rosną

Ale Andrzey bzdurę napisałeś. Chyba jasne jest, że lepiej zrobić ten trening dzień później niż wogóle prawda??? Moi kumple chodzą napprawdę różnie na treningi, tzn. np. pon., sr., piątek, a w inny tydzień np. pon., wtorek, czwartek i rosną ładnie.

[...] ;D nie no już nie przesadzajmy, cardio to cardio a trening siłowy to siłowy na rowerku nie jesteś w stanie stymulować nóg do wzrostu (nie patrz nawet na kolarzy bo na bank mają inne treningi niż Ty sobie wyobrażasz, im nogi nie rosną od samej zwykłej jazdy na rowerze w tetnie 120-140) Tak więc tutaj normalnie trening siłowy na nogi musi być ;)

Zależy do człowieka . A mięśnie nie rosną od kreatyny tylko od diety,treningu i regeneracji :) Kreatyna tylko wspomaga spełnione wyżej czynniki :)

Zależy od intensywności. Poza tym im więcej to nie znaczy lepiej. Mięśnie rosną kiedy odpoczywasz (regenerujesz się). Zbyt częste treningi narażą Ciebie na ew. kontuzje i przetrenowanie. Zmieniony przez - Gawri w dniu 2013-02-10 17:44:29

Niestety mięśnie z powietrza nie rosną. Musisz dodać paliwa. Nie będzie odpowiedniej podaży kalorycznej i rozkładu makroskładników to nic z tego nie będzie

aha to wygodnie sie bedzie robic ?> nie przewazy mie? bo kolega polecil na kalte nie na barki sztange bo cos mi nogi nie rosna mimo ze maks ciezary i dieta.

te "zakwasy" to ból spowodowany uszkodzeniem włókien mięśniowych spowodowanych treningiem. Teraz dostarczenie odpowiednich makroskładników diety, a głównie białek ma za zadanie odbudować te uszkodzone włókna. Przez ten właśnie proces mięśnie rosną. to tak w skrócie

ale jaja - to forum przeglądam od niedwana. ale poraz pierwszy normalnie takie komedie widze - powaznie na mase robi się tylko 2-3 ćwiczenia po max. 4 serie na daną grupę? bo ja od kiedy kolwiek ćwicze, minimum 4 ćwiczenia po 4 serie na daną grupę!!! oh my god!!! rosna dość wolno, wiec możliwe że poprostu robie błąd cały czas. nawet nie wiecei [...]

wiem wiem. efekty są nie wielkie. ale zawsze jakieś. trenuje pół roku z taką sobie dietą i mięśnie nie rosną.

to skąd wiesz ze efekty "jakieś są" skoro mieśnie nie rosną?

O jakim katabolizmie mowa? A myslalem ze w nocy miesnie sie regenerują i rosną..

w sumie to dziwne , obwady rosną , tłuszcz maleje , masa mieśniowa idzie ? wychodzi na to że tłuszcz jest lżejszy od mięśnia ?? NIE JESTEM NIETRZEŹWY

Jeśli jest słabym ogniwem to oczywiście, że warto. Ale poświęcanie osobnego dnia tak małej grupie jest bez sensu. W przypadku, kiedy rosną równomiernie to szkoda czasu. I tak pracują przy większości ćwiczeń .

Nie, mięśnie powinny mieć czas na regenerację, wtedy rosną.

Każda forma przysiadów angażuje mniej lub bardziej mięśnie pośladkowe. Natomiast same przysiady zazwyczaj nie wystarczają żeby zadowalająco tę partię rozwijać. Piszę zazwyczaj - bo są osoby, którym pośladki rosną od myślenia o treningu.

nie katuj to ze ich nie czujesz nie znaczy ze nie rosna

Słabo rosną bo się słabo przykładasz, technika- skup się na zatrzymaniu ruchu przez chwile w górnej fazie podczas spięcia i wolno opuszczaj w dół, zrób tak z 3 serie 15-20 powtórzeń a gwarantuje że poczujesz kaptury na następny dzień. Lub spróbować metody kolegi wyżej. Opcji sporo a grupa mała więc nadmierne jej katowanie nie przyspieszy wzrostu.

Dudek 1500zl?! Co to za karnet?! Chyba taki, ze miesnie same rosna bez cwiczenia

masz ogarniętą dietę którą trzymasz i trening? Żeby było widać efekty to trochę trzeba poćwiczyć, mięśnie tak szybko nie rosną, suplementy to nie jakiś cudowny środek i jak nie masz ogarniętej diety i treningu to bez sensu brać.

majac na mysli "regularna" masę dobrym wyjsciem (ze wzgldów regneracji mięśni-czyli wtedy keidy rosną) 3-4x tyg. każda grupa 1x W każdej grupie mięsniowe po 1-2 ćwiczenia podstawowe złożone-wielostawowe-patrz atlas ćwizcen-w nich progresja 3-4 serie + 1 izolowane-3-4 serie -stałym cięż. Treningi po 50-80 minut. Przerwy 90-150 sek. w [...]