TestoreronEnan? Po jakim czasie zaczęło u ciebie śmigać haha? I jakie sajdy?
Nie, krótki. Prawie odrazu wyj**alo mi florę. Chociaż sam problem powstawał już wcześniej, tren tylko nasilił to. Tyle z sajdów. Chyba jeszcze, można dodać to ze potrafię na czymś mocno się skupić. Ale mi starczyło))) Na razie agresywnie kolonizuję nowymi bakteriami oraz drożdżami.
Odpukać, działa. Tylko ze na początku podejmowałem dojść chaotyczne działania (mój temat, najpierw panika, po tym opanowanie). To teraz opanowałem, wyrobiłem system. Ale nawet to co podejmowałem wcześniej dało swój efekt. Stolec jest zaj**isty. Apetyt się poprawił.