anubis to było rano w drodze do domu z siłowni %-) A trochę przymrozilo, poza tym nie chcę się rozchorować %-) Bo długi weekend przede mną A zostało nam jakieś 100km do Gdańska :-))
Megan widać, ze nie masz kotów w domu %-) Uff. Dotarlismy do hotelu! Ponad 10h na stoisku. Ogromna ilość ludzi!! Śniadanie jedlismy o 7.30 a następny posiłek zjadlam o 13.30 !! I to tylko z rozsądku, bo wierzcie czy nie ale nie czulam w ogóle głodu! Nie miałam czasu myśleć o jedzeniu. I teraz rozumiem Tadeusza obawy, żebym nie jadla za malo... [...]
Wczoraj jak zwykle w środę chęć do treningu -100 @-| W bólach i męczarniach dałam radę, aczkolwiek od samej rozgrzewki co chwilę do głowy wbijały się myśli "Idź do domu" Ale zostałam :-)) Dziś góra ciała - trochę lżej, bo dolne partie poza niszczeniem fizycznym po psychice mojej też dawały. Przez ostatni tydzień, bo właściwie od poprzedniej środy [...]
[...] funkcjonować, tyle tylko ze później nie widzę tego co się dzieje w środku w organizmie niestety.... No a tak jak przewidziałam wczoraj spędziłam 12h w pracy.... Wrocilam do domu ledwo widząc na oczy, ale na całe szczęście jedzenie na dziś miałam przygotowane więc mogłam odpocząć. Spałam w sumie 6,5 h jak dla mnie luksus, no i rano czulam się [...]
[...] gdzie nawet robić, bo wszystkie bieżnie oblegane na maksa. Wszyscy do lata się szykują :)) Nawet największe chłopaki na siłowni robią cardio }:-( A ja? %-) idę ładnie do domu. Natomiast żeby było śmieszniej, to waga i obwody nie drgnęły za bardzo. Wczoraj na siłowni kolega się zapytał ile już kg schudłam, bo widać zmianę. Pośladki, biodra i [...]
[...] %-) };-) };-) };-) eveline - dokładnie tak!! i z sinusoidą i z nastawieniem Aga - tak, praca związana z prezencją sceniczną jest już szlifowana codziennie. Chociaż 10 min w domu, ale jest! Bo wiem ile pracy muszę w to włożyć, a czas ucieka. Tak samo moja masa %-) nadal spora, ale mam nadzieję, że niebawem zniknie. Cruella - tak motywacja [...]
lubiekaszke - nawet w domu i w pracy się pilnuję i rotuję Eve - skończyłoby się na McDonaldzie %-) ______________________________________________ Co by nie było tak super kolorowo, to nie dotarłam wczoraj na siłownię @@-) Z Mamuśką do szpitala jechałam na prześwietlenie i do lekarza - złamała sobie palec u stopy }:-( Powiedziałam jej przy [...]
[...] Aga - tak ćwiczę :-)) niestety nie tyle ile bym chciała. Ponieważ salka na siłowni jest wyjątkowo okupowana ostatanio, ale dziś na szczęście jest wolna!! A tak to w domu przed lustrem, tyle ile mam miejsca. popuri - no oby procentowało :-)) Ale tak, tryb życia dość napięty, a chciałoby się wyrwać z tej doby najwięcej jak można!! Staram [...]
[...] coraz lepsza :-)) i z tą dobą jak znajdziesz sposób na przedłużenie to błagam podziel się patentem @@-) już nawet organizację czasu da się ogarnąć, ale brakuje go na takie zwykłe "pomieszkanie" w domu. Tyle że chcemy efektów, więc działamy co by nie narzekać, że się zmarnowało czas. Można się pocieszyć, że nie każdego stać na taką dyscyplinę :-)
No już już %-) Najpierw to dziękuję za słowa powyżej :-)) Z reguły wypiski robiłam w pracy, ale cos nie mogę się zalogować bo mi wyskakuje jakiś błąd serwera :/ W domu za to żeby włączyć kompa to mi nie wychodzi %-) Nadaje z telefonu koniec końców ;-) Trenuje i jem :-)) Żadnych nowości miskowo treningowych jednak nie ma, bo Wojtek stwierdził ze [...]
