2008

[...] drogie,nie wiesz,jak matura psychicznie wykancza czlowieka A przed polskim ustnym to myslalam,ze zoladek na druga strone wyrzygam i na zawal zejde Ty nie wiesz,o czym mowisz Swoja droga moje plany wziely w leb. Zapomnialam,ze sie umowilam do kina A w ogóle do szkoły,ale już! Bo rodzicom naskarżę Zmieniony przez - Saida w dniu 2008-05-21 09:46:26

Córcią,to ja jestem tylko dla Słabego Gównarzeria mi tu bedzie pyskować Zmieniony przez - Saida w dniu 2008-05-21 09:52:03

a co.... albo sie ktoś uczy i do 26 roku życia państwo na niego łoży(choćby poprzez odkładane składni emerytalne) albo ktos od razu pracuje jak mu sie uczyć nie chce. albo i uczy i pracuje no...i po takiej ilosci mądrych słów idę na siłownie Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-05-21 17:51:06

[...] "sentyment" do pseudokibiców,kiedy chodziłem chronić mecze i pewnie przez tych z***ów genetycznych przestałem lubić piłkę.W piłce lubię karne tak jak wczoraj na koniec meczu i tylko czekam,aż jakaś sława piłkarska spudłuje i jak widzę jego załamkę,to mam niezłą bekę,że mu nie wyszło Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2008-05-22 12:42:23

[...] lubie tylko i wyłącznie ze względu na widoki. Saida: piłki noznej nie oglada sie tylko dla bramek. Może być naprawde piękny mecz a zakończyć się wynikiem 0:0 czy gdyby w ręcznej nie padały bramki albo gdyby w koszu nie zdobyto żadnego punku to też byś przestała te dyscypliny sportowe oglądać? Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-05-22 13:52:57

bardzo możliwe,zagrali obydwoje bardzo dobre zawody. Choć mi w pamięci utkwiła ta sytuacja gdy Terry wybija z pustej bramki dobitke Carricka(o ile się nie myle) i pewnie dlatego gdybym z tej dwójki Vidić/Terry miał wybrać jednego wybrałbym tego drugiego. Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-05-22 15:34:38

[...] efektowi stada,ale na koszykówce Wiesz,dlaczego? Bo poznaje się ciekawych ludzi, oglada sie ciekawe widowisko, ktore wywoluje silne emocje. mozna pokibicowac swojej druzynie. Ale czy to jest złe czy "plebejskie"? No chyba nie,po prostu jedna z form spedzania wolnego czasu... Zmieniony przez - Saida w dniu 2008-05-22 16:41:14

żeleś oczywiscie gdy trzeba postrzelac z czegokolwiek co ma pod ręka(a jako wojskowy zapewne ma ) do tych lżących piłce nożnej to gdzies zniknął... Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-05-22 17:26:29

Cieszę się, że to dopiero przede mną Tzn, do tego mam jeszcze dość daleko Zmieniony przez - MattKK w dniu 2008-05-22 23:52:26

Żeleś,piękne Jaworze...Ile ja tam lewej amunicji musiałem zakopać...Ach jak miło wspominam też bieganie dwóch kółek okrążeń wokół lotniska,gdy pan A.K. brał leżaczek i gazetkę i od czasu do czasu znad gazety patrzał gdzie już jesteśmy.... Eeeeeeeeeeee....Wszyscy się zmyli...Idę spać... Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2008-05-23 00:20:06

ojcu życzysz,chłopakowi życzysz,kolegom życzysz,a mi to co? ani nie życzysz ani nie śpisz ze mną to dlaczego ja Cie w zasadzie jeszcze nie zbanowałem ? Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-05-23 02:31:27

oho,zazdrośnik się zjawił PS: Zawsze wpadasz w nieodpowiednim momencie... Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-05-23 10:53:49

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-05-23 15:19:03

Queblo,Ty dbasz wyłącznie o to,czy mi bana nie potrzeba i jak sie ma mój nos a ktoś robi tu dla Cienie wiecej? Bo jakoś nie zauważyłem... Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-05-23 16:26:58

Tak się tylko mówi Co Cię tak na bieganie wzięło? Przecież nie lubisz Poza tym przebiec, to mogę i 20, ale mi bardziej chodzi o tempo, a nie o ilość Zmieniony przez - MattKK w dniu 2008-05-23 17:43:34

No nie lubie,ale czekaja mnie testy sprawnosciowe na fizjo to raz,dwa ze trzeba sie zredukowac No a ja biegam na czas,np. pół godziny biegu ciągłego,tempo tego biegu to dla mnie sprawa drugorzedna. Zmieniony przez - Saida w dniu 2008-05-23 17:44:49

a pal póki płuco szczęsliwe Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-05-24 15:22:06

dzien dobry nie szaleje na trasie slaby, ja na tor to za cienka jestem zdecydowanie queblo - dzieki za linka co sie posmialam to moje Zmieniony przez - ziemon w dniu 2008-05-26 07:13:11

Ja się niniejszym melduję, chociaż sumienie mnie gryzie, że przerywam Wam takie słodkie, męskie tete-a-tete A w ogóle to na łykend wyjechać nie można czy jak Zmieniony przez - searme w dniu 2008-05-26 19:44:17

nie,nie można żeleś,widzisz,bądż tu kulturalnie nastawiony dla osobnika tej samej płci to zaraz wpadnie ta co sama gorszy ludzi na ławkach i Ci gejostwo zarzuci... Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-05-26 19:49:46