boli w

Myth, chodzi o to ze jesli ja mam do wyboru propa 100mg na eo ktory nie boli, a 100mg takiego ktory boli ale nie wykrzywia ze nie mozesz treningu zorbic to wybieram nr 2 ktory wg mniej przyniesie mniej szkod niz syf na eo. co do testovisow i reszty apteki na polskim rynku to sam pewnie wiesz bo glupi nie jestes ze apteka to 2-3% , z czego w sklad [...]

[...] nei wiem czy mięśnie czy co...dziwnie....śmiem twierdzić, że to faktycznie pobudza mięśnie@@-)a sama z tego łacha darłam@@-)i pokarało mnie potem byłam na masażu rolletic - boli jak ja pierdziele, mam wrażenie że moje nogi to jeden wielki siniak potem grota solna: - tu znalazłam ukojenie;-)pełen relaks:-) Ciekawa jestem nóg jutro.... Zmieniony [...]

[...] dni potem chciałem zrobić następny tren ale nie dotarłem nawet do połowy także nie było co pisać o tym. Z tym brzuchem to jeszcze nie najgorzej ale lipa jest z pachwiną bo boli mnie tam wszystko co z nią związane- przyczepy mięśniowe, itp. Boli aż do dzisiaj, nie mogę nawet grać w piłkę, do lekarza nie idę bo po pierwsze termin i tak będę miał [...]

[...] 14.10 sobota Również DNT. Nie miałam z kim małego zostawić, więc z biegania nic nie wyszło. Na wieczór podobnie jak wczoraj planuje rozciągnie i rolowanie. Nadal boli mnie lewy bark i całą lewą stronę mam mocno spiętą, więc planuje tortury z piłeczką. Kolejny bieg już za tydzień. Może zrobie jeszcze jakiś lekki trening, jesli tylko [...]

[...] ponad moje siły na razie. Mam niestety problem z zakrokami, a konkretnie z ułożeniem sztangi. Wygląda na to, że nadal nie mogę robić ćwiczeń ze sztangą na karku, szyja znowu boli. Nie chcę wywalać tego ćwiczenia i zastanawiam się jak rozwiązać ten problem :-? 3. zwis na drążku oburącz na czas, 1 min. przerwy czas kiepski, nie ma czym sie chwalić [...]

Były %-) I z tego powodu mam niedoczas ;-) Inna kwestia, że ledwo się ruszam i wszystko mnie boli. Wczoraj musiałam się zdrzemnac w ciągu dnia, dziś cały dzień w pracy, więc pewnie wieczorem nadrobie zaległości, obejrzę Wasze próby BSU i napisze relacje :-)

No nie dadzą odpocząć %-) Żyje, ale co to za życie... spac się nie da bo wszystko boli, obrócenie się z boku na bok granicy z cudem i wymaga nadludzkiej siły, a wyjście z łóżka to już w ogóle wyzwanie }:-( Kabo niestety opaski nie było :-( To samo co dzień wcześniej - skośna. Tym razem żadna dziewczyna tego nie pokonała. Oprócz śliskiej, ubłoconej [...]

Strumyk, Nadinka dzięki :-) Paawo biegnę w sobotę o 10.00 na 15km i w niedziele o 9.30 5km. Ale ogólnie z formą kiepsko ;-) Biegowo przez brak treningów tragedia, prawa ręka na dodatek zaczyna się buntować. Po wczorajszej wizycie u fizjo jest lepiej, ale nadal boli i podejrzewam że to coś poważniejszego :-(

[...] DNT. Coś mnie chróbsko rozkłada bo tym sobotnim bieganiu :-( A juz zdążyłam zapomnieć o tej mojej kiepskiej odporności. Wieczorem chciałam zrobic brzuch i rozciąganie, ale źle sie czułam i szybko poszłam spać. Dzis boli mnie głowa i gardło. W planach miałam bieganie po Lasku, ale pójdę pewnie na ścieżki w okolicy, bo do Lasku nie zdąże dojechać.

