masz

Tylko Suunto :-) Chyba, że masz Linuksa. To wtedy Suunto podziękujemy za współpracę :-) Timex też. Garmin lata na uniksach (mój obecnie lata po serwisie, bo się rozkleił). Tom-Tom pewnie też. Ale ogólnie to warto kupić komputer z Windowsem tylko dla obsługi zegarka Suunto, który prawdopodobnie będzie moim następnym pulsomierzem z GPS-em.

Chyba, że masz Linuksa. To wtedy Suunto podziękujemy za współpracę :-) Nie wiem, czy działa, ale do ambita 2 jest coś ponoć nieoficjalnego - https://github.com/openambitproject/openambit

Jakbyś robił wszystko na wysokim poziomie, to gdzie satysfakcja z postępów by była ??? A tak - masz mobilizacje by zapier ..... niczać :-D i progres łatwiejszy to zauważenia, więc motywacja rośnie :-)

Rower wchodzi mi zdecydowanie łatwiej aniżeli bieganie. Shadow, liczby to tylko liczby, nie mając szosówki nawet się nimi nie sugeruj. Nie warto. Co z tego, jak masz rower a ograniczy Cię kolka ;-) trenować trzeba, ale ja już wiem, że planować wyniku raczej nie. Za wiele zmiennych.

[...] to by się z jedna przydała :-) Trochę dużo tego moim zdaniem - jak nie planujesz 2 treningów na dzień to będzie ciężko. O odpoczynku też nie zapominaj. Nie wiem jakie masz opcje dojazdu na basen, ale możesz łączyć to sobie. PN - rower 25km, przesiadka i bieg 10km. WT - wolny bieg 8-10km i do tego interwały biegowe - jakieś podbiegi, [...]

Ja z kolei proponowałbym, żeby w sobotę i niedzielę dać treningi (bo jakby nie patrzeć wtedy masz najwięcej wolnego czasu), a odpoczniesz sobie w robocie ;)

[...] mnie na maratonie, wczesniej nie uwierze ;) Rower - nie ma sensu dzielic 50km na dwie sesje, a dotatkowo w Twoim przypadku nie ma sensu wogole spogladanie na kilometraz - masz rowerek turystyczny i nie da sie tego przelozyc na jazde na sportowym w wymiarze dystansu i tempa - jak wyjezdzisz co tydzien w sobote 2h to bedzie absolutnie dosc do [...]

a czemu nie ? dodatkowa regeneracja w takim grafiku jak masz moim zdaniem czasami na pewno nie zaszkodzi, a może bardziej pomóc

[...] Bo zapłacisz za to monetą, co się zowie zdrowie. Maksymalne skupienie możesz osiągnąć góra na 5 powtórzeń. A zatem dokładasz ciężaru. Bo ciężary to tylko drogowskaz i punkt odniesienia. Proponuję ciężkie wielostawy na początku, a im dalej w las tym lżej. Zwłaszcza, że obycia w świecie zimnego żeliwa to chyba nie masz zbyt wielkiego? :-)

Shadow gratuluję super biegu :-) Po zdjęciu widać, że masz "gena" do sportów wytrzymałościowych. Mówiąc wprost chudyś ;-) Będziesz robił gigantyczne postępy. Pozdrawiam

Po zdjęciu widać, że masz "gena" do sportów wytrzymałościowych. Mówiąc wprost chudyś ;-) Będziesz robił gigantyczne postępy. Pozdrawiam Dzięki:) Muszę zapamiętać to określenie, że "mam gena..." - fajniej to brzmi, niż "chudyś" 8-) Wszyscy się bawią dziś, Ron biegał, Marcel biegał, to i ja pójdę coś przebiec... :)

masz zdrowie...

masz zdrowie... raczej bzika 8-)

Shadow - nie z czapy masz coś jak Husky w avatarze. Podejrzewam, że szybko nadchodzi dzień kiedy i ja za Tobą nie nadążę... pisze to całkiem serio. Ja o takim progresie mogłem jedynie pomarzyć.

Jak masz 2,5 tygodnia do połówki to wybiegaj się solidnie w przyszłym ten sobie odpuść bo jak się rozchorujesz to wogóle dupa blada.

[...] węglowodanowe i... zobaczymy. W najgorszym razie na oddziale nie będzie wi-fi i nie dasz znać kto wygrał: Ty czy choroba. Ciekawe czy jakbyś miał konia, to czy traktowałbyś go w ten sposób? :-) Obstawiam, że nie. :-) Jakieś powody pewnie masz. :-) Kuruj się. Teraz za późno na profilaktykę, ale jak się wyleczysz to hartuj ciało i odpoczywaj.

[...] miał konia, to czy traktowałbyś go w ten sposób? :-) Obstawiam, że nie. :-) Ej no, ale koników do tego nie mieszajmy. One mają równo pod sufitem.. Jakieś powody pewnie masz. :-) Kuruj się. Teraz za późno na profilaktykę, ale jak się wyleczysz to hartuj ciało i odpoczywaj. Powody? Banalne, nie lubię, jak coś nie idzie zgodnie z planem... Po [...]

Jakieś powody pewnie masz. :-) Kuruj się. Teraz za późno na profilaktykę, ale jak się wyleczysz to hartuj ciało i odpoczywaj. Powody? Banalne, nie lubię, jak coś nie idzie zgodnie z planem... Po biegu doleczę się do końca. Duży plus za takie myślenie. Plan jest najważniejszy. Koniec i Kropka. W razie gdy coś nie pójdzie zgodnie z planem, znaczy [...]

Dzięki MaGor:) Heinz - z wielką przyjemnością spotkałem się z Tobą na biegu:) I jaki czas wybiegałeś - dla mnie na dziś w sferze marzeń. Jeszcze raz gratulacje! Ponownie - zapraszam na całą serię "Kaszuby biegają" w przyszłym roku, a póki co - jak najdzie Cię ochota na wspólne bieganie po TPK - masz we mnie kompana.

Gratulacje dla Was obu Panowie. Shadow leciałeś z przysłowiową kulą u nogi - pomimo tego życiówka w dobrym stylu. Masz to na co zasłużyłeś bo wiesz, że stać Cię było na lepiej ;-) ale... przypomnij sobie jak pomimo choroby cisnąłeś kosmiczne czasówki na biegach - tak nie można Wariacie ;-) Dobrze jest i będzie jeszcze lepiej - ciut więcej szacunku [...]