Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
5404
Napisanych postów
15421
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
388370
to badz z testem gorna norma albo lekko nad a jak bomba to bomba... jak juz ktos przekoksowal iles tam lat i nagle chce wszystko odstawic wp***u od tak i zyc normalnie jak "przed" to powodzenia, sam o tym rozmyslalem 100x i raczej nie ma takiej opcji.
Szacuny
13140
Napisanych postów
18874
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
339452
F1.08
acidm
F1.08
Stało się Panowie
Jestem co prawda dopiero miesiąc na Clom/Tamox po 4 miesięcznym cyklu..ale testa mam tak nisko jakbym miał 80 lat... 1 przy normie zaczynającej się od 3.
Wiem, że odblok wymaga czasu - robiłem go wiele razy...ale już widzę że to nie jest taka reakcja organizmu jak powinna być. Mocno zastanawiam się nad TRT, tym bardziej że mam już 40. Pewnie wpadnę z dodatkowymi pytaniami lub tematem niebawem... jeszcze rozkminiam wszystkie za i przeciw (szczególnie morfo, bo u mnie dużo RBC jest produkowane...) bo to bilet w jedną stronę
Ja miałem 34 i po miesiącu bicia już wiedziałem że nie ma do czego wracać ;) życie jest za krótkie żeby zyc z testem w normie
K*** w normie... ja mam poniżej normy! Ja właśnie myślę o normie cały rok, przeplatane co jakiś czas większymi dawkami plus SAA. Bycie cały rok z testem 5x norma też nie jest ani zdrowe ani przyjemne na psychikę ;)
Mi to akurat poukładało w głowie więc raczej sprawa indywidualna. Co do strowia tak samo bo jednak jakis bodziec żebyście bardziej pilnować niż Kowalski
Szacuny
1680
Napisanych postów
3707
Wiek
44 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
39247
lordknaga
to badz z testem gorna norma albo lekko nad a jak bomba to bomba... jak juz ktos przekoksowal iles tam lat i nagle chce wszystko odstawic wp***u od tak i zyc normalnie jak "przed" to powodzenia, sam o tym rozmyslalem 100x i raczej nie ma takiej opcji.
Ja psychicznie czuję się zaskakująco dobrze - może dlatego że biorę nootropy i mam wysoko dopaminę. Ale każdy odblok to 2 miesiące zmarnowane(nie cierpię być na clomie, do tego nolva uwalila estro). Leci forma, nastrój, seks. Mam 4 miesiące koksować, 2 odblok i przez 6 dochodzić do siebie.. nie ma co się oszukiwać - po 40tce organizm już i tak nie produkuje tyle testa ile chciałoby się. Lekka HTZ się kłania... Robbie Williams, Mel Gibson i inni - jadą HTZ i żyją. Tylko morfo mnie martwi i jajka ale chyba się zdecyduję, choć zawsze byłem przeciw.
Szacuny
91
Napisanych postów
393
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
19059
Ja jestem non stop ON gdzieś od 3 lat, a koksuje gdzieś od 10 lat. Wiek 32. Nie zamierzam schodzić ale tak pi razy drzwi ile może trwać odblokowanie przysadki po takim czasie? Oczywiście hcg idzie regularnie więc jajka ok, nawet dwójkę dzieci w tym czasie zrobiłem. Jest tu ktoś po 30 kto robił odblok po kilku latach bycia ON?