[...] życiu!!! Zakochałam się i wiem, że będę tam wracać tak często jak będę mogła. Miejscówka jaką mieliśmy była wręcz wymarzona jeśli chodzi o relaks. Cisza i spokój. W okolicy domu nie było niczego co mogłoby przeszkadzać, cały dom dla nas. Podwórko i za domem łąki :) Nic tylko odpoczywać. Życie w Bieszczadach toczy się w trybie "slow motion", [...]
[...] jestem, bo jednorazowo robię ok 12-15 badań, a jak wiadomo hormonalne sa drogie Kiedyś liczylam to około 400-500zl na raz zostawialabym w laboratorium %-) Dużą część tych supli bralam już kiedyś, część miałam.w.domu i będę stosować aż się skończą dokupowac nowych nie będę :-)) Parę nowych i ciekawi mnie wpływ na mnie :-)) Pozyjemy zobaczymy ;-)
no to nie będąc gołosłowną %-) wrzucam fotę obecnej formy lub jej braku :)) z tekstem, który wrzuciłam na fejsa również "Będąc w domu mam trochę więcej czasu na FB i dziennik na forum (zapraszam swoją drogą i tam) Dlatego jest kontrola formy ;) Jakaś forma jest zawsze, lepsza czy gorsza. Wszystko zależy od tego na jakim etapie jesteśmy z dietą i [...]
Cru - %-) Chyba ze zdrowiem wracam do żywych aczkolwiek energii mam tyle jakby mi ktoś prąd odciął... Nieźle mnie rozwaliło to chorobsko. Jeszcze powinnam właściwie leżeć w domu, ale niestety praca wzywa od poniedziałku... Chyba, ze mnie rąbnie po dwoch dniach znów, też wszystko możliwe. Ale już chcę wracać na siłownię i topić ten smalec. Bo na [...]
[...] :-) 8-16 w biurze a potem 16:30 - 22 siłownia.. nie wiem ja przetrwalam ten okres.. aktualnie juz prawie dwa lata tylko siłownia, co więcej przeszłam na 3/4 etatu, mam czas żeby się domsztalcac, rozwijać, pracować nad jadlospisami i planami treningowym dla klientów w domu.. :-) daj sobie czas, bo super jest robić zawodowo to co się kocha ! :-)
[...] Poza wypiskami mam nadzieję, żę będą pojawiały się zdjęcia, tak często jak będę w stanie je zrobić, bo z tym to zawsze problem, żeby na siłowni coś pstryknąć, a niestety w domu światło mam średnie jak również lustra }:-(( }:-(( No, ale zobaczymy co się uda zdziałać ;-) Dodatkowo wrzucę pomiary, jak się u mnie kształtują, bo chyba już wieki nie [...]
[...] na to spojrzy, to wcale nie jest tak dużo %-) najczęściej posiłek 3 mam zjedzony do godziny 15 :)) I ratuje mnie jedynie fakt, ze później mam personalne, swój trening i w domu jestem ok 20.30 - 21, bo inaczej o 19 latałabym za jedzeniem, a tak się woda zapcham i coś robię %-) Dziś robiłam pomiary i są względnie okej, obawiałam się plusów bo [...]
[...] paru dni, ale dzielnie walczę. Lekka temperatura się pojawiła, telepało mnie z zimna dość mocno, a trening wydawał się abstrakcją. Łyknęłam aspirynę, bo nie chcę skończyć w domu %-) W piątek u mnie siłownie zamknięte, a w weekend o ironio mam dyżur na siłowni, no ale raczej brak możliwości treningu, poza tym sztanga raczej by mnie przygniotła [...]
[...] 40kg na 12x - masakra Nie robię wypiski, bo ciężary są praktycznie takie same jak z początku, bo moc nie ta niestety. Do tego zaczynałam swój trening ok 20 godziny i do domu dotarłam 21.40 @-| @-| Forma się poprawia cały czas mimo nieidealnej miski %-) i to chyba dzięki temu %-) Generalnie wciąga mnie cały czas, teraz na brzuchu nie ma super [...]
[...] odkryłam, że jest taka funkcja, która przypomina ze "czas się ruszyć" jeśli za długo siedzimy lub leżymy (dziwne, że tak późno, przecież ja nic nie robię tylko siedzę w domu ;-) ). W każdym razie fajna opcja, szczególnie jak ktoś dużo siedzi. Z tym snem też ciekawe, szczególnie w dłuższej perspektywie, jak można sprawdzić ile mniej więcej [...]