ludzie uwielbiają uszczęśliwiać na siłę, tym co szczęścia wcale Ci nie przynosi. Ze im się tak chce wciskać z wielką zaciętością coś na co nie masz ochoty..zawsze mnie to dziwiło, tak jakby Twoje zdanie w ogóle się nie liczyło. ehhh
[...] nimi ratować w razie potrzeby ;-) Za to będzie się dużo razy pewnie powtarzane, że nie piję alko ;-) Szczerze, to bym się może i wódki napiła, ale ten mój żołądek, to jedna wielka niewiadoma, to nie ma co ryzykować. To, co dzisiaj zdążyłam zjeść: placki owsiane (płatki owsiane, jabłko, rodzynki, migdały, siemię lniane, olej, masło klarowane) [...]
Gochan bierzesz sterydy szkoda każdy ma włąsną wole ale jesli Fluor jeszcze nigdy tak nei trenował... to będą kłopoty ja bym tak nei zribił nadal odradzam takiego treningu rozlozyl bym seobie to jakos inaczj i przynajmniej 2-3 przerwy w tygodniu "wielka siła to wielka odpowiedzialność"
A co myślicie o skutecznosci boksu na ulicy ??????? Ja mysle ze jest dobry tylko trzeba umieć sie bronic przed uderzeniami zadawanymi nogami "wielka siła to wielka odpowiedzialność"
[...] nadal odporność Anglika, zastanawiam się jak zareaguje po otrzymaniu potężnego ciosu. Sądziłem ze Charles będzie właśnie takim testerem... Jeżeli Anthony będzie trzymał cios to jest wielka szansa ,że zdominuje wagę ciężką. Szpilka rwał się do pasa IBF ale szczerze mówiąc to jedynie może się udać na sparingi do Joshu'y w celach edukacyjnych ;-).
ooooo polska solówka widze 10 vs 1 Masz pare możliwości: a)oddać im wszystko co masz b)********** że nie zanim się skapna co się dzieje ty juz będziesz 30 m dalej c)kupic sobie granat i przy nich wyciągnąc zawleczke "wielka siła to wielka odpowiedzialność"
Ja myśle że mój sposób z granatem jest najskuteczniejszy w każdej sytłącji np. w tramwaju oni by przez okno wyskoczyli "wielka siła to wielka odpowiedzialność"
3-16.01.2017 Tak w wielkim skrócie, miskę trzymam czystą, wczoraj lekka wpadka (to wina "blue monday" jak się dowiedziałam }:-(). Noga w biodrze i kolanie boli, brałam przez tydzień dicloduo, nie bardzo pomogło. Dziś jakby lepiej. Nie znam przyczyny, zaczynam się zastanawiać nad butami do biegania (ok.600-700km), może przez nadwagę już je [...]
Rzoumiem Cię. Ale teraz niestety jest już za późno. Ja czasem sobie myśle, że wielką szkodą jest, że nie poznałem tego forum przed wszystkim, a nie po. Bo mogłem być umięśnionym chłopakiem z kaloryferem na brzuchu, a jestem chuderlakiem bez siły:) Metabolizm wróci do normy. Nie wiem ile to potrwa - ja mam wrażenie, że mój po roku jeszcze nie [...]
Dobrze, że napisałaś w moim dzienniku, bo nie wiedziałbym, że mam do czytania nowe posty ;) Tak jak poprzednik napisał. Dobrze wykonany ACT to wielka męczarnia. Pamiętam, jakim zaskoczeniem okazał się dla mnie ten trening. Myślałem, że wszystko pójdzie gładko, a po 30 minutach nie byłem zdolny do funkcjonowania. 110g płatków to już nie są żarty. [...]
[...] nie musimy latac na solarium,troszke sie przy tym zaoszczedzi i pieniedzy i zdrowia ;) Dzis planuje zrobic ostatni dzien treningu,powoli tez nastawiam sie psychicznie na wielka uczte swiateczna :D Tak mysle,ze ewentualnie jak znajde czas to w przerwie pobiegam sobie,czy poskacze na skakance. Jeszcze mam pytanie,czy zaszkodziloby gdybym np w [...]
[...] Od stanu 20:16 nikt z polskich kibiców nie siedział w wygodnych krzesełkach olimpijskiej hali. Zaczęły się chóralne śpiewy, seria niekończących się oklasków i wielka owacja po ostatniej akcji. 25:16 dla Polski w trzecim secie i pewne zwycięstwo na inaugurację turnieju turnieju olimpijskiego siatkarzy. Kolejce spotkanie Polacy [...]
Witam... mam wielką proźbe nie w moim imieniu moze ktos z was o tym słyszał... przed wakacjami pewien chłopak z gdyni został porazony prądem...stracił reke...osoby z gdyni moze wiedzą o co chodzi(moze szoho) miałem to napisac juz jakis czas temu,ale wyleciało mi z głowy... sprawa jest taka... w mojej szkole zbierane sa pieniądze na wyjazd do [...]
joł Wil:) no i pozdrowienia dla wszystkich:) jak miałem 17 lat i zdałem prawo jazdy to dostałem od rodziców 8 letniego golfa.. dwójeczkę:) miło wspominam, choć nie dość że posiadał słaby silnik (chyba 1272 cm), to jeszcze miał kompletnie rozpieprzony gaźnik i palił od 7 do 16 litrów na setkę...jak mu tam wypadło:) ale pamiętam, że benzyna [...]
[...] przeciez mam prawo kogos nie lubic I nigdzie Miętkiego nie obraziłem , bo za to to wiem ze mozna wywalic ale za to ze sie kogos nie dazy sympatią A tak na serio to ja nic do niego nie mam tylko ze on chyba mnie nie za bardzo lubi. bo dla mnie całe sfd to jedna wielka rodzina. POZDRO Zmieniony przez - _YaKuZa_ w dniu 2005-07-18 19:42:25
a ja wlasnie skonczylem wielka porcje frytek zalanych vinegarem z piersia kurczaka w sosie ziolowo-garlikowym popita dwoma carlsbergami i kacyk jak reka odjal