[...] nie pomagało, ale i nie przeszkadzało zbytnio. W domu zamarynowałem w solance wołowinę do suszenia. Dodałem tylko ziół prowansalskich. Jutro wieczorem do piekarnika na noc w 50 stopniach. Potem pojechałem z Młodym nad jezioro. Nie miałem fazy na kąpiele, to sobie wyjąłem z auta kulę 20 kg i poćwiczyłem żonglerkę. Bardzo miło i fajnie, ale [...]
[...] robią - normalnie tłuszcze, dzień przed biegiem sporo węgla (a jak to maraton to nawet 3 dni z węglami). Jakby co ja na tłuszczowce nie jestem ;) Ale fakt faktem, jak się człowiek nażre slodkiego na noc to z rana śmiga jak motorek %-) Niektórzy w przypadku biegania na czczo właśnie zalecają wysokowęglową kolację (ale lepiej jako węgle złożone).
[...] - dużo sodu, którego brak w organizmie powoduje totalny spadek wydolności całego układu. Cała rozmowa odbyła się na przystanku autobusowym, na którym Piotr spędzał noc. Nie przyjął gościny żeby nie robić nikomu kłopotu. Mogliśmy go tylko wesprzeć herbatą i domowym posiłkiem. Dzisiaj po południu mamy zamiar pobiec całą grupą kilka [...]
[...] I tu cały sekret się zaczyna: ustawiamy płomień na minimum. Potrawa musi sobie puszczać od czasu do czasu bąbelki. Niech tak stoi nawet kilka godzin. Możemy zdjąć na noc i następnego dnia dołożyć jeszcze ze 2h gotowania na wolnym ogniu. A potem jemy... I można iść na trening. Wydaje mi się, że połączenie węgli i tłuszczu w tej potrawie [...]
Coś w tym jest. Chyba słucham cielska. Fakt faktem, że odkąd mam katar, to uruchamia mi się momentami ssanie. Zupełnie jakby organizm zaciągał jakieś rezerwy do walki z infekcją. Idę spać. Po węglach na noc dosłownie zapadam w głęboką studnię, a nie w sen.
[...] :-) Zrobiłem w niej dziurę i wepchałem garść śliwek :-) Potem zawinąłem w rękaw i wsadziłem do piekarnika na 45 minut w 150 st. Po wyłączeniu piekarnika siedziało całą noc i stygło sobie. Rozpływa się w ustach. MaGor, a co sądzisz o oleju rzepakowym?? Niby lepszy od oliwy z oliwek.. Mam na myśli dodawanie do sałatek i smażenie. Który lepiej [...]
[...] tętno spadało mi do 80 BPM, a nawet niżej. Ergo: skracam przerwy o 5" i staram się nie rwać długich setów. Co miało wpływ na takie fajne samopoczucie? A) dobrze przespana noc B) tłuste żarcie C) drzemka po obiedzie D) kawa Ja nie wiem. Grunt, że weszło bez żadnego zgrzytu. A machnąć 500 powtórzeń jakiegokolwiek ćwiczenia to nie jest taka znowu [...]
Niech szlag trafi gorzką czekoladę i wino. Zjadłem przed snem dwa paski. Popiłem winem. Nie ma na świecie sennika ani wróżbiarza który potrafiłby objaśnić mi moje sny :-D Ta noc trwała chyba ze 200 godzin, ale i tak musiałem użyć drzemki w budziku. 8,5h snu głębokiego jak studnia. No i po deficytach magnezu jakby nie było śladu. Zjadłem pół paczki [...]
[...] z miodem. Teraz nurkuję w papiery, bo na jutro mam robotę z lekka zaległą (tj. jutro zyskałaby status zaległej) Jutro muszę pobiegać po treningu. Bo jakoś się oddaliłem od przebierania nogami. Z porannych przebieżek nic nie wychodzi, bo przez te węgle na noc, to ledwo wstaję. /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/b3d83e1c18924705a671a72ad86f7f09.png
Jutro muszę pobiegać po treningu. Bo jakoś się oddaliłem od przebierania nogami. Z porannych przebieżek nic nie wychodzi, bo przez te węgle na noc, to ledwo wstaję. Ot, to. Masakra jakaś. Sam nie poznaję siebie rano ;) Może i regeneracja większa, ale cały dzień jak potłuczony chodzę.
