Madzia - nie wiem czy jest super z tym wyglądem, ale plus do motywacji od razu olbrzymi. Trochę mi ostatnie tygodnie podcięły skrzydła i trudno wrócić na właściwe tory, ale teraz już żadnych planów świąteczno-wyjazdowych nie mam, to może życie sie z lekka unormuje i zacznę pilnować tego brzucha. Niech nie odstaje od plecków, nie?
[...] mi średnią kroczków po wyjeździe i wczoraj ledwo wyrobiłam te 11 tysi. Ale jest. Miska była cudna do 21. Wróciłam z siłki, dojadłam zaplanowany twarożek ze szczypiorkiem plus grzaneczka i zrobiło mi się miło. A chłop obwieszcza,ze ma dla mnie prezent. Że chciał mi kupić koszulkę do wyciskania, ale Olimp robi tylko medium, a one wielkie są. To [...]
[...] W przyszłym tygodniu powrót do planu - tam jeszcze 6-8p leci, ale już wiem że powoli mogę zmierzać tam gdzie lubię! Zrobiłam też plecki - wiosło landmine - duża sztanga plus 25kg x8p. Też pierwszy raz w życiu tak ciężko - ostatnio miałam 20kg. Trochę edukacyjnie porobiliśmy wyciskania landmine oburącz, stojąc - ciężko szło, ale pasowało [...]
[...] lekko do gory, wiecej soli, wiesz to wszystko przeciez a i tak zafiksowana jestes na tej wadze :) ja to mysle ze ten 1 kg to tylko ty widzisz :) Ale to tak jak u mnie pewnie, heheh, ja uwazam ze wygladam calkiem inaczej przy skoku wagi na plus lub minus o 1-2kg, a moj maz twierdzi ze wygladam caly czas tak samo, nawet przy roznicy wagi +/- 5kg :)
[...] z podparciem klatki, ściąganie drążka 29kg i 32kgx12p. I szybko leciałam do domu. Ojeczka po mnie na siłke przyszła i to skróciło trening o 15 minut. Także ogólnie niedotrenowana trochę, no ale przynajmniej PB był! Dzisiaj w planach pofikać trochę. Miska grzeczna, kroczki też ładnie. Póki co życie nie jest takie złe, nawet z 1kg na plus:)
12.06.2023 rehabDT Weź człowieku (kobieto na dodatek) zrób klatę w poniedziałek, jak nie mozesz barkom ufać - a przynajmniej jeden może Cię zawieść? Siłka wczoraj była - w planie było pojść i kardio porobić - no ale przecież nie mogłam jak to pon i wszyscy klatę robią:) Były kombinacje jak tą klatę zrobić i barków nie zepsuć, trochę je odciążyć. [...]
Jak lubisz biegac to super, zmienisz troche fokus przez kilka tygodni, motywacyjnie na plus moze podzialac, no i zrobisz automatyczny deload gory ktora pewnie od czasu do czasu troche trenujesz lekko mimo bolu, po przerwie byc moze bedzie lepiej :)
[...] raz w tygodniu i małymi krokami. Ale strasznie się cieszę że już MOGĘ! Potem zrobiłam trzymanie sztangi nad głową, też bez dyskomfortu. Edukacyjnie - step up i zakroki plus zakroki na Smith. Rzadko robiłam zakroki i step up, a chcę na jakiś czas dołożyć do planu, kosztem ławki rzymskiej. Słabo równowagę ogarniam póki co, ale próbowałam [...]
[...] 12p i zmierzam w kierunku siły. Tylko w tym roku przez kontuzję barku powoli się zabieram do tej zabawy. Na razie mam w założeniach takie 2 treningi bardziej pod siłę: WL (plus hipertrofia: bok barków/triceps/biceps) i dzień "100+" (HT/ciągi/trapek/ rack pull etc.). Zostaje dzień tyłka z barkami (przody) i czwórek z grzbietem - poki co tutaj [...]
