kiedy

[...] wyplukane przed pierwszym ładowaniem na trylion %. Tj. w sobotę. Swoją drogą. Jak w tamtym tygodniu miałem niesamowite zejscie już w środę oz bodajze do piątku. Ktoś się kiedyś pytał jak znoszę takie uciecie kcal ? Właśnie tak. Każdy tak reaguje. Nie ma przepros. O tyle dobrze, że tyle razy już robiłem takie rzeczy ze kryzys mija szybko. [...]

[...] heh. Dlatego taki actifry kocham- bo wrzucam i mam spokój. Potem zalewam wrzątkiem. Trochę poruszam i umyte......... ;) BTW Czy burgery lub inne mięso wyjdzie takie samo kiedy porównamy Actifry/ lub piekarnik vs smażone na tłuszczu No nie. Przyjemniej ja widzę różnice. Jest poproszę suche. Makro się zgadza. Super. Ale to nie to samo co [...]

[...] tego potrzebujemy i odczuwamy skutki pozytywne. Albo po prostu tego wcześniej nie widziałem. Pewnie też. Taka Twoja własna karma. Jak tylko bierzesz to i ragnzim powie kiedyś dosyć. Jak czasami dajesz coś extra- to karma wraca. A organizm. Też się potrafi odwdzięczyć. Wiem że to brzmi jak jakieś bro-science. Organizm to. Organizm tamto. [...]

Dzień po jest dobrze tylko w jednym przypadku. Dzień po starcie. Kiedy zaczynamy pić i ładować w siebie sód. Wtedy forma jest poezja. Natomiast po takich chamskich, ciężko inaczej nazwać wpakowanie 1000g węgli, ładowania bez startu zawsze będzie kac i lipa. To samo pamiętam u siebie z UD2.0. Na drugi dzień lipa, rano jeść się nie chce, a potem [...]

[...] nigdy się nie ma pewności że wyjdzie. A im bardziej ryzykujesz - tym to prawdopodobienstwo spada. I to nie 50 na 50. A bardziej 1 na 10. Jednej osobie wyjdzie na 10. ......kiedy ta osoba i tak musi mieć pewność że Robiła już podobne rozwiązanie , nie raz , nie dwa a kilka. I to w takich samych warunkach. Warunkach jakim jest start!!! Gratuluję [...]

[...] No jest , ale nie taki jaki był wczoraj jak się kladlem spać. Wiem, że taka sytuacja normalna. Wiem, że często innym o tym pisze. Problem jest taki , że i tak jest panika kiedy to mnie spotyka. Może nie panika ale już rozkminka, co poszło nie tak. Wiadomo że jeśli już coś miało pójść nie tak to ładowanie. No ale puściło w końcu coś. Choć i tak [...]

[...] europejskich. A jeśli tam bodajze 70% żywności organic/ bio (czy ogólnie zdrowa żywność ) nie ma nic wspólnego ze zdrową żywnością. Tylko nazwa inna i cena oczywiście- kiedy żaden etap produkcji niczym się nie różni od "normalnego" odpowiednika. Nie wiem kto to kontroluje. Na jakim etapie. Ile razy w roku. A nawet jeśli ktoś to kontroluje [...]

No u nas było coś takiego że często ja robiłem na tym pierwszym sorcie kiedy mięso ze skrzyń wlatywało to maszyny która to mięso nakłuwała solanką czy czymś tam konserwującym. Ale wylatujące mięso tak yebało z reguły bo surowe , przechowywane w za wysokiej temperaturze , szło się wyhaftować do tego , a po wyjsciu z maszyny było jak nowe, tylko [...]

Dlatego mówię swojej- z resztą my nigdy takiego mięsa nie kupujemy- ale żeby każdemu mówiła, że nie kupuje się mięsa w jakis przyprawach, sosach czy h#j wie czym. Kiedy normalne w obecnych czasach z dobrą jakością ma mało wspólnego- co dopiero jakieś "rrady to eat". Chodzi o minimalizacje strat. A każdy sklep czy branża zrobi wszytsko aby te [...]

[...] seminarium, które było bardziej fanowskim spotkaniem, a że za kasę, która okazało się poszła na cele charytatywne, a że jakieś randomowe foto jest dowodem na zyebanie formy (kiedy każdy wie, jak to wygląda z formą i zdjęciami w zależności od dnia itp) To oni zaczęli propagować IIFYM w Polsce i naprawdę dają bardzo dużo merytorycznego materiału. [...]

