domu

[...] jakieś 2,44 do zbicia - jakby co I dorzucam wczorajsze żarcie. Bez rozbicia na godziny bo cały dzień coś przeżuwałam, w pracy cichaczem wyjadałam z szuflady - po pracy w domu oficjalnie non stop jak ta krowa w kropki bordo. A okazuje się, że kalorii wcale tak dużo nie przeżułam... Dzisiaj już normalnie od rana, rozpiskowo - tylko we łbie mi [...]

[...] No i dostałam tydzień zwolnienia. Po 4 dniach leków w głowie już mi się prawie nie kręci, oddychanie mi wróciło i tylko jeszcze kaszel jak ze studni został. Obijam się po domu robiąc absolutnie NIC Miska czysta ale nie liczona - staram się nie mieć odkurzacza i nie wymiatać z lodówki a ochotę na słodkie zajadam kawałkami jabłka. Już mnie [...]

Boli mnie brzuch i plamię - przekładam siłownię na... może jutro - zależy jak się będę czuła. Dzisiaj pomacham w domu czajnikiem. Jak ma mnie zalać przepięknie to wolę na moim terenie %-) Dziennik fajny nawet ale co się nadenerwowałam, zanim rozgryzłam ten przycisk dodaj na dole to moje. Uknułam sobie, że dodaj zmieni dzień albo cuś i latałam w te [...]

[...] ale poszły - bez asekuracji. Biceps na modlitewniku - porażka. Wszystko mi się trzęsło i łokcie rozjeżdżały - wracam do sztangielek. I dobrze, że mi się trafiła podwózka do domu, bo przy jedzeniu mi się tak łapy trzęsły jak już dawno nie. Pewnie wczorajsza przymusowa głodówka wychodzi. Brzuch boli ale nie ma tragedii, @ dalej nie ma. Na [...]

Wrzucam dzisiejszy trening. Nie poszłam na siłownię - nie nadaję się na szarpanie ze sztangą. Pobujałam sobie czajnikiem w domu napędzana Apapem. Rozpiska wygląda co prawda na seryjną ale należy czytać ją kolumnami jako obwody. Pompki męskie połówkowe oznaczają "uginamy rączki najniżej jak się da, ale nie tak nisko żeby paść na klatę bez [...]

[...] na tym bezludziu %-) yosis - zakwas został wykorzystany, chleb był przepyszny a cała rodzina go jadła i wszyscy żyją - wnioskuję, było OK ;-) Pachniał lekko kwaskowato przez pierwsze 3 dni, ale potem się tak rozpędził, że czuć go było jak się do domu wchodziło, stąd moje zamartwianie się. Następnym razem będę szukać "owocowej nutki", dzięki!

Wrzucam wczorajsze zarełko: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/fcc8f05ed0194836b3dd535d51f9fd4d.GIF Wczorajszy trening pod znakiem kicania po domu. Dwa obwody tego co poniżej: 30x goblet squat - KB 10 30x wykroki chodzone - cc 30x swing jednorącz (każda ręka) - KB 10 30x push press - na rękę - KB 8 30x prisoner squat - cc 30x pompka (strasznie na raty i [...]

[...] odzywa. Jak tylko coś się zwolniło to się przeniosłam. Dzicz robi również aeroby i wczoraj nie można się było na nic doczekać. Do tego 25 minut bardzo szybkiego marszu do domu. Dzisiaj czuję plecy między łopatkami i ewidentnie poślad. Tego przy MC nie ma. SZEFOWE chciała bym prosić o pomoc w ułożeniu treningu. Zasadzam się raczej na FBW - [...]

Trening był słaby bo było na głodnego. Przyświecała mi myśl - skończyć szybko i dotrzeć do domu do koryta %-) A w ogóle to zapomniałam dopisać 15 minut rozgrzewki na orbitreku i 45 minut marszu tempo 6,0 na bieżni na koniec treningu. Skleroza.

