Ja biegam na takiej bieżni tylko dłuższe dystanse, z reguły biegam jednak w dolinie obok domu gdzie mam kilka stromych podbiegów. Kerad - ile czasu zajmuje Ci przebiegnięcie 4km i z jakim tętnem.o ile mierzysz? Co do redukcji to naprawdę ostro lecisz. I bardzo szybkie masz te spadki.z dnia na dzień dosłownie. Już teraz sporo gówniarzy mogłoby [...]
[...] do którego nigdy nie doszło. Nie zależało mi a teraz żałuję... Wtevy jednak miałem 20-22 lata a teraz 38. Widzę, że pamięć mięśniowa istnieje, po pykaniu spokojnie w domu przez kilka miesięcy hantelkami 6tyg HST na siłowni pro popchnęło wszystko zauważalnie do przodu. Nie twierdzę, że progres zachowam i zepnę się tak mocno, że osiągnę [...]
[...] zapas". Co ja przeżyłem... Ani w tym pobiegać, ani na sankach pojeździć... A kiełbasę z nutrii zjadłem po raz pierwszy w święta. Coś z bratem narozrabialiśmy i zostaliśmy w domu z dziadkiem jak wszyscy poszli z jakąś wizytą do rodziny. Dziadek miał o nas dbać. I dbał. Zrobił kanapki i zawołał na jedzenie. A z dziadkiem się nie dyskutowało o [...]
[...] kankami po mleko świeżutkie od krowy często było tak że musieliśmy czekać bo krowy w trakcie dojenia jeszcze były w drodze powrotnej obowiązkowe kręcenie kanką dookoła szybko tak żeby mleko się nie wylało i picie świeżego mleka często było tak że jedną kankę (około 2 litry) opróżnialiśmy po drodze do domu (fajne czasy które już nie powrócą)
Tak się właśnie zastawiałem, bo u mnie jest podobnie - jako rozgrzewkę służy bieg (ale faktycznie nic się nie działo, dopóki nie przyciąłem z 10 min do 5, a czasem w domu tylko ogólny rozruch, co robię tak żle IMO, że lepiej już 10 minut pobiegać). Kolejne, jako rozgrzewkę traktuję pierwsze serie np WL, gdzie robię z małym ciężarem pierwsze 15 [...]
Mam podobnie. Znaczy infekcja jakaś i już pada mi na zatoki. Z tej przyczyny zero planowanego rozruchu biegowego. Tylko podciąganie i lekkie pompki w domu i pracy. Wszelkie skuteczne mikstury surowo wskazane...
[...] regenerować. Rafał coś wspominał o jakiejś Gambie.Kiedyś brałem MZB ale słabo regenerowało. Muszę jeszcze dzisiaj zrobić trening Armstronga 3 dzień i będę musiał go zrobić w domu a tu nie mam drążka. Prawdopodobnie posłużę się stołem kawowym zainstalowanym w kuchni takim przy którym stoją hokery (jest wysoki). Trening musi być a że oszukany [...]
[...] trzeba dać z siebie wszystko, żeby jakiś wynik in + był. Dzisiaj trenowałem klatkę i bicepsy i było bardzo ciężko w sumie to na bicepsie już myślałem żeby znaleźć się w domu i poleżeć. Dobrze, że to już koniec tygodnia i można poleniuchować. Dieta 8:00 śniadanie Chleb żytni razowy (180 g) Pomidor (180 g) Oliwa z oliwek (16 g) Szynka z piersi [...]
[...] którym miejscu to na razie mnie nie interesuje bo wiadomo nie liczy się jak się zaczyna ale jak się kończy. Czy ja jadę na ręcznym tego bym nie powiedział robię swoje i do domu.Jeżeli chodzi o konkursy to przemyślałem to i wiadomo darmowe suplementy by się przydały ale nie wszedłem bo mam jeden cel krata na lato a konkurs mógłby mi zakłócić ten [...]
