kalorii

[...] ale uśrednione wartości - nawet z weekendowym lekkim prowadzeniem się wyglądają całkiem dobrze.. Bywam głodny - albo przez zmniejszenie tłuszczu, albo przez mniej kalorii po prostu.. Nie była to katorga generalnie :-) Fajnie że coś zeszło - poniżej poziomu "norma, nisko". 50g zboża (chyba, że chleb - to wtedy 100-200g!) + [...]

[...] jeden żywy marsz (4km w sobotę) i dzisiaj - cardio z wózkiem (25min - wiem, mało, ale tempo było dobre) - nie ma się czym chwalić, ale odnotowuję fakt. Zrzut z dziennika kalorii: /SFD/2017/2/19/5994a6cb966f4191952ce2cda0f6bd43.jpg Kalorie - poniżej 2000 - to OK, w tym śmieci. Białko - 120kcal średnio, to trochę nisko, bo celuję w minimum 130. [...]

[...] (kiedyś założyłem się o kasę z nią i wygrałem - fakt, że nieco się odwodniłem do ważenia i takie tam triki, ale kasa wpadła) 0,8kg spadku, sam nie wiem - w czwartek sporo kalorii wpadło, ale jedzenia niewiele. Może metabolizm się rozkręcił dzięki temu, chociaż ogólnie, to śmieci wpadają prawie codziennie jakieś (ale mieszczę się w bilansie - [...]

[...] bo nic spektakularnego się nie wydarzyło jeśli chodzi o moje wymiary.. W sumie w garniturze, to najbardziej chodzi o obwód ud, a nie o brzuch.. 3tyg prowadzenia dziennika kalorii nieco otworzyło mi oczy - takie drobiazgi, jak np. zjedzenie kilku kajzerek... To że śmieci podbijają kalorie, to wiem.. Ale, że 2-3 kromeczki (które potrafią zaważyć [...]

Widzisz - jadłem sobie należycie, a np. po synku dojadłem kanapkę, banana, no i tak z tych dodatków wyszło już sporo kalorii. Może nie tyle sporo, żeby był dramat, ale na tyle, że redukcja nie szła.. Sam też sobie tu i ówdzie skubnąłem łakocia, nie że zwalam winę na dziecko :-) Historia zatoczyła koło.. Dziś skubnąłem prawie pół kilograma [...]

Tym się zasugerowałem: http://www.tabele-kalorii.pl/kalorie,Tiramisu-asiuli-Przepis-od-joanna-trzaska.html 460g to 1400kcal :-) Do tego śniadanie prawie 500kcal... Nie chciałem czekać do wieczora, bo może jeszcze nieco to przepalę ;-)

Nie ma mowy o głodzeniu się!! Myślę, że jak byłoby nieco mniej węgli - to by lepiej leciało. Automatycznie byłoby mniej kalorii. Akurat przez imprezy mi się te tłuszcze podbiły. Na ile wierzyć kalkulatorom??? Schabowy schabowemu nierówny. Tak samo zjedzona przeze mnie kiełbasa kontra ta z kalkulatora..

[...] podejście do miski działa (stosowanie go działa!) 2. gdybym ostrzej ćwiczył, to jadłbym więcej (przejadał się) 3. alko blokowało mi redukcję (albo tylko dokładało pustych kalorii, bo kaloryka mi się nie zmieniła, ale w tych średnio 2200kcal mam teraz więcej składników odżywczych, a np. 100g alkoholu mocnego, to 0 BTW, ale 200-300kcal czy ile [...]

[...] podejście do miski działa (stosowanie go działa!) 2. gdybym ostrzej ćwiczył, to jadłbym więcej (przejadał się) 3. alko blokowało mi redukcję (albo tylko dokładało pustych kalorii, bo kaloryka mi się nie zmieniła, ale w tych średnio 2200kcal mam teraz więcej składników odżywczych, a np. 100g alkoholu mocnego, to 0 BTW, ale 200-300kcal czy ile [...]

[...] Takie mam. Łycha waży 30g i ma mnóstwo kalorii :-) Trochę jakby człowiek jadł klej.. ;-) Ogólnie to spadki przyzwoite jak na tak niski nakład pracy (nie ćwiczyłem ostro, nie głodziłem się) i moje obecne warunki. [...]

