nawet kolonoskopię co tydzień, ale sensu w tym nie widzę. Raczej potencjalny problem biorąc pod uwagę inwazyjność tego badania.
My tu mówimy o TRT jako poprawie jakości życia. Badania co miesiąc, codzienne iniekcje, a do tego pewnie jeszcze HCG i IA. Jesteś pewien, że to POPRAWI standard życia pacjenta? Eunucha może, ale nie kogoś, komu jajka jednak pracują.

prz1993: z tą wiedzą to dziś tak sobie... Owszem - dostęp był kiedyś trudniejszy, ale... jak już był to konkretny. Czerpało się wiedzę od zaprzyjaźnionych lekarzy, chodziło do bibliotek Akademii Medycznej, czytało periodyki w bibliotekach naukowych. W literaturze - gazetach typu "Muscle & Fitness" czy "Flex" - jednak ktoś się podpisywał z imienia i nazwiska. Głupot nie pisano. Dziś każdy tworzy teorie, szybko są powielane, nazwisk brak, nawet pozwać nie ma kogo... Ilość ludzi z problemami rośnie. Zwróć uwagę, iż nawet w obrębie SFD taki Słodkiewicz czy Karmowski inaczej wypowiadają się o dopingu niż moderator X czy Y ukryty za nickiem.


Wszystko mam zweryfikowane i uważaj teraz - sprawdzone na sobie. Ogólnie pleciesz bzdury, zbadaj sobie poziom testa po 14 dniach od injekcij 100mg enana. Takie trt jest bez sensu. Znając już trochę Ciebie to ten Twój zapewne urojony kolega-przekocur-cud genetyczny to albo Radek Słodkiewicz albo Michał Karmowski albo patryk2703. Obstawiam Radosława Słodkiewicza bo ostatnio akurat jego wspomniałeś w innym temacie. Jak dla mnie nie masz kompletnie pojęcia o czym mówisz, ale ok tylko bądź tak miły i testuj najpierw na sobie swoje teorie. Tyle ode mnie nie ma się co przepychać. Pozdrawiam i pozdrów Radka :)
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 666 Napisanych postów 1090 Wiek 34 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 40157
Wiad

5. HCG standardowo nie podaje się na TRT. Błagam, nie pytaj dlaczego i nie pisz, że u Ciebie jest inaczej. Posłuchaj dr Marty Mazur na kanale Czechowicza. Dobrze to tłumaczy.

Aż obyczaje, ale patrząc szybko po jej projekcie alfa, cenniku to czuję że będzie druga doktor Alicja być może z większym pojęciem jednak ta Mazur
I trt podaje się normalnie HCG żeby zachować spermatogenezę oraz prawidłowe stężenie wewnątrzjądrowego testosteronu i nie znam się ale na portalu urologicznym tak piszą


Zmieniony przez - LevelPl w dniu 2023-06-09 18:38:45
5

S ex
A lkohol
A naboliki

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

HTZ jednak wyszło inaczej

Następny temat

PL Realia - czyli co warto brać

WHEY premium