cie

ano bylem...chcialem tez Cie zwerbowac na przewodnika ale stwierdzilem, ze napewno nie bedziesz miala czasu lub tez po prostu nie bedzie Ci sie chcialo

czesc finiu wyspana pierzak nie wymeczyl cie za bardzo

ojj poozno czyzby natlok zajec byl przyczyna btw jogg moge cie chwilke pomeczyc o cos na privie teraz

pa pixel wogole sie dziwie ze cie widze o tej porze - no ale kazdemu sie zdarza eurowizja do bani jak zwykle zreszta ale za to jak radio mi gra echhh mniam ...

ech to byl goopi zart giro nie giro znajac cie i tak przespisz cale popoloodnie ;)

hehe, znam to uczucie z jednej strony nałóg wzywa... z drugiej nagle dostrzega sie ze są ksiązki, znajomi itd.. załatwia sie wszystkie zaległe sprawy i... wciąż zostaje jeszcze troche czasu dla siebie narawde ciesze sie ze Cie widze

czesc grasiu..ze sprzetem jooz /moze lepiej nic nie moowie ;)/...wszystko ok... a teraz uciekam na seans..cu /znoow zostawiam cie sama %)/

sknera :p czekaj czekaj zobaczysz policzymy sie za to finko a propos goo goo dolls czy interesooje cie tez cos szybszego czy bardziej w strone wersji akoostycznych Zmieniony przez - Grasik w dniu 2004-05-17 22:12:51

zabrali cie na 48 h pewnie dlatego tak zniknales a oficjalne info bylo to ze padl komp hehe

nie, poinformuje cie wtedy ze masz za duzy obrazek... ale 80x80 to sa chyba maksymalne... mozesz dac mniejszy...

czesc Par ! co slychac ? dawno Cie nie widzialem

Cześć Kanarku! Tak prawdę powiedziawszy to w ogóle cię nie widziałem! A tak sobie zajrzałem. Kiedyś wdepnę na nacne kawoszy rozmowy pohulać troszeczkę i ponabijać lwa (nie Rywina).

Kanarku, chodziło mi o reala. Że nie widziałem cię w realu, choć tego już nie dopowiedziałem. Oczywiście pamiętam (choć nie słowo w słowo) nasze nocnych marków rozmowy, które pewnikiem siedzą w kawoszowyxch postach o numerach trzycyfrowych. Właśnie zachodziłem w głowę gdzie to się w realu widzieliśmy i po prostu nie mogę takiej sytuacji [...]

Finko - przecież ten post był okropny Boże... do czego ja cię znowu zachęciłem Grasiu - dobry dżołk

Podniesc Cie Grasiu? Polna, sorka ale od marca to ja tu nie za czesto zagladam. No i od angolow z daleka chociaz ja najczesciej pracuje dla tych hindusowatych. Zmieniony przez - Marcinecki w dniu 2004-05-23 20:55:02

witajcie obywatelko, witajcie Idę chyba sobie naprawdę, bo jak obleję to będzie wstyd jak stąd do Warszawy, takie dobre ocenki z pisemnych, a tu 1 z anglika.... Może jednak ktoś ma ochotę na uciszenie Anglików, Kanadyjczyków, Australijczyków i Amerykanów?? ( aborygenów można ostatecznie oszczędzić...)Poza tym paru nauczycieli tego języka by się [...]

coffee..tego nie widzialem wogoole %) na oczy mi jooz chyba poszlo..chyba ide spac...dobrej nocy btw..dobrze ze nie zabraknie cie w kawie ;)

Finko - a co do pomyłek, to nie wiem czy wypada - ale raz złapałem się na tym że zamiast "Finko" napisałem "Świnko" - całe szczęście w porę to zauważyłem Przepraszam jeżeli cię to urazi... mam nadzieję że nie

szefu miło cie widziec w kawie! jak krecenie? jak enchanted?

acha, to pewnie Tffooj cockney has improved opowiedz jak Ci sie wiedzie - mialem nadzieje w czerwcu Cie odwiedzic ale niestety meeting przeniesiono do .... Budapesztu - ble