Wypiska – tasiemiec, bo nie miałam internetu. Także miski od niedzieli do niedzieli to niespodzianki, jeśli chodzi o rozkład. 11.06.15r., czwartek dzień 56. (61. dzień cyklu @) sen: 23.30: 9,5h płyny: woda, ocet jabłkowy rano, wywar z szyi gęsiej suple: Castagnus x2 Szyja gęsi odwrotnie z wczoraj, tzn. wtedy było to 80g, a dziś 100, ale już nie [...]
24.06.15r., środa dzień 69. (74. dzień cyklu @) sen: 1.30: 9h – ostatni raz tak późno, nie ma co płyny: woda, ocet jabłkowy rano, trochę wody z gotowania cukinii i wody z gotowania brokułu ,wywar z wątroby, trochę wywaru z serc suple: Castagnus x2 Duże wydęcie, jakby „zagazowanie” (twardy brzuch) oraz ból brzucha po 3. posiłku. Zapewne po [...]
rzabbo, już niedługo - robię co niedzielę, ale teraz chyba będą w sobotę, żeby były po DT (jak to zwykle bywało). 3.07.15r., piątek dzień 78. (83. dzień cyklu @) sen: przed 00: 8,5h płyny: woda, ocet jabłkowy rano, trochę wody z gotowania cukinii suple: Castagnus x2 SFD/Images/2015/7/22/32ff0bf17f7b4b41b9413ccd0a244343.jpg Trening D zakres: 10-8 [...]
rzabba: O, proszę... Akurat w tym tygodniu wybieram się do endokrynologa, więc może już niedługo coś się wyjaśni. A zwrócić jeszcze na coś uwagę w związku z tym? A do tych mega suchych ust – aż pękają, i ochoty na sól (plus nagle nie wszystko nieposolone mi smakuje) dochodzą jeszcze białe plamki na paznokciach: to, o ile się orientuję, kwestia [...]
5.08.15r., środa dzień 24. (7. dzień cyklu @) sen: przed 00: 9h płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z gotowania cukinii, pokrzywa Żeberka wpisane jako schab, bo chudy kawałek. Jak jadłam ogórki małosolne i czosnek z nich, to napiłam się dosłownie 2 łyki tej zalewy i potem właśnie albo od niej, albo od czosnku rozbolał mnie brzuch (poza tym [...]
31.08.15r., poniedziałek dzień 49. (18. dzień cyklu @, potreningowo znowu ze śluzem krew) sen: 00.30 (tym razem zasypiałam długo „z własnej winy”, tzn. przed snem używałam telefonu; w poprzednie dni po prostu nie mogłam zasnąć): 9,5h płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z gotowania cukinii suple: Castagnus x2 [...]
[...] faktycznie dziwna, ale według mnie to dlatego, że ćwiczenia na każdą partię są numerowane oddzielnie. Np. w trzecim dniu są 3 ćwiczenia na barki, potem jedno na biceps, jedno na triceps. To normalnie robiłam ćwiczenie za ćwiczeniem seriami. a i b to oczywiście superseria i robiłam na przemian - 1a, potem bez przerwy 1b, przerwa i znowu 1a.
Uff, „uzupełnianka”: 29.09.15r., wtorek dzień 14. (33. dzień cyklu @) sen: 2 (noo tak... w sumie stres i takie tam, jeszcze na dodatek byłam głodna, jak to po treningu nóg...): 9h płyny: woda, ocet jabłkowy rano suple: Castagnus x2; rutyna+wit. C x2 – zwiększam dawkę, bo coś mnie bierze, od tygodnia czuję się kiepsko, a wczoraj zmarzłam; [...]
Znowu hurtem...: 3.10.15r., sobota dzień 18. (37. dzień cyklu @) sen: 00: ponad 9h płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z gotowania cukinii suple: Castagnus x2; rutyna+wit. C x2 (Po treningu proch, bo nie chciało mi się jeść, więc żeby szybciej potem zgłodnieć i zmieścić makro.) /SFD/Images/2015/10/10/ebc19588d5194df59fea7e327a11ceec.jpg Dzień [...]
21.10.15r., środa dzień 2. (13. dzień cyklu @) sen: 00: 8,5h (obudziłam się przed budzikiem – dziwne, bo długo nie spałam) płyny: woda, ocet jabłkowy rano, wywar z siemienia, trochę wywaru z mrożonej zupy jarzynowej suple: Castagnus x2; rutyna+wit. C x2 Nie do końca policzone - 3. posiłek to 3 tacos kukurydziane: wieprzowina, wołowina, chorizo + [...]
