[...] jakie były odcinki, po zrobieniu pod rząd 2 minut myślałam, że jeszcze tylko 4 i koniec, ale coś mi się po tej czwórce za krótki trening wydawał, więc zamiast biec w stronę domu na wszelki wypadek zawróciłam. I dobrze bo sie okazało że kolejne 2 minuty trzeba przyśpieszyć. Cieżko było bo jakos siły nie miałam, do tego duchota straszna. [...]
[...] zajęcia grupowe, później zostałam na open. Na zajęciach były 3 stacje, jak trener omówił poszczególne tory to zaczęłam się zastanawiać co ja tam robię i chciałam iść do domu %-) Jeden tor to były skoki z trampoliny i łapanie elementów. Ja się trampolin i skoków boję, więc początkowe próby były kiepskie, ostatecznie udało mi się złapać [...]
[...] Samej trasy do parku nie lubię, jest kilka ulic i skrzyżowań ze światłami po drodze. Wyszło jakieś 15 minut do parku, później 10x 10 sekund podbiegi na górkę i pworót do domu. Górka bez porówannia do tego co wcześniej biegałam, czułam że nogi bolą w trakcie podbiegów, a teraz mam mega zakwasy. Miałam wrażenie, że orzy takim nachyleniu te 90 [...]
[...] zagapiłam. Tym razem na asfalcie, bo ścieżki zalane i śliskie więc ciężko byłoby skupić się nad techniką. Pilnowałam kadencji i próbowałam wydłużyć krok. Na koniec trucht do domu. Szybkość fajnie wyszła, wg Garmina było tak szybko, że zaczęłam fruwać - co widac na wykresie wysokości %-) Strava sprowadziła mnie na ziemię, bo tam żadnych wzlotów i [...]
[...] poufności podpisana. Ale na żywo robi jeszcze większe wrażenie, fajnie tak zobaczyć jak to wygląda od drugiej strony, ciekawe doświadczenie :-) chętnie bym pojechała jeszcze raz. Jedyny minus taki, że skończyło się o północy, o drugiej byłam w domu a o 6 pobudka. Ledwo żyję a do jutra jestem sama z dzieciakami. Byle przeżyć dzisiejszy dzień.
[...] to jak się pogoda zepsuje bo teraz... nie ma miejsca %-) Biegałam raz odcinek plażą, tłumy ludzi. Poza tym korzystam z okazji że ma kto się dziećmi zająć i mogę biegać :-D W domu nie mam takiego komfortu :-D Takich górek też nie mam u siebie, bo tu jest zupełnie inne podłoże i sporo piasku, jest bardziej miękko i zupełnie inaczej się biega. Poza [...]
[...] to co u nas, jeszcze nie zacznę treningu a już się ze mnie leje. Mogłabym tu mieszkać. Najlepsza z całego treningu była zabawa na schodach, szkoda że nie mam takich schodów w domu :-D Wrzucam krótki trening, ta buźka na środku to tak żeby gołym tyłkiem nie świecić bo mi sukienkę zawiało %-) https://youtube.com/shorts/Dj93xg2198o?feature=share
[...] i tam teren okazał się trochę trudniejszy, było trochę więcej górek i nawet schody ;-) Ostatecznie znowu wyszło 16km. Po południu niestety już powrót, późno wróciliśmy do domu. Znowu mi wyszło ponad 30 tys. kroków ;-) Muszę pomyśleć o kolejnej odznace, tym razem 40 tys.%-) Tomasz odpowiem na pytanie później, teraz muszę ogarnąć zakupy bo w [...]
[...] rodzinnego po samo skierowanie (które dostanę albo nie), to tracę podwójnie. Ostatnio z tego samego powodu wydałam prawie 100 zł na różne badania, bo mam labo parę kroków od domu i ogarnięcie tego zajęło mi pół godziny, a przed lekarzem rodzinnym to bym pewnie musiała udawać umierającą, żeby mi zlecił badania kontrolne. Pocieszam się myślą, że [...]