[...] być zawsze w poniedziałek! 11.09.2023 DT na 50% No i wiedziałam, ze tak będzie. W poniedziałek na siłkę się nie chodzi, albo idzie sie tylko fikać. Zwyczajowe tłumy plus wysyp "bąbelków"- czyli młodzieży gimnazjalnej chodzącej w stadach po siłowni i zastanawiającej się co by tu zrobić.... Takie jedno stadko przechodziło mi nad sztangą [...]
[...] Czas coś małego dodać i zobaczyć czy bark będzie płakał. Trzymanie sztangi nad głową: 20kgx1min, 25kgx1min, 30 kgx1min Wyciskanie sztangi zza głowy - rampa mała sztanga plus: 2.5kg, 5kg x12p. Czas robić normalną sztangą. Wyciskanie na skosie +: 3x12px12kg - nie miał mi kto podać hantelek 14kg, ale ponieważ robiłam po OHP to może i dobrze bo [...]
22.11.2023 DNT A jednak kanapa... 23.11.2023 DT Mam wrażenie, ze przerwy od siłki źle na mnie działają. Albo to ta podła podłoga i nieprzespane noce.... Pojechałam i coś tam porobiłam. Myślałam, ze zrobię tylko górę z tego planu tak mi się nie chciało tych zakroków. W OHP (a od niego zaczęłam,jeszcze z planem ze robię tylko górę i pryskam do domu) [...]
[...] narzekał na ten mój plan.... Dobra, wiem ze ma rację - ale zostało mi jeszcze 2 treningi i zrobię do końca. Potem muszę trochę to przerobić bo nie daję rady takiego FBW 4x, plus moje treningi "siły" pod WL i jakieś siady. Plusy z tego planu takie, ze sumo mi się utrwaliło i już zostanie na dłużej. Ciagle też jakąś formę siadów robię - już nawet [...]
[...] full relax, żadne obciążenie, żadne zakwasy. Te wczorajsze siady zupełnie inne odczucie mi dały... SSQ 10sx5px32.5kg, AMRAP 32.5kgx12p ściąganie warkocza na tricek 4 kafle x max 20p/17p/15p uginanie młotkowe mały trapek plus 5kg 3sx8p uginanie dwójek na maszynie siedząc 25kg, 32kg, 39kg x3sx12p Zmieniony przez - Paatik w dniu 2024-01-09 09:19:16
no ale to miało być 60% maxa.... Madzia nomenklaturowo masz rację. AMRAP to ja zapisuję bo skrót fajny:) Miało być - seria 11 to seria 5+. I ten plus miał być tak robiony żeby było w zapasie 2-3 powtórzenia.... Zmieniony przez - Paatik w dniu 2024-01-12 12:44:10
24.02.2024 Dzień Lenia Były do pozałatwiania inne sprawy i siłka jakoś się nie wpisywała w harmonogram dnia. Za to była ładna pogoda i spacer po plaży z Ojeczką wpadł plus nadmosrka kawka. Miło było, fajnie zerwać z rutyną dnia codziennego. Wieczorem filmik z synkiem. Drugi synek w tym czasie kucharzył i to kucharzenie to małe story jest. Kiedyś [...]
A czemu bomba? Dla regeneracji, wyniki wyglad itd. to jedno ale regeneracja to najważniejszy plus cyklu, nie mowie tu o jakis ostrych że ma sie sajdy takie ze czlowiek spi po 4h czy ma agresora od wszystkiego.
[...] trzymanie sie planu nawet nielubianego albo samowolka, sa jednostki ze moga to pogodzic i im latwo idzie osiaganie wynikow, a wiekszosc musi konkretnie i konsekwentnie zapierdzielac, i to jeszcze na surplusie. Wzielabys sobie w koncu trenera znalazla jakiegos, jednego, sluchala sie go minimum pol roku, nie marudzila, lekki plus kcal, i juz.
18.05.2024 DT plus aeroby Pełen zawrót głowy, wszystko na tempo i na ostatnią minutę.... Marszobiegi 5km po lesie z górkami. Najpierw 3km bieg,potem miałam przejść do marszu, żeby jednak te większe wzniesienia zrobić marszem i myślałam że już nie wrócę do biegania - a jednak jak tylko się trochę teren "wyprostował" to nogi pobiegły. I to jest [...]
Nie dać się czasowi