[...] Było dobrze, bo w czasie robienia nóg i brzucha pompa z góry zeszła.. Całość zajęła trochę ponad 50min. Długo! Chyba spróbuję wykonywać to w obwodach: drabina podciągania, wiosło, pompki, wykroki/siady, brzuchy (a może te na koniec). Mogłoby być mniej powtórzeń, ale trochę czasu bym zaoszczędził. Doszedłby też motyw palenia kalorii a'la cardio..

Poddajesz się sugestiom :-) Przecież już ją piłeś. Pij czarną -mniej kalorii :-)

Oglądałem niedawno lulając małą.. Gość jadł mniej więcej tyle samo kalorii, tylko że niskotłuszczowo (a wcześniej jakieś high fat). Jadł teoretycznie zdrowe produkty - serki light itd. Nie jadł czekolad, cukierków, lodów itd - "śmieciowego żarcia". Jakoś później podmienił te zdrowe produkty na cukier z cukierniczki, czym moim zdaniem nieco [...]

[...] te słodziki są gorsze od cukru.. Niby tak samo podnoszą insulinę i jeszcze inne złe rzeczy robią. Pobudzają też łaknienie, bo organizm myśli że dostał pożywienie, a tam zero kalorii.. W każdym razie - staram się jeść nieprzetworzone rzeczy. Miskę mam prostą :-) Odnośnie KBM - piszą, że pierwsze trzy tygodnie mogą zmylić - bo niby takie lekkie [...]

Pogoda ciężka, pod burzę, a sesja lekka (no, średnio-lekka): (2x16kg) 5 wymachów 5 rwań 5 wyciskań huśtawkowych :-) x5/75s Czytam "Wiecznie głodny?". Po 100 str odświeżyłem sobie info o insulinie, glukozie, kortyzolu i adrenalinie. Także dr Ludwig promuje pokarmy nie podnoszące insuliny i do tego - obala sens liczenia kalorii. Na razie standard.

[...] (jest fragment do pobrania) Okładka trochę nietrafiona - pod publikę, a zawartość - jak u Gary'ego Taubes'a, tyle, że szczegółowo omówiona. Ciekawe rzeczy! Mit kalorii spożytych kontra spalonych obalony. Teoria węglowodanowo-insulinowa dokładnie omówiona (np. opisany jest mechanizm, dlaczego podwyższony kortyzol powoduje otyłość) [...]

[...] po posiłku nie jest złe! Bez tego nie robilibyśmy masy mięśniowej (tłuszczowej też). Te zalecenia z książki to chyba dla kanapowców. :-) Jem 6 razy dziennie.. Ponad 50% kalorii to chyba z białka, 2 kromki chleba z dżemem, kompoty z owocami, ogórki konserwowe i ostatnio cukinie 1kg albo i więcej bo mi rośnie w ogrodzie :-). Czyli jem głównie [...]

Wazenie sie raz na tydzien jest bledem przy redukcji bo jak po tym tygodniu waga nie zleci masz tydzien "w plecy",jak pisalem musisz wazyc sie minimum 2x dziennie ja to robilem nawet 4x dziennie i na bierzaco reagujesz badz to odejmujac kalorii badz dodajac wysilek albo jedno i drugie.

Przeciez dodanie wysilku to tez trucht 30 min lub sesja na brzuch w domu na to zawsze jest czas,a obciecie kalorii tez proste zamiast posilku zupka z proszku lub herbata.Widze ze Ty i tak swoje i chyba niema sensu cokolwiek pisac. Zmieniony przez - drazekm w dniu 2017-08-05 08:46:44

[...] o 1 przyciąć. Podsumowując - bardzo dobra sesja!! Widocznie dłuższe przerwy między treningami na drążkach dobrze mi służą. Zrobiłem nieco więcej niż poprzednim razem, w tym samym czasie, a nie umęczyłem się tak :-) Za to potem na spacerze wpieprzyłem wielkiego loda tiramisu z bitą śmietaną!! Ledwo go zmieściłem... Miał pewnie z milion kalorii!