metadonA może być tak, że teraz wyjdzie że się jest bezpłodnym a np po pół roku będąc dalej na bombie samo się naprawi czy raczej nie?
Na 90% nie. Pytanie co masz na myśli pisząc ze jestes bezpłodny.
Ilość wyświetleń tematu: 7359260
metadonA może być tak, że teraz wyjdzie że się jest bezpłodnym a np po pół roku będąc dalej na bombie samo się naprawi czy raczej nie?
Siewca WiatruCzytając sobie opisy w trakcie bomby i bez hcg mamy odcięte lh / fsh. A nasze pleminki pp prostu się nie ruszają. Albo są strasznie ospałe. Pytanie tylko jak to wygląda podczas stosowania HCG które jednak odpala nam oś podwzgórze i przysadkę którą jednocześnie gasimy. Szkoda że nie ma badań na koksiarzach. To że myszy coś odpali nie oznacza że u mnie będzie tak samo. Często spotykam się ze stwierdzeniem że po tylu latach bez HCG raczej jestem na tyle uszkodzony że już nigdy sam się nie odpalę.
<<<Champions
are Made
Not Born>>>
ziki2000Na jakiej dawce testa dalej byłes jak dodałes HCG ??
LDLrobertjudija kawy mogę nie pić tygodniami, kofeiny takiej syntetycznej również nie stosuję, kawę piję bardziej dla towarzystwa w pracy czy z wizytą u znajomych/rodziny
Podziwiam. Wbrew pozorom odstawienie kofeiny też jest ciężkie. Objawy grypopodobne, myślenie o dupie Maryny w sytuacji wymagającej koncentracji, tryb "letargu" często zachęcają do zaprzestania nie picia. Wiecznie osad na zębach, zgaga, refluks, lekka nadpobudliwość. Milion razy rzucałem kawę i lipa. Aktualnie łykam kapsy z guarana, 20-60 mg kofeiny w jednej pigule i dopiero przy 6 coś czuję. Plan na przyszłość jest taki, aby lecieć tylko z rana 250mg l-teaniny.
doping & zdrowie
Siewca WiatruPanowie , takie równanie : Mam 39 lat. Od 28 roku życia jestem na bombie i nie stosowałem HCG. Zacząłem je stosować dopiero w obecnym czasie. Z chęci dbania o zdrowie przed okresem starzenia się. I jestem z 45 latką która wygląda extra. Ma dorosłe dzieci. I teraz , jaka jest szansa jej zajścia w ciążę podczas mojego stosowania HCG ( 300iu co 3 dni ) będąc na 650mg testa solo ? Dodam że nie chcemy mieć dzieci. Nie chcemy jej również faszerować jej antykoncepcją. Z tego co czytam o szansach w jej wieku i mojej na bombie to chyba ... nikłe ?
Zmieniony przez - Siewca Wiatru w dniu 2023-02-12 18:01:26
Zmieniony przez - Siewca Wiatru w dniu 2023-02-12 18:02:17
doping & zdrowie
Michalek83lodzianin175 mg???
Tak
Michalek83Siewca WiatruCzytając sobie opisy w trakcie bomby i bez hcg mamy odcięte lh / fsh. A nasze pleminki pp prostu się nie ruszają. Albo są strasznie ospałe. Pytanie tylko jak to wygląda podczas stosowania HCG które jednak odpala nam oś podwzgórze i przysadkę którą jednocześnie gasimy. Szkoda że nie ma badań na koksiarzach. To że myszy coś odpali nie oznacza że u mnie będzie tak samo. Często spotykam się ze stwierdzeniem że po tylu latach bez HCG raczej jestem na tyle uszkodzony że już nigdy sam się nie odpalę.
Są badania na ludziach na HTZ, co praktycznie jest tym samym. Podając HCG nie stymulujesz przysadki, ona cały czas jest zablokowana i nie wydziela LH. Stymulujesz jądra do wydzielania testosteronu, co pośrednio uruchamia produkcje nasienia. Jak jesteś zablokowany, to przede wszystkim spada ilość plemńikow, po długim czasie praktycznie do zera. U jednego będzie to szybciej u drugiego dłużej. Poprawna budowa i ruchliwość tez drastycznie spada. U mnie, kiedyś po 2 latach bez HCG wszystkie te paramenty były wyzerowane. I o ile, po wejściu na HCG (nadal byłem na tescie), po 6 miesiącach ilość plemników była już ponad normę, to poprawna morfologię i rcuchliwosc odzyskały dopiero po roku.
Dopóki Walczysz Jesteś Zwycięzcą
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły