Dyskusje o żarciu ,treningu i innych czynnikach przełamujacych stagnacje .

asmo1992

Nie jestem az tak w temacie gastro, ale ludzie mają z jelitami jakies sibo itd i wychodzi kosmiczny rozstrzal od wartosci poprawnych do tych poza norma, więc to ze ten jest pierwszy nie znaczy ze jest idealny... Poza tym oprocz tego metanowego jest chyba jeszcze jakis z laktulaza

Ketchup123

Jak tam panowie święta odpoczywacie czy czy trening wpadł? Ja już po po 2 sesjach kardio , porannym treningu nóg i właśnie z sauny wróciłem, za 3h do roboty , jedzonko teraz trochę wpadło ale nie dużo, sałatki trochę warzywnej i parę kawałków ciasta i jakoś już czuje wstręt do cukru tak że dobrze ;)

snara

asmo1992

Nie jestem az tak w temacie gastro, ale ludzie mają z jelitami jakies sibo itd i wychodzi kosmiczny rozstrzal od wartosci poprawnych do tych poza norma, więc to ze ten jest pierwszy nie znaczy ze jest idealny... Poza tym oprocz tego metanowego jest chyba jeszcze jakis z laktulaza

Moze wyjasnisz lepiej niz tu wyjasniles
Test wodorowy ?

O co chodzi z tym szamanizmem

asmo1992

snara

asmo1992

Nie jestem az tak w temacie gastro, ale ludzie mają z jelitami jakies sibo itd i wychodzi kosmiczny rozstrzal od wartosci poprawnych do tych poza norma, więc to ze ten jest pierwszy nie znaczy ze jest idealny... Poza tym oprocz tego metanowego jest chyba jeszcze jakis z laktulaza

Moze wyjasnisz lepiej niz tu wyjasniles
Test wodorowy ?

O co chodzi z tym szamanizmem

Meta jako substancja toksyczna przechodzac przez flaki z automatu je intoksykuje, rowniez wybija w bezposredni sposob flore. Jesli idzie iniekcja, omija uklad pokarmowy, pierwsze przejscie przez watrobe. Mechanizmow blokady apetytu jest w mnoga ilosc, ale na pewno wieksza ilosc jest przy uzyciu wersji oral, bo jesli ktos ma problem jak np ja z flakami samymi w sobie - delikatne, ciezko trawią, ch wie jak z florą itd, to na tej plaszczyznie Ci siada apetyt, a jesli watroba PLATYNOWA, nie do zdarcia, pumpel nówka, Bogdanka pisała czy bym nie oddał pare płatów na filtr do kominów, to inj az tak apetytu nie rusza, bo omija pokarmówke, a watroba daje rade, w kazdym razie u mnie. Jak ktos ma odporne flaki to je orale jak pixy, jak ktos ma mizernie wydolna watrobke to i inj oslabi apetyt. Nie mowie tez, ze inj nie wplywa na toksykacje flakow, bo pewnie wplywa, ale nie tak bezposrednio jak oral. Wiec nie sprowadzajmy wszystkiego do jednego mechanizmu, i tu pojawia sie znowu - co osoba - to reakcja.

snara

asmo1992

p******enie szamanskie, cos ktos wie, ale nie dokladnie, nie do konca, plus minus. U mnie oral blok apetytu po 4 dniach, inj po 50ed podbija apetyt.

Jakie p******enie szamanskie?

ryba266

Nie mam doświadczenia z oralami i ich iniekcyjnymi odpowiednikami ale to o czym pisze asmo imo ma sens. Zresztą takie też info można wygoglowac. Na końcu u tak wszystko sprowadza się do konkretnej jednostki, konkretnego przypadku.

Wczoraj rano biegałem nad morzem później wpadł trening na siłce następnie wigilia. Dziś trochę zdycham, głową boli. Ale jutro wracam do rutyny. Rano bieganie później siłka.

Amg27

snara

asmo1992

p******enie szamanskie, cos ktos wie, ale nie dokladnie, nie do konca, plus minus. U mnie oral blok apetytu po 4 dniach, inj po 50ed podbija apetyt.

Jakie p******enie szamanskie?

Snara Ty szamanie



Zmieniony przez - Amg27 w dniu 2019-12-25 18:08:57