[...] wyszła, niby nowszy model a gorszy od starego v800. Ja mam v800 i największym minusem jest słaba bateria, trzyma podczas biegu niewiele ponad 2h. 19.08 czwartek Trening w domu. Na rozgrzewkę mobilizacje i ćwiczenia na brzuch. 1. - wejścia + zejścia 10kg 2x15 - pompki na ringach 8x/10x - rozpietki na ringach 2x8 - inverty 2x15 2. bułgary 10kg [...]
[...] dbać o regenerację, z lepszym lub gorszym skutkiem. Zainwestowałem w elektrostymulator, który jest doskonałym narzędziem do regeneracji i możesz go nosić jak kręcisz się po domu (ten z Decathlonu za 500PLN jest świetny, na bluetooth do telefonu podpinasz). Staram się by w każdym treningu była cześć pomagająca w regeneracji, też możesz o tym [...]
[...] doświadczenia. A jeszcze w temacie regeneracji. Dziś po biegu pojechałam prosto do roboty, przez ponad 2h na wysokich obrotach i nawet nie usiadłam na 5 minut. Później do domu, szybki prysznic i obiad i rodzinny "spacerek" z placem zabaw, jakieś 6km zrobiliśmy. Po powrocie ogarnianie dzieciaków, kolacja, kąpiel i dopiero teraz próbuje [...]
Viki - wróciłaś juz do roboty??? Ostatnio ja patrzałam na Twoje treningi to sobie myślałam "ale ona w domu z dziećmi siedzi" - wiesz taką wymówkę miałam:) Inna sprawa, ze nie zazdroszczę dwójki w tym wieku...
[...] książce i o plemieniu, akurat mnie ten fragment zainteresował :-) 25.08 środa Dziś wstałam przed budzikiem. Tym razem juz bez deszczu i słonecznie, więc łatwiej było wyjść z domu. Uwielbiam takie poranki, kocham biegać o tej porze roku z samego rana. W ogóle lubię wschody słońca :-D Dla takich widoków warto wstać wczesniej :-) [...]
[...] Z roku na rok coraz gorzej, ciekawe czy przez to, że w okolicy na potęgę leją beton i asfalt @@-) Trochę czasu mi zajęły te przeprawy, więc musiałam szybciej wracać do domu i końcówka już w trzeciej strefie. Trochę za długi ten bieg wyszedł, powinno być 10-11km i maks 1h10. Mam nadzieję, że nogi dojdą do siebie bo jutro dłuższy bieg w [...]
Jasne że tak, Viki olej to zdecydowanie!! Kawał ciula i tyle! Pewnie sfrustrowany bo w domu go kobieta leje albo jest nieudacznikiem :-) Odkąd pracuje gdzie pracuję, niestety o rasie ludzkiej mam bardzo niskie zdanie. Tyle ile mnie tutaj spotkało przykrości, buractwa tak bardzo mnie to w życiu wzmocniło, że dziś każdy może mi powiedzieć co tylko [...]
Ale foty fantastyczne. Zostań Ty w domu kobieto i nie szukaj pogorszenia stanu... Tutaj tez jest taki lodowaty basen - wskakuje sie do niego po saunie, albo po takim baseniku termalnym bardzo gorącym. Ja sobie robię takie cykle 5 min w ciepłym i ile się da w zimnym i dawaj jeszzce raz. Ile razy wchodzę do zimnego to jest to wielka próba dla mojej [...]
28.09 wtorek Pobiegane, trzeba było te nogi regeneracjyjnie rozruszać bo masowanie i rozciąganie nic nie daje %-) Schody i to dosłownie zaczęły się już jak wyszłam z domu %-) Mam w zwyczaju korzystać z windy jedynie jak idę z wózkiem, więc odruchowo postanowiłam zejść po schodach. Jasne... Zlazłam powoli, bokiem, trzymając się poręczy |-) [...]
[...] może być tak że tych 20km wcale nie da się szybko przelecieć ;-) 30.09 Dziś krótki trening góry. Chciałam iść do klubu wieczorem ale nie ma szans, więc poćwiczyłam trochę w domu. Zakwasy mam po poprzednim treningu, dlatego nie szalałam. 1. Lina 3 serie: 1x wejście bez nóg + 5x wejście z nogami opartymi o podłogę W przerwie spięcia brzucha [...]
Viki - OCR, Trail Running, Hyrox
