Grzbiet... Tak ciężkiego treningu nie miałem jeszcze..oczywiście grzbietu. Śniadanie podeszło pod gardło, masakra. A grzbiet w moment zgęstniał po tym treningu, do rzeczy: Wiosło w pochyleniu tułowia ze sztangą nachwytem - na 200kg zrobiłem 3 ruchy, oczywiście po drugim puścił palec u lewej dłoni i wystarczy...ale podniosłem jeszcze raz i jeszcze [...]
[...] 1 wyciśnięcie z przodu - i to jest dopiero 1pow. Takich pow 10 w serii, ciężarek śmieszny 30kg i już mnie tak bolały barki, że na 40kg już robiłem 1+1 %-) bardzo to mi się spodobało i weszło w barki jak nigdy. Podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia szeroko nachwytem siedząc - z treningu na trening coraz lepsze czucie mięśniowe i coraz szybciej [...]
[...] lubią ciężar. Łokieć lekko z boku a sztangielka opada na bark a nie za potylicę i jest świetne czucie tricepsów, wręcz maxymalne. Jest różnica jak cholera. Wjazdy głową pod sztangę - w podporze przodem, dłonie na sztandze, wjeżdżamy głową pod sztangę(czyli pomiędzy nasze łokcie) trzymając łokcie wąsko - niby ćwiczenie z własnym ciężarem, a [...]
Święta, święta i po świętach... a nie przepraszam, to nie tu %-) Miałam nie robic tego podsumowania bo jak się okazało część zdjęć jakie zrobiłam do niego niestety ale "się spsuły" :-| Jednak sklecę co-nie-co z tego co dało się uratować. Ostatnie parę tygodniu upłynęło mi pod znakiem redukcji i przygotowań do zawodów, w między czasie "pykłęło" 2 [...]
Ostatnie 60 dni do pierwszego startu kategorii A w sezonie. Duze zmiany, ale zaplanowane juz wczesniej. Trening silowy - zmniejszam objetosc, klade nacisk na podtrzymanie i prace nad wydolnoscia silowa nog i obreczy barkowych. Zarty sie koncza. Bieganie - niedzielne dlugie wybiegania - bez zmian, pomiedzy 26 a 32 km co niedziele w tlenie. [...]
Wstalem jak nowo narodzony, dzis wybieganie tylko o czarnej kawie, zero jedzenia, zero oleju kokosowego - na tym co zgromadzone pod skora ;) 30 km bez zadnego klopotu, kryzysu, sciany itp. Mialem obawy i pobieglem troszke za wolno - smialo mozna dzis bylo cisnac na zlamanie 3 godzin z zapasem kilku minut - ale to tylko trening, nie ma co wariowac. [...]
[...] zrządzeniem losu zawieszony, Pytanie, na które nie dacie odpowiedzi. Już z dawna oba te plemiona, Wrogami były dla się, Nie raz to ich to nasza strona, Zginała karki pod naporem. Kto wytrwa w tym nierównym sporze? Chełpliwy Lach czy wierny Rus? Zaliż rzek słowiańskich nurt Ujdzie w rosyjskie morze? Czyż ono wyschnie? Ot pytanie. [...]
[...] co nic, ale taki plan.. Zadaniowy bieg, mialem przyspieszac co km - bez kontroli gps - na wyczucie, do 5 kilometra. Kolejne 3 mialy byc symulacja koncowki maratonu - juz pod kontrola - tez narastajaco. Jak widac bez patrzenia na komputerek wyszlo mi mocno srednio ;) Nie nabiegalem sie, ale marze o tym by koncowke pobiec tak jak dzis - wiem ze [...]
