Różnice w obwodach są na granicy błędu, jakimiś półcentymetrowymi plusami bym się nie sugerowała. Nie trzymałaś bardzo skrupulatnie tych kalorii więc ja bym proponowała na razie nic nie zmieniać, trzymać się założeń i trenować :-) Właśnie zdaję sobie sprawę z tego mojego braku skrupulatności i aż mi trochę głupio :'-( Zwłaszcza że jakieś odchyły [...]
"ale nie brałam ze sobą Garmina na imprezę" - ja Gremlina wszędzie ze sobą ciągam w nadziei, ze jakies sensowne kroki mi pokaże. Nie ma co liczyć tych kalorii jak już je zjadłaś:) Dobrze, ze głowa zadowolona i z ochotą wkraczasz w nowy tydzień.
[...] bo chodzę na siłownię przede wszystkim dlatego, że to lubię. Jednak czy po 2 miesiącach nie powinno być już jakichś zmian? Wszyscy wiemy, że w weekendy najczęściej nie liczę kalorii i jem poza domem, ale czy nawet jeśli wychodzę przez to w skali tygodnia na + zamiast na 0 i ćwiczę siłowo, to nie powinnam nabierać mięśni? Zmieniony przez - [...]
[...] że mogę zjadać nawet z 500kcal więcej w ciągu dnia. W domu jest głównie jedzenie o sporej zawartości tłuszczu (w stylu lchf, keto), a wiadomo, że wtedy łatwiej zjeść za dużo kalorii. Do tego prawie zawsze wpadnie trochę czekolady czy lodów. Z kolei na mieście czy u chłopaka makarony, ryże w ilości większej niż normalnie jem, czasem jakaś pizza [...]
[...] po co mi to było i czy znajdę czas na dodatkowy trening, żeby to wszystko spalić. Wiem, że to na pewno opóźnia efekty, ale też mam świadomość, że nie będę całe życie liczyć kalorii, dlatego chciałabym poprawić formę przy możliwie najmniejszych wyrzeczeniach, żeby móc ją w miarę utrzymywać. A że brak mi doświadczenia i mam świadomość, że wiele [...]
Orzeszki w cieście to ostatni hit mojego brata do oglądania filmów- tragedia, muszę mu to wybić z głowy, bo jemu też to na pewno nie służy %-) Teraz jak widzę, ile kalorii na to marnuję, to następnym razem może trochę bardziej się ograniczę, bo ani to zdrowe, ani się tym nie najem. Zupę jadłam bez mięsa, wzięłam pierwsze lepsze wartości, które mi [...]
Tata jest ze dwa razy cięższy ode mnie, więc niby nic dziwnego, ale i tak mu zazdroszczę takiego spalania kalorii. |-) Chociaż myślałam, że jednak Garmin wylicza przede wszystkim z tętna i aż tak dużych różnic się nie spodziewałam. Wiadomo, nie samą siłownią człowiek żyje, są też inne formy ruchu, równie przyjemne i korzystne dla zdrowia, choć [...]
[...] liczyć jedzenia, ale mało mnie było przy stole, bo sporo tańczyliśmy ;-) Uzupełnianie płynów przeszło od wody, przez sok pomarańczowy i jabłkowy do Coca Coli- czyli marnowanie kalorii }:-( Pozostaje mieć nadzieję, że większość tego cukru została na parkiecie. Kroczki nieliczone, bo Garmin nie wpasowuje się zupełnie w eleganckie stylizacje.
"Szukanie smaku"? Ładna nazwa... Też znam to zjawisko. Zaczyna sie od myśli "zjadłabym x". Ale x ma za dużo kalorii, albo jest niezdrowe - więc zjem y, ale y tak nie smakuje jak x, wiec może jeszcze z itd. A na końcu i tak wpada x. Nieskończenie wiele razy poległam.
