Dyskusje o żarciu ,treningu i innych czynnikach przełamujacych stagnacje .

prz1993

Ja 50mg już nieźle czuję, ale na 80 jest dopiero na prawdę fajnie Więc myślę, że od 40mg możesz zacząć, w razie co podbijesz.

prz1993

Średnio? 3 Nie radzę sobie Choć aktualnie akurat udało mi się pierwszy raz od chyba 6 lat wyjść powyżej 10. Monakolina zrobiła robotę.

Sector27

Piękny/Młody, Właśnie sprawdzam to o czym mówisz. Za jakiś czas zrobię badania.
Ponieważ jak pisałem wcześniej, że za dużo NPP nie mogłem brać. A zwiększenie dawki Mastero nie poprawiało, saidów protestynowych. Ale wyczytałem jeden myk na forach: że master trzeba podbijać przed podbijaniem (podawaniem) deki. Cofnąłem dawkę NPP, podbiłem Mastera i wróciłem do starej, docelowej dawki. I o dziwo, zadziałało. Nie wiem w jaki sposób. Ale teraz mogę sobie na spokojnie pozwolić na 400+ NPP, przy dawce teścia 175 i Masterka 400. Tygodniowo, oczywiście. W tej samej chwili biorę Cardarine, i za jakiś czas sprawdzę lipidy. To się odezwę.

F1.08

Sector27

Piękny/Młody, Właśnie sprawdzam to o czym mówisz. Za jakiś czas zrobię badania.
Ponieważ jak pisałem wcześniej, że za dużo NPP nie mogłem brać. A zwiększenie dawki Mastero nie poprawiało, saidów protestynowych. Ale wyczytałem jeden myk na forach: że master trzeba podbijać przed podbijaniem (podawaniem) deki. Cofnąłem dawkę NPP, podbiłem Mastera i wróciłem do starej, docelowej dawki. I o dziwo, zadziałało. Nie wiem w jaki sposób. Ale teraz mogę sobie na spokojnie pozwolić na 400+ NPP, przy dawce teścia 175 i Masterka 400. Tygodniowo, oczywiście. W tej samej chwili biorę Cardarine, i za jakiś czas sprawdzę lipidy. To się odezwę.

Skoro mowa o NPP...A czy słyszeliście o takim patencie jak DEKA SOLO? Ostatnio popularne w social mediach. Brzmi tragicznie (w teorii). Ale Ci którzy brali zarzekają się, że to działa super! Zero sidów. Duże przyrosty. Logika jest taka, że kiedyś starsi tak brali w latach 80tych...(nie mieli wiele więcej) i nic im się nie działo. Więc wielu dziś zaczęło to sprawdzać na sobie Jechał tak też Jordan Peters i chwalił.

Każdy od razu myśli pewnie o bloku i prolaktynie... ALE! Prolaktyna potrzebuje dużej ilości estrogenu, aby szybować w górę. Na nandro nie ma konwersji do estrogenu. Spekuluje się, że tu jest jedna z odpowiedzi do zagadek, czemu deka solo nie ma prawie żadnych skutków ubocznych. Możliwe, że to jest jak z Trenem, gdzie wielu twierdzi, iż niższa ilość testa w stosunku do Trenu daje mniej sidów.(w końcu tren to też rodzina nandro).

Ktoś się skusi na taki eksperyment?



Zmieniony przez - F1.08 w dniu 2024-01-05 19:44:46

Sector27

F1.08

Sector27

Piękny/Młody, Właśnie sprawdzam to o czym mówisz. Za jakiś czas zrobię badania.
Ponieważ jak pisałem wcześniej, że za dużo NPP nie mogłem brać. A zwiększenie dawki Mastero nie poprawiało, saidów protestynowych. Ale wyczytałem jeden myk na forach: że master trzeba podbijać przed podbijaniem (podawaniem) deki. Cofnąłem dawkę NPP, podbiłem Mastera i wróciłem do starej, docelowej dawki. I o dziwo, zadziałało. Nie wiem w jaki sposób. Ale teraz mogę sobie na spokojnie pozwolić na 400+ NPP, przy dawce teścia 175 i Masterka 400. Tygodniowo, oczywiście. W tej samej chwili biorę Cardarine, i za jakiś czas sprawdzę lipidy. To się odezwę.

Skoro mowa o NPP...A czy słyszeliście o takim patencie jak DEKA SOLO? Ostatnio popularne w social mediach. Brzmi tragicznie (w teorii). Ale Ci którzy brali zarzekają się, że to działa super! Zero sidów. Duże przyrosty. Logika jest taka, że kiedyś starsi tak brali w latach 80tych...(nie mieli wiele więcej) i nic im się nie działo. Więc wielu dziś zaczęło to sprawdzać na sobie Jechał tak też Jordan Peters i chwalił.

Każdy od razu myśli pewnie o bloku i prolaktynie... ALE! Prolaktyna potrzebuje dużej ilości estrogenu, aby szybować w górę. Na nandro nie ma konwersji do estrogenu. Spekuluje się, że tu jest jedna z odpowiedzi do zagadek, czemu deka solo nie ma prawie żadnych skutków ubocznych. Możliwe, że to jest jak z Trenem, gdzie wielu twierdzi, iż niższa ilość testa w stosunku do Trenu daje mniej sidów.(w końcu tren to też rodzina nandro).

Ktoś się skusi na taki eksperyment?




Zmieniony przez - F1.08 w dniu 2024-01-05 19:44:46

Badając temat, obstawiam że chodzi o bardzo dużych dawkach Deki, żeby tego E2 w który ona przekształca się z estronu starczyło do poprawnego funkcjonowania organizmu.