Opowiem wam teraz ironiczną i hardcorową historię: Na forum napisałem że mój staruszek ma specjalne mleczko w małej buteleczce plastikowej i jak mam zgagę to mu podpier***am Poszedłem sie odpryskać a jako że ze skutera blisko do lodówko-zamarażarki poszededłem poszukać miętowego mleczka. Szukam, szukam i dupa. Ironicznie mleczko sie skończyło... [...]
tia, a ja jak bylem maly poszedlem do kolegi bawic sie samochodzikami (takie plastikowe ciezarowki co sie do nich piasek sypalo i udawalo sie ze jedzie) no i tak pchalem sobie tą ciezarowke, pchalem, potem z nią biegłem i nagle ***...przy***alem łbem w ściane domu to taka historyjka dla rozluźnienia atmosfery
w tym rzecz że wczoraj po robocie poszedłem na nocne połowy rybek nie rozłożyłem nawet wędki tylko wypiłem browce, wróciłem przespałem no nie wiem z 4godzinki i po 8 na budowe chciałem sie podleczyc dwoma i jak wróciłem przespałem z 3 godzinki teraz a głowe mi roz******la jak by stado murzynów skakało po niej z nienawiści do rasistów
A tu taka ciekawostka. Na mnie kofeina nie działa - serio. Nie czuje nic, jestem na nią chyba odporny. Efeka owszem działa ale kofeina nie. Kiedyś jak była dobra gala bokserska wypiłem w ciągu 2 godzin 5 kaw i zaraz po ostatnim łyku poszedłem spać na luzie Poz
juz mnie tak nie yebie w stawie jak ostatnim razem ,ale dzisiaj kurva trening nog wiec zobaczymy jak bedzie ,sila po winie zaczyna za******lac ,wczoraj po 15 h pracy ,poszedlem na trening bark + bicepsow i nie czulem zmeczenia ,dojechalem sie jak dziwke
gdyby nie to, że szkoda mi pieniędzy sam bym sobie kupił jack3d, bo na vlcd mocy jest mało. Nie czuć tego normalnie, ale jak po ładowaniu poszedłem na trening to myślałem że siłownię rozniosę :-)
Z katarem od lat mam problem. Ostatnio poszedłem do laryngologa, przebadała mi nos, przepisała tabletki za 60 zł, aerozol za 40 i dalej mailem katar. I mam %-)
chyba jak Ty obżartuchu };-) swoja drogą w osiedlowych "delikatesach centrum" jak nie bylo miesa i poszedlem spytac czy będzie jutro to pani mnie zapewnila "spokojnie jutro rano bedzie dostawa, az 100kg".. pomyslalem, że wejdzie 5 osob na wieksze zakupy i nie bedzie.. }:-( mam wrazenie ze jak jest promo to rzucaja tego sporo mniej... byleby [...]
Ciekawe czy w netto to nie lipa z tą promocją kuraka, kiedyś była promocja to poszedłem do netto a tamci zdziwieni i o promo nic nie wiedzą. Obiecałem sobie że już tam nigdy nie pójdę, jeśli teraz będzie to samo to chyba polecą niemiłe słowa%-)
Świetny temat obraliscie ale w spamie mozecie spokojnie sie rozwodzic na temat kto i jak robi zakupy i kto chce zostac straznikiem teksasu . Ostatnio tak sie przygladalem ceną w kaufie za piers w lidlu za pierś i poszedlem do pierwszego lepszego miesnego i piersi 1zl tansze na kilogramie a jakos nieporownywalna, zero wody przy smażeniu
poszedłem do baru po jakiegoś kebaba dała mi zimnego,oddałem jej a ta p***a z tymi sosami i surówkami do mikrofali wsadziła.i mi oddaje i się pyta czy ciepły %-)