cie

jak Cię stać na 0 to jedz zero, mi i wielu osobom, które jedzą tych jajek po ponad 100 miesięcznie robi różnicę, czy za Lkę zapłacę 25gr czy złotówkę. ;-)

Właśnie miałem Cię pytać, czy obierasz jakąś strategie na święta%-) Ale off to co znaczy dla Ciebie? Brak treningu i diety? Czy tylko diety?

Sak mamy wiedzieć na ile wyglądasz, nie widzimy Cię.

No wiesz, to tak jak kogoś obgadują, jeszcze czkawka cię dopadnie %-) No nic, trzeba ryż nastawić.

aaaa... dobrze, czyli przyjęli cię? :-D

Tak, a jutro jak cię głód przypili to i tak zjesz :-)

dobra, dobra. ja cię rozumiem. ten sam biznes. %-)

A poza tym, wiesz że nienawidzę cię za tę talię...? #-P ;-) i LO

sophie, rozumiem cie, bo ja juz lece na sterydach wziewnych (na polipy) i dostałam skierowanie do pulmonologa....

W die­cie owsian­ko­wej szcze­gól­nie są po­le­ca­ne: owoce, wa­rzy­wa, pierś z kur­cza­ka, ryby, chude mleko. Jeśli utra­ta wagi ma zo­stać utrzy­ma­na na takim po­zio­mie, jak w pierw­szym ty­go­dniu, trze­ba wpro­wa­dzić zmia­ny w stylu życia. Na­le­ży pa­mię­tać o ak­tyw­no­ści fi­zycz­nej, naj­le­piej w for­mie zajęć 30-40-mi­nu­to­wych 3-5 [...]

Karolina, jeśli moderatorki zdecydują, że jesteś za mało doświadczona po prostu cię nie wezmą i tyle, ty przecież nic nie tracisz, a nuż za rok. :-) Chociaż PRZEOGROMNIE ciężki ten konkurs. Dieta, treningi wszystko.

co Cie tak budziło :p? mam nadzieje, że JESZCZE NIE komary;p

Co cię tak na słodkie wzięło?

Magdaleno jak cię sprowokować??;-)

Bull, ja mam postępy, ale ja nie będę Cię krzywdzić moimi zdjęciami :P

Czaj-nik a uszy Cię nie piekły jak Czikita to pisała :P

no to musze cie odwiedzić

Nie masz tak, że jak coś Cię denerwuje to masz jakieś zajęcie, po którym poprawia Ci się automatycznie humor?

Haha, Ciociu nie pisz lepiej nic w spamie na ten temat, bo jeszcze autorka tematu Cię pouczy ;) ja już wczoraj nie wiedzialam czy karmić trolla czy nie, na szczęście Marta mnie uratowała :-P

Haha, Ciociu nie pisz lepiej nic w spamie na ten temat, bo jeszcze autorka tematu Cię pouczy ;) ja już wczoraj nie wiedzialam czy karmić trolla czy nie, na szczęście Marta mnie uratowała :-P a niech poucza ;-) ;-) co mam się bać :P w końcu "u siebie" jestem ;-) %-)