Pamiętajmy, że xzaar ma bardziej ambitne cele niż my i dlatego jego treningi są takie jakie są (przygotowują go do maksymalnego wysiłku na trasie triathlonu - kilkanaście godzin wysiłku)..
[...] metodami Xzaar uczył się znosić duże obciążenia. To nie są splity nogi-góra-ręce. Intensywność i "intensywność" to dwa różne słowa, gdy mówią to w środowisku CF. Widziałem treningi prowadzone przez Raczka, który prowadził Marcina. Pełna profeska i komuś takiemu warto powierzyć zdrowie, czas i pieniądze. Nie mylić z "trenerami - patałachami", [...]
[...] kurz. Ale ja znam Orzegowa z forum i cenię go za głos rozsądku, który kilka razy dał mi do myślenia. Łatwo nie było. Orzegów mnie irytował, bo krytykował moje super twarde treningi z odważnikami (których się wstydzę do dzisiaj :-D ) Kiedyś zapytał po jakimś filmie: "Dlaczego nie siądziesz pomiędzy ćwiczeniami i nie odpoczniesz jak człowiek?" I [...]
[...] męczące). A potem masz WOD, czyli kilka-kilkanaście-kilkadziesiąt minut faszyzmu dla swojego ciała. Jak trener kumaty to zrobi z Ciebie cyborga. Jak trener dupa to się rozsypiesz i umrzesz od nadmiaru kontuzji. Nie namawiam nikogo do niczego. Jak pisałem: nie jestem fanem CF. Wolę treningi z ludzką twarzą. I też nie mam w okolicy nic sensownego.
[...] ale nie zaczepiajmy polityki i religii :-) Spałem w nocy chyba z 5 godzin i po obiedzie mnie zgięło bardzo skutecznie. Wstałem jak połamany. Weszły mi w kości wczorajsze treningi "lepiej" niż się spodziewałem. Krótko ze świata: Komentarz po polsku: "No coś takiego! Doktor w amerykańskiej tiwi mówi o kawełe z masełe! I w dodatku mówi, żeby się [...]
[...] w sztukach walki wynika, że trening (systematyczne zdobywanie wiedzy w dłuższym czasie) jest bardziej efektywne niż seminaria (góra wiedzy w krótkim czasie) - czyli lepiej robić treningi pod okiem fachowca przez dany czas i na każdej sesji wyłapywać jedne niuans, niż spotkać się raz i zapoznać z setką niuansów, bo potem ciężko to ogarnąć.
[...] a potem siłownia. Wieczorem kettle. Moje życie jest harmonijne i powtarzalne. W planach siłownianych dzień lekki 5 x 1-2-3. Na zajęciach może być różnie. Szukałem muzyki na treningi i znalazłem kapele, które wyjątkowo trafiają w mój gust muzyczny. Chyba jestem jakoś spokrewniony mentalnie z kulturą amerykańskiego południa :-D Może my tu na [...]
[...] kariera ketlarza wygląda tak: coś ćwiczy (sztuki walki, kulturystykę, ciężary) - spotyka kettle - próbuje. I tu są dwie drogi. 1. Przerzuca się na kettle w 100%. 2. Miesza treningi z kettlami z elementami kalisteniki, trójboju czy nawet kulturystyki Jeżeli osiąga jakąś formę, to nie można określić czy to od kettli, czy to od ćwiczeń na siłowni. [...]
Trzeba się trochę ustosunkować. Masa, masa, masa. Od czego rosną mięśnie? Od wysiłku i białka. Proste. Ale przecież wysiłek wysiłkowi nierówny? Taki maratończyk powinien dysponować wręcz groteskowo wielkimi nogami - wysiłek jaki wykonuje jest olbrzymi. Dać mu białka i spuchnie ślicznie. I węglowodanów. Bo bez węglowodanów nie ma puchnięcia. Tak [...]
[...] Dwa wieczory w tygodniu mi wylatują. Kilka popołudni też. To trzeba posiedzieć w weekend, albo po nocach. I tak trochę zarwałem dwie noce, dokładając w miejsce snu treningi. To nie było mądre. I jeszcze przymiarkę zrobiłem na IF. A tu trochę inaczej organizm działa. Chyba. No i właśnie dzisiaj rano ogarnąłem ostatnie zaległe zadania. [...]