[...] picie: mineralka 1l, herbata czarna słabo parzona 1l. 4 herbaty owocowe suplementy: omega-3, Capivit inne: Harmonet Dzień bez treningu ale pokręciłam wieczorem 40 minut na rowerze stacjonarnym w domu. Cięzko powiedzieć jakie tempo bo toto nie ma licznika - ale tak na poziomie lekkiej zadyszki. Zmieniony przez - k_rol_k w dniu 2011-11-23 08:04:14

Hej dobrobytko :-) Na dzisiejsze popołudnie planuję hopsanie po domu - zobaczę czy te nogi mi się rozruszają czy umrą do reszty %-)

kaszmirko - ja zanim kupiłam pierwszą kettlę to zrobiłam test w domu z 5kg baniakiem wody. Mało wygodny co prawda ale daje obraz tego, czy bujanie 5kg wystarczy na początek czy niekoniecznie. Mi było za mało, stwierdziłam że 6kg też jest blisko i wzięłam 8kg - takie: http://allegro.pl/hantla-winylowa-york-kettlebell-8-kg-i1946723172.html Macieyou [...]

k_rol_k jak z Twoimi zakwasami? Masz jakas dobra metode na pozbycie sie ich ? Oj mnie dopadly po wczorajszych cwiczeniach w domu :-( a zaraz ide jeszcze biegac z gorki i pod gorke.

leah wykonane 8-) pobiegalabym wiecej ale nieco mnie we flakach scisnelo ;-] i wrocilam do domu

[...] 450g picie: mineralka 1l, herbata czarna słabo parzona 0,75l, 4x herbata owocowa, 1x cytryna z miętą suplementy: omega-3, Capivit total inne: Harmonet Dzień sprzątania w domu. Jedyna aktywność to ATG challenge x10. Choroba jeszcze sobie nie poszła ale ja się nie daję. ZIMA!! Właśnie oglądam przez okno ogromne przepiękne płaty śniegu. W ciągu [...]

Zrywami nadganiam zaległości, stan wojenny w domu i w robocie, ciężkie przynajmniej 2-3 miesiące mi się zapowiadają... Czwartek: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/5f7a0e7d4e794b83b9fed11338c07c2d.GIF warzywa: ogórek 400g, pomidor 300g picie: mineralka 1l, herbata czarna słabo parzona 0,75l, 4x herbata owocowa suplementy: omega-3, żeń-szeń, capivit inne: [...]

[...] ale do octu jej jeszcze daleko. Ciągle nie wiem co robić z tymi glutami co się tworzą na wierzchu i są coraz grubsze i coraz bardziej przypominają nowe kapelusze?? Na razie zostawiam. Wypiska z poniedziałkowego treningu i pomiarów później - zostawiłam pen-drive w domu przez sklerozę :-) Zmieniony przez - k_rol_k w dniu 2012-01-12 07:50:28

[...] jej coś da, bo na tabletki na cholesterol słabo reaguje. Pomiary miałam teraz w poniedziałek. Dzisiaj uzupełniałam wpis od początku tygodnia ale zapomniałam pen-drive'a z domu z tabelkami więc pomiary i wypiskę z poniedziałkowego treningu uzupełnię wieczorem lub jutro z pracy, bo mam dzisiaj po pracy wyjazd do Łodzi. Poprzednia tabelka z [...]

[...] Tobą. Mój twierdzi, że nie ma czasu ani potem siły jak po 14-16 godzinach wraca z pracy i ja go rozumiem bo cały dzień zapitala na nogach. Jakbyśmy mieli trochę sprzętu w domu pewnie by pomachał, ale jak bujam moimi czajnikami (kettle) to go to jakoś nie rusza %-) A ze ścianki to ja Cię nie muszę spychać, ściągnę Cię liną na dół po prostu [...]

Calkiem rozumiem Twojego M ze po pracy na nogach nie ma ochoty na cwiczenia. Moj pracuje przy biurku i kompie i wllasnie dobrze mu robi jak troche se w domu pomacha zelastwem :-)) Mysle tez ze taki zjazd czarownic ( no ja to 100% jestem ;-) bylby super. Ja generalnie mysle o jakims urlopie sportowym po tym robieniu plotu. Nie wiem jeszcze moze [...]