Przebiję się i ja z pęczkiem goździków. I chociaż już rozmawialiśmy, to wiesz: jestem pod wielkim wrażeniem Twojego wyczynu. Znam troje maratończyków, którzy nie potrafią tego dokonać pomimo dużego doświadczenia. Najważniejsze: jak się czujesz, co jadłeś, co było najgorsze? O! Film wskoczył :-)
[...] żaden problem po kilkunastomiesięcznym reżimie treningowym (od zera) - o ile waży się 55-65kg (z autopsji - jeśli ktoś byłby zainteresowany szczegółami to nie ma problemu, podzielę się). Xzaar po tych kilku miesiącach przygotowań głównie pod progiem 2mmol ma dość spory potencjał tlenowy. Ekonomizacja wysiłku, w którym jest jeszcze świeżakiem [...]
Metabolizm dobry więc co do wora brzusznego wleci, szybko pod worem wyleci \-) Seba gratuluje jeszcze raz formy, bo była z najwyższej półki! Teraz poprawić plecy i ręce i za rok po medal :-))
[...] i to ma być nie dużo?:D Oj Seba Seba to aż strach pomyśleć co zjesz po tym 8 listopada :) Ps. Nie wiedziałam, że malujesz sobie paznokcie :D Nie za wiele jak na mnie, weź pod uwagę, że to było rozłożone w czasie. To nie moje rączki. Obiecana rozpiska Podciąganie na drążku 4x Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 3x+drop Przyciąganie [...]
jedziesz po bandzie podobnie jak ja :-D ale należy sie ;-) Na mc to mnie namówili i jeszcze płacili, sam bym nie poszedł. Na sabway jw. Wczoraj pizze dziewczyna zamówiła. Dzisiaj to wszytko winna Bartka %-) I bardzo bym chciał trzymać dietę, ale jak widać w takich warunkach to się nie da. :-{ Tylko 4 kanapki w MC? Co tak słabo :-) A frytki, [...]
ta pizza podbiła moje serce !!! salaaamiii <3 i w ogole jakie ladne serduszko hehehe ale to ciekawe.... Ty trzymasz miske a zonce podsuwasz pizze pod pychol ???? chcesz ja utuczyc ?? 7-) co do zestawu masła toooo nooo wiadomo nie moge na nie patrzec :-P ale z ciekawosci ,skad zamawiałes ??? bo własnie dzis rozmawialam z mezem na ich temat i tez [...]
[...] to dobrze, wolę przegrać z najlepszymi niż mieć nic nieznaczący tytuł. Takie coś mnie w ogóle nie interesuje. Masa nie będzie tak jak dotychczas, będzie mało jedzenia, mało podjadania, ogólnie czysta miska z małą nadwyżka kcal. Redukcja przebiegnie standardowo, sprawdzonym schematem, jedynie pod okiem kogoś, żebym nie przedobrzył i się nie [...]
Bol rozumiem od pompy ? Skąd ból w piszczelach Seba ? Pewnie dawno nie biegal, tak jest,szczegolnie pod gorke piszczele bola z czasem jest ok Jw kolega napisał. Nie biegam, duża waga, duża jedzenia, ogólnie masa i pompa okrutna, na redukcji jest z tym ok. Na masie po kilku minutach biegania i piszczelami mogę gwoździe przybijać. %-) 103kg to [...]
[...] CZAS BIEGU POWYŻEJ ZAKRESU: 00:02:32 CZAS BIEGU W ZAKRESIE: 00:50:41 CZAS BIEGU PONIŻEJ ZAKRESU: 00:00:14 "Mokro" Obudził mnie dość silny ból prawej części ciała pod żebrami. Usytuowany był na wysokości wątroby, jednocześnie czułem, że mam strasznie "nabity" pęcherz. Udałem się szybko do łazienki aby zwolnić owy pęcherz i na [...]
[...] piłem wiecej wody niz zwykle, szło sporo soli caly czas wtorek obudziłem się z kaszlem, katarem ale od rana szamałem aspiryne, polopiryne i cos jeszcze na przeziebienie w podwojnych dawakch kilka razy dziennie i 50g wit.C, do tego 2 cytryny, w uj gorącej herbaty. Przeszło. do wieczora byłem zdrowy, bez kaszlu, bez kataru. w srode gdzie gdzie [...]
less hate=more health/podsumowanie str. 253
