GymSherpaOldSpiceClassicGymSherpaogolnie przekaz jest jeden - wszystkie srodki, ktore aromatyzuja w mniejszym stopniu od testosteronu i maja zdolnosc do przylaczenia sie do receptora estrogenowego maja taki potencjal, aby dzialaly, jak ia. i to jest teoria.
powiedzial np. ze taka teorie mozna rownie dobrze przelozyc na metke, ktora aromatyzuje mnie, niz test, ma zdolnosc do przylaczenia sie d
Dobrze zrozumiałem? Meta słabiej aromatyzuje niż teść?
tak, szacuje sie, ze meta aromatyzuje w okolo 50% tego, co test
Ale jakiego teścia masz na myśli? Estry czy base? Byłem święcie przekonany, że meta jest jednym z najsilniej aromatyzujących SAA. Pisałem swego czasu, że propa mogę bić 100 mg ed i prócz łupieżu na włosach i brwiach nic mi nie syfiło- prócz tam pojedynczych delikwentów. A przy mecie już po kilku dniach mogłeś mi trzeć marchew na barkach. Przeszedłem z propa 50mg ed na cypio 200mg e2d i powiem Ci zj**ałeś mi poniedziałek