Dyskusje o żarciu ,treningu i innych czynnikach przełamujacych stagnacje .

Zgadza się. Oczywiście są różne szkoły i każdy chwali swoją, ja akurat polecam wszystkie, bo każda jest dobra. I ta z mostkiem i z całkowitym odblokiem, a i również ciągły ON jeśli badania są ok.

Co ma dać miesięczny mostek na małej dawce testosteronu? Depresję? Podam przykład mimo że moja kobieta mówi że mam głupie przykłady. Pijesz dziennie 0.5l wódki ale nadchodzi dzień i dochodzisz do porozumienia sam z sobą ze chyba czas odpocząć i zregenerować organizm, no bo ile można pić, więc z dnia na dzień odstawiasz 0.5l wódki i przechodzisz na 200ml Czy odpoczniesz? Czy twój organizm się zregeneruje? Odpoczynek od cyklu robi się jak się planuje z niego zejść Oczywiście nie mówię tu o kimś kto z 5g schodzi na 250mg week Ale jak widzę to na polskich internetach już dawka 500mg testosteronu to dawka spora a jak ktoś leci 750mg to musi odpocząć

Koledzy obecnie leci 600mg susty ew i 400mg primo ew ,estro w srodku widelek(bez IA),prolka tez.Krew troche rozbiegana ale Hemogoblina i hematokryt w normie,tarczyca ok,glukoza ok,cholesterol ok ,HDL spadlo do 20 ale to pewnie przez prime.Czy ktorys z Was mial zamule i sennosc po primobolanie bo tak po paru tygodniach jak zaczalem 2,5 miecha temu zaczal sie taki jakby letarg.Nabicie i sila ok ale zamula straszna.



Zmieniony przez - Jaco1977 w dniu 2022-08-17 22:40:18

Zmieniony przez - Jaco1977 w dniu 2022-08-17 22:46:00

malydzik96

Psycho Dad

Każdy według siebie i innej obranej metody, są tacy, co nie robią mostków w ogóle, jak np., ja.

Pomijając kwestie morfologii i zakładając, że trzymasz ją w ryzach - rotujesz tylko środkami w takim razie? Myślałem, żeby zrobić taki miesiąc mostka na jakiejś małej dawce testa, dać odpocząć i złapać świeżość organizmowi i wejść spowrotem.

Miesiąc to za krotko. Długi estr schodzi okol 3 tygodni, wiec dopiero po tym czasie będziesz miał stężenie nowej dawki, która zacząłeś 3 tygodnie temu. Mostki warto robić jak się to planuje na min. 3 miesiące i dłużej. Do tego obowiązkowo lżejszy trening, zmiana w diecie... inaczej nie ma to sensu. Wtedy jest szansa na poprawę morfologii (która czesto i tak się nie poprawia, nawet przy niskich dawkach testa) regenerację układu nerwowego itd... źle zrobiony mostek przyniesie więcej szkód, niż korzyści ;)

Michalek83

malydzik96

Psycho Dad

Każdy według siebie i innej obranej metody, są tacy, co nie robią mostków w ogóle, jak np., ja.

Pomijając kwestie morfologii i zakładając, że trzymasz ją w ryzach - rotujesz tylko środkami w takim razie? Myślałem, żeby zrobić taki miesiąc mostka na jakiejś małej dawce testa, dać odpocząć i złapać świeżość organizmowi i wejść spowrotem.

Miesiąc to za krotko. Długi estr schodzi okol 3 tygodni, wiec dopiero po tym czasie będziesz miał stężenie nowej dawki, która zacząłeś 3 tygodnie temu. Mostki warto robić jak się to planuje na min. 3 miesiące i dłużej. Do tego obowiązkowo lżejszy trening, zmiana w diecie... inaczej nie ma to sensu. Wtedy jest szansa na poprawę morfologii (która czesto i tak się nie poprawia, nawet przy niskich dawkach testa) regenerację układu nerwowego itd... źle zrobiony mostek przyniesie więcej szkód, niż korzyści ;)

Dzięki za wyjaśnienie. Czyli po prostu pociągnę solo testa do października i potem coś dorzuce. Ogólnie morfologia itd wyszły okej(ale to dopiero 4 miesiąc) ale myślałem, że taki luźniejszy miesiąc zrobi robote na plus.

To poczytaj o roztrenowaniu (deload) w każdym planie powinien się cyklicznie pojawić, potrafi zdziałać cuda... warto zrobić krok w tył by później wykonać dwa do przodu.


Zmieniony przez - Michalek83 w dniu 2022-08-18 07:46:33

Michalek83

To poczytaj o roztrenowaniu (deload) w każdym planie powinien się cyklicznie pojawić, potrafi zdziałać cuda... warto zrobić krok w tył by później wykonać dwa do przodu.



Zmieniony przez - Michalek83 w dniu 2022-08-18 07:46:33

Deloady robię regularnie co 6-7 tygodni, także tutaj mam dopięte. Po prostu sądziłem, że zejście na miesiąc na małą dawke testa da jakieś profity. Receptory blabla. Tym bardziej, że chciałbym uniknąć zwiększania dawki testa ponad obecne 500/w.

Póki jest progres jedziesz na dawce, którą masz i nic nie musisz w październiku dorzucać. Test solo na pierwszy raz robi ładnie robotę nawet jak się go pociągnie dłużej bez zmian dawki.


Zmieniony przez - Psycho Dad w dniu 2022-08-18 08:46:47

Jako że z wiekiem jestem coraz starszy i cięższy polecacie jakieś doraźne rzeczy przed biegiem z przeszkodami? Na ostatnim dość łatwym było dość ciężko(głównie siła chwytu), a teraz w weekend czeka mnie cięższy bo więcej przeszkód i dłuższą tasa. Myślałem żeby zwiększyć ilość kardaryny, mam jeszcze kilka tabsow eca k.o, test base i w szafie jest jeszcze flakon metribolonu, a on niby doraźnie zwiększa siłę i agresję

Hejchaczi

Jako że z wiekiem jestem coraz starszy i cięższy polecacie jakieś doraźne rzeczy przed biegiem z przeszkodami? Na ostatnim dość łatwym było dość ciężko(głównie siła chwytu), a teraz w weekend czeka mnie cięższy bo więcej przeszkód i dłuższą tasa. Myślałem żeby zwiększyć ilość kardaryny, mam jeszcze kilka tabsow eca k.o, test base i w szafie jest jeszcze flakon metribolonu, a on niby doraźnie zwiększa siłę i agresję

Meldonium możesz wrzucić.