Dyskusje o żarciu ,treningu i innych czynnikach przełamujacych stagnacje .

Ja bym nie mieszal probiotyków, a kiedyś wrzuciłem 2 saszety vivo i sraka po 20minutach :) Teraz jem Doctor Life Flora Regenerum, jogurt się zrobił, więc coś tych bakterii tam jest oby wszystkie szczepy, niby działa, ale subiektywne odczucia można sobie.. :) żadne jogurty i kiszonki nie są źródłem probiotyków, bakterii w porcji jest tak mało, że wszystko ginie w kwasie żołądkowym.

Wojmir28

Ja bym nie mieszal probiotyków, a kiedyś wrzuciłem 2 saszety vivo i sraka po 20minutach :) Teraz jem Doctor Life Flora Regenerum, jogurt się zrobił, więc coś tych bakterii tam jest oby wszystkie szczepy, niby działa, ale subiektywne odczucia można sobie.. :) żadne jogurty i kiszonki nie są źródłem probiotyków, bakterii w porcji jest tak mało, że wszystko ginie w kwasie żołądkowym.

Chyba że samemu robi się koiszonki

Ja jogurty robię z narine

snara

Wojmir28

Ja bym nie mieszal probiotyków, a kiedyś wrzuciłem 2 saszety vivo i sraka po 20minutach :) Teraz jem Doctor Life Flora Regenerum, jogurt się zrobił, więc coś tych bakterii tam jest oby wszystkie szczepy, niby działa, ale subiektywne odczucia można sobie.. :) żadne jogurty i kiszonki nie są źródłem probiotyków, bakterii w porcji jest tak mało, że wszystko ginie w kwasie żołądkowym.

Chyba że samemu robi się koiszonki

Ja jogurty robię z narine

To nie ma nic do rzeczy bo nadal nie masz standaryzacji na zawartości bakterii. Przyjęło się, że dopiero ilości liczone w mld na porcję są w stanie w jakimś stopniu przejść do jelita i go zasiedlić, żadna kiszonka, domowy jogurt nie zawiera takiej ilości.
Ale kiszonki i jourty to dobre źródło prebiotyków, ładujemy kapsa, zagryzamy ogórkiem i bakterie mają na czym rosnąć ;)

Wojmir28

snara

Wojmir28

Ja bym nie mieszal probiotyków, a kiedyś wrzuciłem 2 saszety vivo i sraka po 20minutach :) Teraz jem Doctor Life Flora Regenerum, jogurt się zrobił, więc coś tych bakterii tam jest oby wszystkie szczepy, niby działa, ale subiektywne odczucia można sobie.. :) żadne jogurty i kiszonki nie są źródłem probiotyków, bakterii w porcji jest tak mało, że wszystko ginie w kwasie żołądkowym.

Chyba że samemu robi się koiszonki

Ja jogurty robię z narine

To nie ma nic do rzeczy bo nadal nie masz standaryzacji na zawartości bakterii. Przyjęło się, że dopiero ilości liczone w mld na porcję są w stanie w jakimś stopniu przejść do jelita i go zasiedlić, żadna kiszonka, domowy jogurt nie zawiera takiej ilości.
Ale kiszonki i jourty to dobre źródło prebiotyków, ładujemy kapsa, zagryzamy ogórkiem i bakterie mają na czym rosnąć ;)

Żadne probiotyki nie docierają do jelit chyba że lewatywe zrobisz..


Wszystkie probiotyki są by karmić bakterie które w nas żyją .

W takim bądź razie jak namnozyc tych bakterii co W nas żyją jak te co podajemy z zewnątrz karmią tylko te co w nas żyją a podjąć tren je dodatkowo niszczymy


Zmieniony przez - Ketchup123 w dniu 2019-11-01 17:21:57

Ketchup123

W takim bądź razie jak namnozyc tych bakterii co W nas żyją jak te co podajemy z zewnątrz karmią tylko te co w nas żyją a podjąć tren je dodatkowo niszczymy



Zmieniony przez - Ketchup123 w dniu 2019-11-01 17:21:57

Bakterie się szybko rozmnażają temu dajemy probiotyki .
Żeby to było takie proste to ludziom z rozj**anymi jelitami dawali by probiotyki ale to h** daje temu są robione przeszczepy Flory jelitowej .

Ketchup123

W takim bądź razie jak namnozyc tych bakterii co W nas żyją jak te co podajemy z zewnątrz karmią tylko te co w nas żyją a podjąć tren je dodatkowo niszczymy



Zmieniony przez - Ketchup123 w dniu 2019-11-01 17:21:57

A bakterie są bardzo delikatne trening je też niszczy
Ogólnie większość leków niszczy florę jelit .

Probiotyki zasiedlaja jelita, można o tym poczytać i to nie na stronach typu pani domu

Wojmir28

Probiotyki zasiedlaja jelita, można o tym poczytać i to nie na stronach typu pani domu

To ja ci powiem ze to co czytasz to bajki .Moge o gruba kasę się założyć.

Niestety rok temu lekarze powiedzieli że jak przeżyje to sukces.

I na temat jelit mnóstwo wiem
Najlepsi specjaliści kliniki.

Miałem czyszczone jelita antybiotykami
I żeby zasiedlic miem 10 przeszczepow Flory jelitowej..
Dzięki temu żyje.

Jak bym jadł probiotyki jak mówisz to robaki by mnie już zjadły.

Ufam swojej literaturze :)