Przez synów Izraela ucieka nam meritum. Treningi. Były kettle - była kolacja - filmu nie było. W ogóle nie było TGU. Zapomniałem spodenek i musiałem ćwiczyć w grubych dresach. Płynąłem. W dzień na treningu zimno. W nocy gorąco. Przyjdzie oszaleć. Jutro popiszę więcej.
[...] Jak dobry koń. Trening w układzie Lekko - Umiarkowanie - Ciężko właśnie tak działa. Tak również działa trening inwestowania w "70%". Idea 70% nie oznacza, że wszystkie treningi robisz na 70% możliwości. Jak pisałem: 50 - 70 - 90 też średnio dają 70%, a jednak są zupełnie innym bodźcem. Rzecz może dotyczyć objętości, napięcia, gęstości [...]
Się trochę popieprzyło. W poniedziałek mam trening przesunięty ze środy 11XI. A to dzień ciężki. Na pewno nie pójdę na dwa ciężkie treningi tego samego dnia. No i jedziemy do lekarza. I to tak, że może nie być czasu. Rozważam dwa wyjścia: A. Przerzucenie dnia ciężkiego na niedzielę. Dałoby to: Nd. - HD / Pn. - kettle / Wt. - LD / Śr. - Wolne / Cz. [...]
[...] dość ślisko na odcinku leśnym i ... złapała mnie kolka. To ja może podziękuję. A jak nie, to poślizgnę się na liściu, rozkojarzony przez kolkę, i złamię nogę. Dla mnie ostre treningi mają zapewnić bezpieczeństwo i komfort podczas startów. I przyjemność podczas startów, a nie umieranie i modlenie się: gdzie do cholery jest ta meta? Ps. Poprzednio [...]
[...] :-) O ile nie przekroczysz naturalnej granicy zdolności do regeneracji (nawet z dnia na dzień), to będzie tylko lepiej. Pewnie, że można odpocząć. Trzeba mieć jednak po czym :-) Poczujesz, że ciężko to sobie wycinasz poranne treningi z kalendarza i też na kulistość ziemi to nie wpłynie. Nie musisz być dogmatykiem :-) Jadę na kettle zaraz :-)
[...] (dieta, regeneracja, trening) - to wszystko powinno być "skutkiem ubocznym" - jeśli nie wymaga to jakichś technicznych elementów (jak figury gimnastyczne typu human flag itp.) W moim "redukcyjnym programie" ćwiczeń jest tyle co kot napłakał, a każą koncentrować się na misce. Mam niedosyt. Ma tak być? Niedosyt, ale treningi męczą. To normalne?
Właśnie jak się samemu pisze plany to robi się trochę koncert życzeń. Plan jest potrzebny po to żeby nauczyć się go realizować. :-) Bez wizji/misji, strategii i planu treningi przestają być treningami, a stają się (sprofilowaną lub nie) aktywnością fizyczną. Dorzućmy do tego wiedzę kogoś, kto układa plan, jego doświadczenie i mamy jakiś tam [...]
[...] rozwinąć myśl ? Nie czepiam się, po prostu jestem ciekaw, może coś przeoczam u siebie. Siła idzie (patrz wyniki), kondycja idzie(patrz zabawy z czajnikami po treningu ze sztangą), odporność jest (patrz ostatnie przeziębienie ponad rok temu), werwa jest (patrz treningi po długich szkoleniach), planki są. To czym się objawia to spustoszenie ?
Trochę Więcej niż bodybuilding 1 poczytałem i nabrałem ochoty na trójbój :-) U Ciebie pełną parą idzie. Pozytywów pewnie całkiem sporo? Trójbój rzecz fantastyczna tylko czasu trzeba dużo na treningi :-(
[...] tydzień singli i dołożę maksymalnie 5 kg na ławie, to 21 XII skończę z ciężarem 125 kg. Zostanie 9 dni na dojście do maksa. Licząc 4 - 5 dni planowej cofki (bardzo lekkie treningi lub nawet ich brak) czasu robi się mało. Nie wiem czy przypadkiem nie byłoby mądrzejsze pójść teraz w objętość, ale taką, że objętość 3 razy w tygodniu. PN - dzień [...]