Dyskusje o żarciu ,treningu i innych czynnikach przełamujacych stagnacje .

Tren akurat jest tak mocny, że ja widziałem różnice jak przeczytałem tutaj czy gdzieś na podcascie ktoś mówił o mikrodawkach trena, na 50mg na tydzień. Trenowy Look to jest coś nie do podrobienia, nie da soe tego z niczym pomylić. Natomiast test dla mnie bez różnicy czy dam 350 czy 700, sajdy tylko rosną i estro i tyle, z nandrolonem to samo 350 czy 700 zero różnic.

Ben Looker mówił o mikrodawkach trenu. Sprawdziłem z ciekawości czy to co gadał to prawda i rzeczywiście - krowom ważącym 900-1100 kg podawano tygodniowo 50-150 mg trenbolonu i robiło swoje - mięso było bardziej zbite i mniej tłuste (więcej warte) więc szczerze wątpię by 50-100 mg to było mało dla człowieka. Wiadomo, że więcej walą i sam waliłem 450 mg week, ale tak mi to ryło beret, że szok. Teraz ponoć nie będę miał więcej niż 100 mg enana week. W sumie w UK paru ziomków walcząc o PRO waliło max 200 mg trenu enan week (ale DHT w opór wysoko, a test tam 500-600 week)


Zmieniony przez - Cayek w dniu 2022-06-14 16:30:09

Porównywanie skutecznosci niskich dawek deci do trenia, trochę z dupy porównanie,
jak kogoś robi 100mg nandro tyg, no ok, w necie różne cuda można wyczytać,
nie wierzę że ktoś jest w stanie zrobić sensowny progres masowy na takiej dawce, świat tak nie funkcjonuje, nie można mieć czegoś z nieczego,
w realnym świecie nie znam nikogo kto na takich skromnych daweczkach robił by jaki kolwiek progres, nie tyczy się to trenow, mentow itp srodkow

Ale 200mg to aż 4x więcej niż 50mg. Może nie mam racji, bo nigdy nie wpadłem na to żeby tyle bić, ale o ile może jeszcze bym uwierzył w to że widzisz jakąś różnicę w wyglądzie na takiej dawce, o tyle w przyrosty siły na 50mg, jeszcze enana, nie uwierzę. Te przyrosty były by takie same i bez tego. Ja wiem że będziesz się zarzekał że to nie placebo, ale podobnie czułeś o wiele większą pompę po zwiększeniu gh z 3 na 4 iu, co jest prawie że błędem w zaciąganiu do insulinowki. Powiedzcie, po co więc większe dawki w bb? Przeciez każdy by wspaniałe rósł na takich jak napisałem wyżej gdyby tak było. Mówimy oczywiście o zawodnikach, którzy już trochę mają saa za sobą, nie o zaczynających z koksem.


Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2022-06-14 16:44:48

Moim celem jest tylko siła/lepsza regeneracja (sporty siłowe), temu ta retencja mnie zaczęła niepokoić, bo byłby problem wejść w kategorię wagową.

Cayek

Ben Looker mówił o mikrodawkach trenu. Sprawdziłem z ciekawości czy to co gadał to prawda i rzeczywiście - krowom ważącym 900-1100 kg podawano tygodniowo 50-150 mg trenbolonu i robiło swoje - mięso było bardziej zbite i mniej tłuste (więcej warte) więc szczerze wątpię by 50-100 mg to było mało dla człowieka. Wiadomo, że więcej walą i sam waliłem 450 mg week, ale tak mi to ryło beret, że szok. Teraz ponoć nie będę miał więcej niż 100 mg enana week. W sumie w UK paru ziomków walcząc o PRO waliło max 200 mg trenu enan week (ale DHT w opór wysoko, a test tam 500-600 week)



Zmieniony przez - Cayek w dniu 2022-06-14 16:30:09

Sajdow też nie miałem, szło to z 12tyg pamiętam, na 50mg ed po miesiącu miałbym rozwalony układ pokarmowy bo tak mam zawsze, a i w końcu na łeb by siadło, a tu nic. Może tak jak prz mówi, że różnica w wyglądzie była, ale na siłę to nie wpływało, szła masa, szły inne środki wiec to robiło całość, może mniejszy bf na koniec masy to była wynikową lepszego trzymania michy, ale dla samego wyglądu i tego jak mi się ryj na trenie zmienia to chętnie jeszcze do tego wrócę

Od jakich dawek trena / week odczuwacie saidy? Kusi tren, jednak saidy póki co skutecznie odstraszyły.