"Szukanie smaku"? Ładna nazwa... Też znam to zjawisko. Zaczyna sie od myśli "zjadłabym x". Ale x ma za dużo kalorii, albo jest niezdrowe - więc zjem y, ale y tak nie smakuje jak x, wiec może jeszcze z itd. A na końcu i tak wpada x. Nieskończenie wiele razy poległam. };-)
[...] dzieją się takie dwie "podejrzane" rzeczy: 1. jak wrócę z siłowni i zjem posiłek potreningowy, to po 1-1,5h jestem już od nowa głodna 2. nieważne czy zjem na raz 450 czy 750 kalorii, np. na obiad, po 3-4h organizm zacznie sygnalizować, że czas na kolejny posiłek. Zwłaszcza ta pierwsza kwestia mnie zastanawia. Czy lepiej zjeść, bo widocznie jest [...]
[...] o sam mechanizm pojawia się głodu w konkretnych sytuacjach. Nadwyżki w weekendy to w większości przypadków wina jedzenia słodyczy/pizzy itp., więc nie wiem czy podniesienie kalorii w jakikolwiek sposób by pomogło. Może tylko pod tym względem, że wtedy te słodycze zmieściłyby się w bilansie %-) Zerknę w weekend na wagę i wymiary, ale tak [...]
Nad rodzajem się w sumie nie zastanawiałam, może faktycznie to o to chodzi. Na pewno ta sama ilość kalorii w węglowodanach będzie mieć większą objętość niż w tłuszczach, tyle już się nauczyłam. Indeks glikemiczny i indeks sytości też przestudiowałam. Momentami mam chwile zwątpienia, jak zdarza mi się zjeść coś z koleżankami i one nie dojadają [...]
31.05.19 W końcu lato w Krakowie, humor od razu 100 razy lepszy. Po przyjeździe do domu miałam iść na siłownię, ale mama wyjątkowo kończyła wcześniej pracę, więc pojechałyśmy razem na rowery. Kalorii może i mniej, ale spędzanie czasu z rodziną ma niepodważalny priorytet :-) Garmin sen: 5h 14min kroki: 8 780 rower: 1:30:22min, 288kcal, HR 98 dieta [...]
[...] Ciężko było odmówić, bo nigdy wcześniej ich nie jadłam. Udało się za to wynegocjować, że zjemy jednego na pół ;-D Bardzo fajnie, że w internecie dostępna jest cała tabela kalorii- mogłam sobie wpisać wszystko w bilans i nawet w kaloriach się wyrobiłam. Garmin sen: 6h 28min kroki: 6 979 dieta picie: ok. 2,1l [...]
Zbitka paru mega bezczynnych dni- pod względem fizycznym, bo mózg na wysokich obrotach, ze względu na egzamin 17-tego. Kalorii i picia przez 2 dni nie liczyłam, ale nie przypominam sobie, żebym jakoś szalała |-) 15.06.19 Garmin sen: 6h 7min kroki: 4 551 16.06.19 Garmin sen: 9h 12min kroki: 4 361 17.06.19 Garmin sen: 7h 35min kroki: 7 932 --> [...]
[...] się też w McDonald's na obiad- wybrałam sałatkę "festival" z jajkiem, oliwkami, szynką, pomidorkami, grzankami i sosem jogurtowym. Wolę nie sprawdzać, ile miała kalorii @-| W sumie w Rumunii 4 razy staliśmy w długich korkach (30min i więcej); tata mówi, że 5 lat temu też ten fragment trasy pokonywaliśmy najwolniej. sen: 8h 18min [...]
[...] na to, że bułgarskich nazw i tak pewnie nikt by nie zrozumiał oraz dlatego, że w sporej części przypadków sama nie do końca wiem, co kupiłam, ograniczę się do zapisywania kalorii i makro z całego dnia. Skanowanie kodów kreskowych w aplikacji ratuje tyłek, jak nawet nie zna się cyrylicy %-) kcal: 1785 B 71g W 179g T 92g bieganie [...]
[...] więc zabiegi były bez większych rewelacji, aczkolwiek mogłam sobie popatrzeć, jak radzić sobie z najmłodszymi pacjentami. Garmin kroki znów ok. 7-8 tys. ddieta 1 278 kalorii + wieczorem świętowaliśmy w restauracji, więc wyszło pewnie ok. 2 000. Pierwszy raz w życiu jadłam żabie udka i stwierdzam, że niewiele różnią się w smaku od kurczaka.