[...] i tak będzie bolało. W domu trening rehabilitacyjny i kilka ćwiczeń wzmacniających na nogi. Sił trochę więcej ale szybko się męczę. Teraz to mam tylko ochotę iść spać. Poza tym od ćwiczeń boli mnie tyłek i dwójki. Trochę przykre że tak niewiele trzeba, żeby je zmeczyc. Kiedyś to był konkretny ciężar i nie miałam zakwasow a teraz cc wystarczy :-(

Siedzę już 4h w pociągu, zaraz mnie coś trafi. Wszystko mnie boli, nie umiem siedzieć tak długo w miejscu. Jakiś 30 minut za Krk zaczęły się lasy, najpierw pagórki a później płasko. Takie widoki są cały czas. Piękne, płaskie, leśne ścieżki. Najchętniej wysokczylabym z pociągu i pobiegała %-) Brakuje mi takich terenów u siebie. Jeszcze 2h [...]

[...] pewno, nadal nie mogę się przestawić i ciężko mi się wstaje rano. A do tego dochodzą ciągle infekcje i osłabiona odporność. Głos już odzyskałam ale i tak gardło mnie w nocy boli. Zatoki nadal zapchane, pomimo leków. Dziś dalszy ciąg osłabienia i senność. Fighter wiem, że w głowie siedzi. I tak już jest postęp, choć powoli to idzie. Zauważyłam [...]

[...] zrobić jeden po drugim bez przerwy, chyba że ktoś odpoczywa w zwisie na drążku ;-) Chociaż wygląda na to, że drabina to i tak moje najmniejsze zmartwienie. Gardło wciąż boli, za to kataru po lekach już nie ma. Niestety nadal ogromne osłabienie i senność. W środę lekkie bieganie, wczoraj off, dziś chciałam potruchtac spokojnie i rozruszac [...]

ironię wyczułem, ale wiem też, że brak pozytywnego wpływu nie przeszkadza Ci w konsumowaniu tego na słoiki |-) a zresztą mam długi weekend, boli mnie głowa i nie mogę się doczekać na klinika więc mój błysk jest usprawiedliwiony %-) Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2019-05-02 14:51:37

Dziś nadal bez treningu. Gardło boli, nos zapchany ale przynajmniej tym razem trafiłam na lekarza który zamiast mnie leczyć ibupromem przepisał zestaw na zatoki. Jak do piątku nie będzie lepiej to antybiotyk. Oby nie, bo w niedzielę kolejny bieg %-) A jutro rano wybieram się z koleżanką na trening grupowy i w sumie sama nie wiem czego się [...]

Kebul dobre %-) Paatik to nie zakwasy. Nie wiem co, przewiało, polamalo, jakieś spięcie. Dziś już trochę lepiej, ale boli. Malo tego w nocy zaczęło mnie znowu boleć gardło i to tak porządne. Masakra. Wystarczy, że pojadę do sklepu z klimą i gotowe. W ch..j z tą pogodą i upałami.

Shinji77 co z tym B, bo jakos az mnie boli jak widze ze go tu nie ma bo pompki rzymskie to rozumiem D ? Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-03-12 22:55:24

Corum, zgadzam się z Tobą Dlatego jest tak wiele kobiet które boli głowa.. I to często :-P. rozmowa w łóżku - kochanie chcesz tabletkę od bólu głowy? - ale mnie nie boli głowa - haa mam Cię Ty franco tę rozmowę akurat w jakimś serwisie z dowcipami przeczytałem

[...] czemu wycisk taki i przed tren poszedl czy jak... Pawel wczoraj przybilem z boku i lekko rwie ale lepiej niz z gorymysle. Cos mam z prawym udem . Po kazdym shocie bardzo boli a lewe nie to dobrze że przynajmniej chociaż troche lepiej jak przybiłeś z boku a co do uda ja też mam tak z prawym tzn może nie aż tak że mnie napie.... ale zawsze [...]

[...] ========================================= Drugi raz z rzędu ćwiczyłam z dziewczyną. Strasznie mi dziwnie @-) Jakoś nie mogę się przełamać, żeby ćwiczyć na 100% możliwości, bo się boję, że coś jej zrobię }:-( Z facetami jest inaczej, wiem, że im nic nie zrobię, bo są silniejsi i ich nie boli to co robię. A nawet jak boli, to się nie przyznają %-)