[...] trzeciego posiłku, ale po treningu coś zarzucić trzeba. Jak dołożę białka, to będę źle spał. Jeść same węgle? Przed treningiem obiad tłuszczowo białkowy, a po treningu tylko węgle? Nie wiem co robić, a nie chciałbym się opychać na siłę. Musi być na noc białko? Kupić worek serwatkowego prochu? Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-10-30 22:50:58
7500 /10000. Poniżej 40'. Przerwy s skracane o 5". 1' 55" 50" 45" 40". Na noc jabłko i sporo winogron. Spałem od 21:00 do 7:00 rano, a i tak obudziłem się nieprzytomny. Mnie robota intelektualna idzie jak z płatka bez Ww. Dzisiaj dzień luzu. Jutro jezioro i bieganie.
[...] i miksuję blenderem. Potem doprawiam ostrą pastą curry i ziołami. Masakra. No i ciepłe. A potem to miałem piątek, czyli mój prywatny czas relaksu. Przeciągnęło się do północka. Nie mogłem się napić wina, bo jeszcze miałem kurs autem. Zaplątałem się do sklepu nocnego i kupiłem 6 cukierków sezamowych i jedną pomarańczę. Zjadłem trzy cukierki, [...]
[...] albo na SSST. Ten pierwszy to 50 minut. Drugi 10. Zobaczy się. Wstałem dzisiaj zryty jak środleśne kartoflisko. Po pierwsze: spałem mocniej niż dzwonił budzik. Prawie całą noc jak głaz. Po drugie wstałem obolały. Po trzecie: przy TGU zaczęło mi wszystko przechodzić. Dopiero przy TGU. Swing: 32L / 32P / 32L / 32P / 32L / 32P / 32L / 32P / 32L / [...]
[...] tyle osób ma jakiś interes o 6:00 rano w tej okolicy. Jak zaczęło wiać solidnie, to kaptur na łeb i w takim ortalionowym kokonie parłem do przodu. Tylko ja, szosa, muzyka i noc. I było mi dobrze. Spałem tylko 5 godzin. Przed bieganiem kawa ze śmietaną (sporo) i kawałek gorzkiej czekolady. Na bieganie około 200 ml 4Move z dolewką wody i dwoma [...]
[...] zachodzące w organizmie. Np. może wytłumić układ odpornościowy i ustawić priorytet na regenerację. Nie bardzo chciałbym się wypowiadać. Podniesiony poziom kortyzolu po nocy? Pierwsze słyszę, o ile nie była to jakaś noc poświęcona obrzędom ku czci Bachusa :-D Wydaje mi się, że sen obniża jego poziom. Jedyne czego mało w organizmie na czczo [...]
[...] jadłem wprawdzie, ale to nie to. Po powrocie z biegania nażarłem się budyniu z rodzynkami i białkiem i mnie ścięło. Do 3:30 AM. Wtedy musiałem wstać do kibelka. Białko na noc (w moim przypadku) = lanie nad ranem. A w sumie wczoraj przez cały dzień trochę go zjadłem. /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/c0b70a45d52440d980a33635cc8de1c4.png Rano pełna [...]
Najtaniej nie jest, za to Pawel to lokata doskonala. Kontakt natychmiastowy i zawsze gdy trzeba, dzien i noc, zreszta, juz wychwalalem pod niebiosa wiele razy ;) Fajnie ze ich odwiedzisz, ja planuje przy okazji Orlenu ;)
[...] w mieszkaniu u Ciebie tyle co i u mnie...albo więcej nawet ;-) No właśnie tak dumam. Jakbym wyrzucił wersalkę to zmieściłaby mi się ławka ze sztangą. Wkręciłbym hak i na noc rozwieszałbym hamak pomiędzy ścianą i ławką. :-D Skąd pomysł na sztangę? Rozmawiałem ze specem od chirurgii kosmetycznej. Orzekł, że skóra na brzuchu tylko nóż. Co do [...]
[...] o to, że unikam określonych zestawień pokarmów. W planie miałem najeść się, a smalec jest lekko za gęsty energetycznie. W innym przypadku wyżarłbym ten smalec z miski łyżeczką. Już robiłem takie akcje. Prosiłem panią z niewinną miną o łyżeczkę, soliłem i pożerałem :-) Dobry mają ten smalec. Na noc lubię zjeść trochę skrobi i cukrów prostych :-)