U mnie młodsza bez problemu zostaje z tatą czy z moją mamą nawet na cały dzień, nie ma wyjścia jak idę do pracy. Sama też potrafi się bawić ale jest przyzwyczajona bo ja się nie rozdwoje i starszym też muszę się zająć, np. jak odrabia lekcje. Razem też często się bawią, ale wtedy jest armageddon w domu %-) Rion na piłce te ćwiczenia są trudne i [...]
No nie do końca każdy ma takie życie jakie chce, są sytuacje losowe których przewidzieć się nie. A dzieci nie oddam do domu dziecka bo mam ochotę biegać ultra i ktoś z forum twierdzi że powinnam trenować inaczej. Zresztą o dzieciach to najwięcej do powiedzenia mają ci którzy tych dzieci nie mają... Ja przede wszystkim biegam i trenuje dla [...]
Tez nie chce Viki nic narzucac, to takie sugesgie tylko, wiadomo ze zrobi jak bedzie chciala, ale zgadzam sie z toba Tomasz, Viki powinna pomyslec o doswiadczonym trenerze, ktory jej dobrze wszystko zaplanuje, bo Viki potencjal ma, charakter, ale pewnych rzeczy sie nie widzi u siebie. Viki pisala ze pewne kwestie konsultuje czasem z doswiadczonymi [...]
6.07 Czułam trochę nogi po wczorajszym, ale żadnego większego zmęczenia nie było i całkiem fajnie się biegało pomimo że głównie zbiegi i podbiegi. Tempo jak na górki całkiem przyzwoite. Bieg spokojny, poniżej progu tlenowego. Póki co bardzo fajnie wyszły te dwa treningi góry dzień po dniu, dwa dni wolnego od biegania i teraz dwa biegi dzień po [...]
[...] to na początku stycznia, bo przez dwa dni ból gardła katra goraczka itp takie przeziebienie, ale nigdzie z tym nie byłem, powiedziała że to moze byc przyczyna pamiętam jakis mieciąc wstecz bodajze grudzień wyskoczyło mi to też ale po jakimś dniu znikło i zapomniałem o tym, ale wczoraj po trenie znowu to wyczułem i w innym miejscu też [...]
z tymi udkami własnie duzo jest pierdyolenia sie;/ jak do tej pory sporo bazowałem na jajkach bo były w miare tanie i szybkie w przygotowaniu, ale teraz to srednio cenowo wychodzi więc tez się bede musiał przerzucic na udka albo świnie. wiadomo ze pieczona w piekarniku jest o niebo lepsza od gotowanej. Ale mi nawet wchodzi taka gotowana, chociaż [...]
[...] cos fajnego przed treningiem ale bez pobudzenia? teraz bede lecial t5 wiec nie chce chyba iwecej coffy itp ale cos na lepszą pompke, czucie by się zdało miałem tego hero pump z AN w sumie jak dało sie dwie porcje to było fajnie ;) mysle czy by teraz normlanie puchy nie wziąc całej Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2017-02-26 11:24:28
Nie, mam się po prostu traktować jak zdrowego :-). Bo wyniki są prawie idealne. Ale będę częściej robił badania, niż raz w roku. Poza tym powiedziała, że USG jest badaniem mocno subiektywnym i ktoś mógł opisać to robiąc wielkie halo, a ktoś ten sam obraz bardzo lajtowo. Mógłbym zrobić jeszcze scyntygrafia statyczną i wtedy byłoby czarne na białym, [...]
130 to przecież normalna jazda :-D Chciałem dziś nagrać i samemu w ogóle zobaczyć, ale zostałem sam w domu. Może uda się w weekend jak nie zostanę sam, bo nie chce mi się z roweru schodzić i telefonu ustawiać :-P
Lecę 04.10.2020 wyścig w Parzęczewie (pod Łodzią), to jakieś 120km po płaskim. Potem 11.10.2020 jak będzie pogoda Starachowicką Strzałę. W zasadzie Parzęczew to tak aby mieć "coś" jeszcze dojechane bo jakbym miał teraz 2tyg szykować się do strzały (łącznie po TRR przygotowania) i nic nie pojechać to tak trochę "po ch@ju". %-) Nie chce jechać [...]