Ty o trenie nawet nie myśl póki co.

Tak czułem różnice tylko chyba Przemek zapominasz, że ja wbiłem się na to wszystko po 4 MIESIĄCACH CAŁKOWITEGO OFF i sam powinieneś doskonale wiedzieć jak ciało po takiej przerwie bez SAA i treningów reaguje na wszystko. I dodatkowo zostałem naprawiony od A do Z z naciskiem na naprawę całego układu trawiennego (zj**ana flora, niedokwasota)

Po drugie - jakby nie było czuć różnicy między 3j, a 4j to po co w ogóle zwiększać.
Kacprowi mogłeś dać 4 jednostki, nie 5 i by było to samo.

Poza tym zauważyłem, że naprawdę mocno kierujesz się tym co na Ciebie działa, Twoich kumpli i tylko swoją szkołą, a zapominasz że są ludzie którzy znacznie lepiej reagują na SAA itp
I zacznij, że czytać w pełni bo czytasz między wierszami.

Nikt nie mówi, a tym bardziej ja, że można być molochem na takich małych dawkach, tylko że takie dawki MOGĄ MIEĆ SENS w niektórych przypadkach (głównie poczatkujacy)

Bo to już kolejny raz gdzie coś mylisz tak jak wtedy gdy pisałem, że zacząłem chwalic RiR i deload, a Ty ze ja jestem za szkoła Pawła Gluchowskiego.

I napisałem wyraźnie - widziałem rozpiskę PRO jednego z zza granicy bo można to kupić i tam było mało trena bo 200 mg week ale napisałem także „ALE OD GROMA DHT” bo 1000 mg i 100 mg wina

A co do 50 mg trenu week - tak, była tendencja spadkowa jeśli chodzi o sile. Nie zrobiłem nic oprócz dodania tej śmiesznej dawki trenu i nagle jest subtelny skok siły, a nie WIELKI , co nie zmienia faktu, że tren będzie zwiększany, ale do 100 mg week max bo ma się powoli rozkręcać w organizmie i w tle robić to do czego został pierwotnie stworzony, a nie rozj**ac mnie na boki na już.

I ostatnia rzecz bo te dyskusje są durne - to są ciekawostki i takie osoby jak Ben mówiący o microdosingu kierują to do ludzi stosujących SAA chcących sobie zrobić fajne formy, a nie do ludzi którzy chcą być olbrzymami 100 kg na żyle.

Taka mała różnica.



Zmieniony przez - Cayek w dniu 2022-06-14 17:09:50

Zmieniony przez - Cayek w dniu 2022-06-14 17:11:47

Tylko Ci przypomnę, że przerobiłem trochę więcej osób niż Ty, i nie spotkałem się z żadną która czuła OGROMNĄ różnice w pompie po zwiekszeniu gh o 1iu. To że byłeś po offie nie ma nic do rzeczy. Jeszcze ja jak ja, ale jak napisał Ci to sam Marian, to już chyba daje do myślenia? Podbijanie gh nie ma wtedy sensu? A podbijanie testa z 200 na 210mg ma sens? Ale już z 200 na 400 chyba inaczej wygląda?
Dobra, znasz mnie i wiesz że często wyolbrzymiam to z czym się nie zgadzam, i tak było z tym Głuchowskim, no chyba sam wyczułes że pisałem to z jajem No ale tutaj sory, za długo w tym siedzę żeby wierzyć w takie cuda.
I mylisz się, nie zamykam się na żadną szkołę. Ale zamykam się na farmazony. I o ile sam nie praktykuje tych rirow itp, to nigdzie nie napisałem że jest to głupie.
Nie jestem nieomylny, ale uwierz że Ty po roku "bycia trenerem" tym bardziej nie jesteś alfa i omega


Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2022-06-14 17:24:21