Dyskusje o żarciu ,treningu i innych czynnikach przełamujacych stagnacje .

Biedaki

Obserwujecie u siebie im głębiej w redu, że wystrzeleni prawie że chodźcie cały dzień, głód mizerny. Źle się nie czuje aczkolwiek spać dziwna bania, normalnie śpię 22 do 6 A nagle blok i do 2-3 sen narkomania sufit ściana. Nie leci nic. Kortyzol? Chyba że te 30mg z rana efki trzyma ^^ ale i bez efki to norma w redukcji głębszej. Rozkminialiscie co to może być?

Biedaki

Obserwujecie u siebie im głębiej w redu, że wystrzeleni prawie że chodźcie cały dzień, głód mizerny. Źle się nie czuje aczkolwiek spać dziwna bania, normalnie śpię 22 do 6 A nagle blok i do 2-3 sen narkomania sufit ściana. Nie leci nic. Kortyzol? Chyba że te 30mg z rana efki trzyma ^^ ale i bez efki to norma w redukcji głębszej. Rozkminialiscie co to może być?

dmq92

Wojmir28

Cycu_ś

nie zgodze sie , jak zjem na sniadanie platki a leci mk to caly dzien hipka murowana

co ciekwasze hipka nigdy nie lapie ,nie wieczorem i w nocy, jeszcze nie znam tej zaleznosci






Zmieniony przez - Cycu_ś w dniu 2020-11-17 22:16:00

Powodów może być wiele, ale gwarantuje, że nie w węglach leży problem, to że ich nie zjesz po prostu spowoduje że nie widać problemu, ale to nie jest lekarstwo.
Zawsze powtarzam, że "na mnie działa" to jest dowód na próbie n=1, czyli anegdotyczny, nic nie warty. z

Tylko czy mierzyłeś cukier, robiłeś krzywą pod obciążeniem, że wiesz, że to jest hipka, czy na bazie odczuć? Bo ja też czasem rano mam tak, że zjem wyjdę gdzieś, zaczyna mi się w głowie kręcić lecę jak na haju, ostatnio specjalnie na taką okazję miałem glukometr przy sobie i okazało się, że cukier jest ok. A dlaczego tak mi się dzieje, nieregularnie, to nie wiem :)

Stabilizacja cukru polega na rozłożeniu ich równo w ciągu dnia, doborze produktów i odpowiednim bilansowaniu posiłków, a nie przesuwanie ich w ciągu dnia. Owszem może to mieć jakieś zastosowanie itp. jak tych węgli jest ogólnie mało, ale nie jest to lekarstwo na problemy glikemiczne.

Zmieniony przez - Wojmir28 w dniu 2020-11-17 22:23:26

Mam to samo tylko u mnie poty dochodzą, a cukier mierzyłem i git heh

Biedaki

Tak też obstawialem no co się oszukiwać, objawy książkowe, nie sądziłem że 3k na końcówce przy 25 min Cardio to mało dla takiego szczura xD tym bardziej że zero przerwy w idealnym progresie liniowym, idzie jak marzenie.
Walczycie jakoś z tym, na zasadzie kilka dni odpoczynku, parę kcal więcej, czy podbijacie środki czy cokolwiek? Zastanawiam się czy jest sens dac organizmowi lekki luz, czy w dupie i jechać, osobiście niestety jestem za opcja numer dwa