[...] Na razie ruszam się dla przezimowanie tego okresu, aczkolwiek wiem, że teraz jest najlepszy czas na tego typu aktywności. Muszę na spokojnie sobie to przemyśleć. Ale jak Damian, albo Ty Fighter, macie jakieś arty na ten temat, które warto przeczytać, to będę wdzięczny za podesłanie :-) Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2021-02-02 08:36:22
[...] dni nawet. Pierwsza mieszanka jest zawsze droższa, bo musisz zakupić suplementy, ale one starczają Ci na rok, pomijając oleje, bo one na 3 miesiące. Średnio miesięczny koszt jak już masz suplementy to 50-70zł za 5kg kotkę :-) zależy jakie mięso dajesz, droższe jak cielęcina czy tańsze jak wieprzowina. [...]
Jak się decydować to jedno po drugim jak najszybciej. Brutalnie to zabrzmi - ale potem jak się złapie oddech to sie w ogóle już nie chce wracać w te klimaty. Chyba,ze jak już się ma w domu nastolatka to się marzy niemowlak. No, ale dzieci wtedy mają ze sobą zupełnie inny kontakt - nie jak rodzeństwo... Według mnie hardcore jest do zerówki. Dużo [...]
[...] którym z ćwiczeń z tego dnia treningowego. no właśnie żadnym %-) chciała bym mieć na koniec coś kondycyjnego/sprawnościowego, bo ja nie lubię być drewnem, a się nim staje :-( może wioślarza wdrożę na stałe po treningu na razie? a jak będzie mało to pomyślimy o jakiś swingach, albo co? }:-( bo ja to dużo chcę, a potem nic nie chcę.... kobieta :-P
[...] wiosenne ). Byłam u lekarki po skierowanie na morfologię, tsh i glukozę i wyobraźcie sobie babka próbowała mi udowodnić, że najlepszą dietą jest keto, trochę ją przygasiłam jak się okazało, że nie jestem z pierwszej łapanki ;-) Trening poszedł bardzo fajnie. Wróciłam też do pilnowania kcal, chcę wyrównać do ok 2100kcal codziennie, by od kwietnia [...]
[...] wiosenne ). Byłam u lekarki po skierowanie na morfologię, tsh i glukozę i wyobraźcie sobie babka próbowała mi udowodnić, że najlepszą dietą jest keto, trochę ją przygasiłam jak się okazało, że nie jestem z pierwszej łapanki ;-) Trening poszedł bardzo fajnie. Wróciłam też do pilnowania kcal, chcę wyrównać do ok 2100kcal codziennie, by od kwietnia [...]
Moja mała siłownia przerodziła się w wylęgarnię przypadkowych trenerów }:-(( jak widzę trenera ze swoim podopiecznym to mam wrażenie, że ten trener też by potrzebował trenera... katastrofa mówię wam... a jeszcze zadarte tak nosy mają wszyscy, że szkoda gadać... o 18 to ledwo można było się wcisnąć, nie lubię takich treningów, gdzie jeszcze połowa [...]
O ciekawe, mnie fbw nie przeszkadza, a nawet lubie czasem, najbardziej mnie nudzi jak jakis plan ciagne dluugo, np 2 miesiace, wtedy to sie dopiero nie chce :-) Też tak miałam. 6 tygodni maksymalnie wytrzymywałam z jednym planem. Potem już męczarnia i kombinowanie się zaczynało %-) Nie ma problemu, żeby zmieniać plan co 4 tygodnie nawet - nie, [...]
[...] piwo, choć mam świadomość, co mi od niego urośnie. Teraz przez dłuższy czas nie będę miała już takich okazji, więc już trudno, pal licho to jedno piwo, mogę za to odbyć jakąś karę, jeśli szefowe zalecą :-)) ziemniaczki to były jakieś pieczone, dziabnęłam dosłownie ciutkę (te ilości i mięsa i ziemniaka to na oko wpisałam oczywiście), bo [...]