[...] dni co pewnie 10 lub więcej mógłbym jeść pod swoje limity. Taki będę wyplukamy przed urlopem. A jak wrócę to zobaczę what next. A czy startuje czy nie to wyjdzie do momentu kiedy mam dead line z wpisowym. Nie jestem z tych osób którzy piszą, że się przygotowują na zawody dwa lata do przodu. To nie atak- żeby znowu nie było- ale może się pojsrac [...]

[...] sprawę że z tych 10kg to może ze 2jest mięsa Może. Chodzi o fakt 10kg różnicy. Foty praktycznie identyczne. Wiadomo, że bez prążków na doopie. I ten głos z tyłu głowy kiedy zakłada się bluzę "Do u even lift?" Ed. Trochę pozytywnie teraz. Jakby tą sierść zgolic. Wody się pozbyć. To wiele nie zostało do zwalenia. Coś tam na górze doopy [...]

Tak.się zastanawiam czy to nadal redukcja ? Trafiłem takie produkty jakie jem na masie (oczywiście produkty z tego samego rodzaju ale inne ilości / i makro). Kiedy inni nawet podczas masy nie jedzą, bo się boją. 59g wegli 40g fatu 300g+ białka # Szejk na mleku 1) /SFD/2017/8/22/b8d39051713940669622df6031cdb1d1.jpg 300g polędwiczki w sosie [...]

Jak wracałem do domu po treningu to pierwsze co to ten krem. Łyżki czy dwie. Ale to już 10g fatu. Potem kolejne 30g i kolejne 10g fatu. Na masie kiedy ma się 100g+ to można i 200g oyebac. Na redukcji już nie. Jak ja miłośnikiem masła nie jestem zbytnio tak te kremy/ nowe masło z SFD- poezja. Dlatego postanowiłem że nie kupuje już na redukcję [...]

[...] Cały i zdrowy. To najważniejsze. .....do tego najedzony i zregenerowany na maxa. Cały tydzień jedzenie,picie, plaża i spanie. Chyba cały rok odespałem. Nie pamiętam kiedy spałem przez kilka dni pod rząd po 8+ godzin. Widoczki przednie. /SFD/2017/9/3/f5cbc900603648e7aecb7eff87037e6f.jpg /SFD/2017/9/3/23ab388b093c49c6a93fe2da86d58014.jpg [...]

[...] środkach. Więc ten limit jakiś tam jest. Niby. I niby mając niski %bf wzrAsta ryzyko spadku mięśni. Niby. Ale o to właśnie chodzi aby nie przesadzać z aktywnością kiedy nie mamy kcal. To jest największy problem. Taki ze ludzie jedząc znikome ilości kcal dodają treningi siłowe czy cardio. Ja nie wyobrażam sobie ćwiczyć 10 czy 12 x w [...]

.....takie były założenia tydzień temu. Trochę się pozmieniało. Bo powinno być 200g nadal ( tydzień 2) lecz już jest 250g wegli. Bo po to są plany aby je zmieniać ;) Ten tydzień powinno być 200/50. Jest 250/50. Plus z racji tego że to tydzień 2 , więc wypada coś extra. Może dziś. Może jutro. Może w sobotę lub niedzielę. Kiedy będzie jakaś [...]

Miałem to samo. 2-3 żyły na łapie i byłem mega zajarany. Na tej redukcji ta pajęczyna to hoho, ciągle się gapiłem %-) No i jeszcze co dziwne, na brzuchu po 6 tyg redukcji mam podobną ilość żył na brzuchu co np. Przemek czy Ty 2 tyg przed zawodami %-) A na nogach jeden gruby kabelek...Choć mi też każda gadała, że te żyły to paskudztwo [...]

[...] mieliśmy robione zdjęcia. Zeszło się nastu chłopaków z różnych siłowni. Gadka szmadka o trenerach. TreningU. I padło na dietę. To mówię co jem i jak jem. Pierwsze wooow kiedy mówię że nie jem do 20. Drugie woow jak jem . Trzecie jaki mam poziom %bf uwzględniając powyższe warunki. Patrzyli się jak na deb.ila chyba. 99% z nich nadal strict [...]

Przyszło mi SAM-e. Wziąłem póki co 600mg, jeszcze na noc 200. Kiedy będę radosny? :-D