Tutaj jest mowa o okolicach Gorzowa, 150 km bardziej na południe (moje rodzinne strony) też są - potwierdzone info, bo ojciec jest myśliwym i spotkał kilka dni temu. Nie były agresywne, ale i nie bały się. Ja mimo to jak jestem w domu to biegam i nie trafiłem -jeszcze. :)
[...] -16 dzień redukcji. Ponownie dzisiaj na początku treningu brak zaangażowania, jestem jakiś bardzo śpiący i ospały nic mi się nie chce najchętniej byt to rzucił i poszedł do domu. Cały dzień jakiś taki do d. Ale wytrwałem i tak jak ktoś kiedyś tu powiedział jak mi się nie chce to daj sobie jeszcze więcej w kość i tak też uczyniłem. Zastanawiam [...]
[...] Po treningu siłowym miałem biegać 30 minut ale zamieniłem na orbiter bo po nogach biegać to jest jak dla mnie niezbyt dobre rozwiązanie. Po treningu poszedłem do domu zjadłem i wskoczyłem na mój nowo zakupiony rower i pojeździłem 1 godzinę. Nie jeździłem na rowerze o matko chyba z 20 lat. Dieta trzymana na 100% co prawda od czasu do [...]
[...] z żoneczką odpaliliśmy nasze rowery i pojechaliśmy na stadion gdzie zrobiliśmy interwały w ilości 6 x100m x 300m. Nie robiliśmy na czas ale na metry 6 powtórzeń po 100 metrów sprintu i 300 metrów marszu. Po tym zrobiliśmy brzuch trzy ćwiczenia podciąganie nóg, spięcia leżąc i planki. Po ćwiczeniach mała trasa i powrót do domu. Była fajna zabawa.
[...] kieliszka, a w młodości palił dwie paki fajek dziennie. Całe jednak dnie fenomenalnie pracował. Niekoniecznie ciężko, ale w większości na świeżym powietrzu (ogród wokół domu, opał itp.) Nigdy nie pamiętam żeby skarżył się na jakieś choroby czy przytył. Jadł tyle ile musiał i tak często jak mu się chciało. Teraz dla mnie jest wzorem i celem. [...]
[...] Każdy następny interwał bardziej odbierał moc i energię. Na koniec każdego z interwałów dopadało mnie uczucie totalnego wyczerpania i zbierało na tzw. ,,pawia'". Powrót do domu rowerem. Jeżeli chodzi o jazdę rowerem to starałem się jechać na 80% a jeździe towarzyszyło uczucie puchnących mięśni przy kolanach to o czym pisał Pan Jan. Szybko i mam [...]
[...] wydłużać serie. Jednak moje mięśnie pozbawione glikogenu cały czas wołały daj nam jeść bo padniemy, ja też w podświadomości cały czas myślałem o jedzeniu:). Po powrocie do domu zaaplikowałem powyższy zestaw a teraz leżę i odpoczywam, może zaraz złapię drzemkę w oczekiwaniu na mecz. Dzisiaj jeszcze zjem 100g ryżu z piersią z kurczaka i [...]
[...] jesteśmy u cioci jest jedzenie, alkohol a ja przy stole zauważam, że nie mogę w pewnym momencie oddychać taki jestem nabity jedzeniem a z gardzieli zaraz mi się uleje. W domu trudność mi sprawia wstawanie z kanapy a wiązanie butów robię na dwa razy bo podczas niego odcina mi oddychanie. Wiem, że jest nieciekawie ale ja nie do końca się tym [...]
U mnie masz po mesku bez kadzenia - brak tylko szerokosci plecow. Drazek, drazek , jeszcze raz drazek. tylko w kólko drązek to jak bieganie na okolo komina w domu ,prędzej czy pozniej nastapi zniechęcenie,znudzenie i zmeczenie wciaz tych samych obciązonych punkow i bedzie co najwyzej bolała kontuzja,drązek to najlepszy sposob na naderwanie barkow [...]
[...] impreza do 6.00. Spanie do godz. 11.00 po czym przyjechała córka mojego kolegi i zabrała nas do mojego kumpla na obiadek (Sulechów). Odwiozła nas około 15.00 – i powrót do domu. Stąd słabsza forma i zniechęcenie. Takie imprezy organizujemy raz w roku w różnych częściach Polski. Ostatnio był Toruń, teraz Zielona Góra a za rok Mazury. Zmieniony [...]
kerad37 krata do lata