[...] nogi//klatka+plecy//barki+bic+tric w domu. Najwyżej znowu niedługo poćwiczę, ale tak chyba będzie lepiej, bo to FBW jest bez sensu: nie dość, że nie mogę się zebrać na ćwiczenie w domu (a mniejsze partie to łatwiej będzie zacząć, taką mam nadzieję), to jeszcze na każdym treningu nie daję z siebie 100% - nie tylko z powodów [...]
[...] Główny napęd u mnie to łyda i wybicie z niej. Szajba, najelpiej jak będziesz do aktywaći VMO stosował TKE (Total Knee Extension) z gumą. Tak, do aktywacji może to być dobre ćwiczenie. Problem w tym iż za względu na żylaki wolałbym uniknąć ucisku gumy z tyłu pod udem. Szajbo Drogi, Zobacz co napisałeś w moim dzienniku rok temu mniej więcej.... [...]
[...] tej dysproporcji, o której piszesz. Może zrób taki zestaw. - wyciskanie sztangi zza karku - wznosy ze sztangielkami bokiem - wznosy ze sztangielkami w opadzie to ostatnie ćwiczenie angażuje tylny akton mięśnia naramiennego, rób to ćwiczenie stojąc w opadzie z dużym obciążeniem w celu budowania masy mięśniowej. Jest to ćwiczenie trudne [...]
ja bym dał jedno ćwiczenie ze sztangą (zza lub z przed głowy zaleznie które bardziej czujesz) i jedno z wyciskaniem hantli w górę. Oba ćwiczenia po 4 serie ilość między 8 a 6 powtórzeń. Ćwiczenia na boki i tył (wznosy w przód i na boki i w opadzie) mogą zostać tak jak masz również po 4 seryjki ale powtórzenia miedzy 10 a 8. Ćwiczenie ze sztangą to [...]
Hesia bo podciąganie łopatkowe ma trochę inny cel. Przede wszystkim aktywacja łopatek i wzmocnienie tych słabszych mięśni w okolicy łopatki. To jest świetne ćwiczenie na rozgrzewkę przed podciągniem, bo uczy żeby podciągnąć się przez spięcie i obniżenie łopatek, angażując plecy a nie tylko ciągnąc rękami. Jako wstęp do podciągania też, ale jak [...]
[...] Kwestia "wychodzenia żył" to też kwestia zaangażowania mięśni na treningu, może po prostu skup się bardziej. Prosta rada - napnij ćwiczony mięsięń zanim zaczniesz wykonywać ćwiczenie, np jak robisz uginanie ze sztanga to w pozycji dolnej (startowej) spinasz biceps z całej siły i dopiero zaczynasz ruch do góry. Oczywiście nie jestem pewien czy to [...]
[...] WL. Trzy oddzielne serie, oddzielone przerwą w której odpoczywam na stojąco, po tych trzech seria też odpoczywam, i po odpoczynku następuje seria rozpiętek, jedna, jako ćwiczenie uzupełniające. Po jednej seri rozpiętek odpoczywam i po odpoczynku przechodzę do następnego ćwiczenia, które nie jest już ćwiczeniem na klatkę piersiową. Sumując [...]
[...] kiszone - 20:00 - serek wiejski, półtora kromki z serkiem topionym. TRENING pod połowę masy ciała, ciężarem większym niż połowa masy: po rozgrzewce sama klatka, tylko jedno ćwiczenie, robione w 4 osoby bez przerwy. ilość powtórzeńń x ciężar: 20 x 50 kg 19 x 55 kg 18 x 55 kg 17 x 55 kg 16 x 55 kg 15 x 55 kg 13 x 52,5 kg 13 x 52,5 kg 12 x 50 kg 11 [...]
Hehe :) Arletko ja specjalnie ćwiczę, żeby tylko móc pisać.. Same rekordy mnie nie interesują :P Dzięki! Trzymaj mocno kciuki :) Czekam też na Twój wynik ;) Te ćwiczenie jest chyba na tyle trudne, że ograniczenie czasowe nie musi obowiązywać jeżeli chodzi o całość, natomiast przy odpoczynku podobno liczą 2 s. w górze z kategorycznym zakazem [...]
[...] bo to zawsze jakąś nutkę adrenaliny wytworzy :-) Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi z treningiem barków? Przecież ciężar nie jest powalający. Pierwszy raz robiłem te ćwiczenie od dawna nie na suwnicy, tylko siedząc i tak jakoś fajnie weszło, ale z tego co pamiętam to na treningach z Przemem robiłem znacznie więcej ;-) Następnym razem [...]