SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] zdrowo i sportowo - Nene87

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 755188

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264578
madzia_666
O ciekawe, mnie fbw nie przeszkadza, a nawet lubie czasem, najbardziej mnie nudzi jak jakis plan ciagne dluugo, np 2 miesiace, wtedy to sie dopiero nie chce


Też tak miałam. 6 tygodni maksymalnie wytrzymywałam z jednym planem. Potem już męczarnia i kombinowanie się zaczynało

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3364 Napisanych postów 4363 Wiek 45 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 108302
Wlasnie jak sie robi wiele rzeczy to plan to podstawa
No kazdy ma inaczej, najwazniejsze by sie do niczego nie zmuszac i tyle
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264578
madzia_666
Wlasnie jak sie robi wiele rzeczy to plan to podstawa
No kazdy ma inaczej, najwazniejsze by sie do niczego nie zmuszac i tyle


Nie da się- wiele zależy od pogody. Jak jest słońce to znak, że trzeba iść na rower, albo może pobiegać, jak pada śnieg to jedziemy w góry, jak pada deszcz lub jest brzydko to można pociągnąć siłowy. Teraz zaczyna się sezon i jeszcze prace w ogrodzie będą grane. Tego się nie da złożyć w plan zaplanuję coś sobie na sobotę, a tu ktoś dzwoni i spontanicznie jedziemy gdzieś - nie nie da się, nie da

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Wszystko to jest kwestia priorytetów i zależy od tego na czym nam zależy jak ktoś chce tylko być aktywny to taki brak planu nawet lepszy bo nie ma presji i zmuszania się do czegoś na co nie mamy akurat ochoty.

Ja muszę mieć plan biegowy i mam ogólny zarys na cały sezon, aż do października a dokładnie rozpisuje z tygodnia na tydzień. Bez planu nie potrafię biegać. Za to siłowy wolę mieć bez planu i robić w zależności od samopoczucia. Jak muszę coś odpuścić to jest to właśnie siłowy, biegania nie odpuszczam nigdy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264578
Tak tak - presja mnie wykańcza- sama jestem dla siebie batem co nie jest dobre, bo ja z tych co nie znają umiaru więc wolę robić wszystkiego po trochę

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
ja chyba mam podobnie, jak mam plan to nie potrafię odpuścić, musi być zrealizowany
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
DJ_DoDo Doradca
Ekspert
Szacuny 29912 Napisanych postów 27250 Wiek 32 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 384534
Nene87
Tak tak - presja mnie wykańcza- sama jestem dla siebie batem co nie jest dobre, bo ja z tych co nie znają umiaru więc wolę robić wszystkiego po trochę

ufff myślałem, że coś ze mną nie tak, a widzę że to całkiem normalne
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Nene87
missInvincible
Mnie co jakiś czas wysypuje dekolt i do tej pory nie doszłam co jest tego przyczyną. Odstawiłaś też białko w prochu?

Kroczków sporo, co to będzie jak się sezon wypraw górskich zacznie


Tak w prochu też odstawiłam. Kupiłam weganskie z grochu, ale jest średnie w smaku

Kroków będzie mniej niebawem, bo dojdzie rower a nie dam rady dużo chodzić, biegać, jeździć na rowerze i trenować siłowo- trzeba będzie z czegoś zrezygnować



Kiedyś myślałam nad kupnem wegańskiego ale wiele osób pisze, że smak nie zachęca.

Najważniejsze, ze sezon na aktywność w terenie się zaczyna

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Nene87
madzia_666
O ciekawe, mnie fbw nie przeszkadza, a nawet lubie czasem, najbardziej mnie nudzi jak jakis plan ciagne dluugo, np 2 miesiace, wtedy to sie dopiero nie chce


Też tak miałam. 6 tygodni maksymalnie wytrzymywałam z jednym planem. Potem już męczarnia i kombinowanie się zaczynało


Nie ma problemu, żeby zmieniać plan co 4 tygodnie nawet - nie, żeby za każdym razem robić wielką rewolucję ale poszczególne ćwiczenia, zakresy powtórzeń, tempo itd. - ja mam taka rozpiskę, że co 3-4 tygodnie jest inny plan teoretycznie, tylko ja z premedytacją wydłużyłam każdą fazę, bo ja akurat wolę 6-8tygodni minimum. Ale jak się wie co się robi na siłowni i nie jest się hiper nastawionym na bicie rekordów siłowych czy na ''wychodzenie na scenę' to można i intuicyjnie, bez planu bo czemu nie

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
missInvincible
Nene87
madzia_666
O ciekawe, mnie fbw nie przeszkadza, a nawet lubie czasem, najbardziej mnie nudzi jak jakis plan ciagne dluugo, np 2 miesiace, wtedy to sie dopiero nie chce


Też tak miałam. 6 tygodni maksymalnie wytrzymywałam z jednym planem. Potem już męczarnia i kombinowanie się zaczynało


Nie ma problemu, żeby zmieniać plan co 4 tygodnie nawet - nie, żeby za każdym razem robić wielką rewolucję ale poszczególne ćwiczenia, zakresy powtórzeń, tempo itd. - ja mam taka rozpiskę, że co 3-4 tygodnie jest inny plan teoretycznie, tylko ja z premedytacją wydłużyłam każdą fazę, bo ja akurat wolę 6-8tygodni minimum. Ale jak się wie co się robi na siłowni i nie jest się hiper nastawionym na bicie rekordów siłowych czy na ''wychodzenie na scenę' to można i intuicyjnie, bez planu bo czemu nie


Myślę że plan jest ważny jak się ma konkretne cele siłowe czy sylwetkowe bo wtedy powinien być ukierunkowany na osiągnięcie celu. Podobnie w innych sportach, jeśli zależy nam na wyniku to odpowiedni plan się przydaje. Natomiast ćwicząc dla przyjemności można robić co się lubi
Też się nie mogę już doczekać sezonu rowerowego, choć nie wiem jak moje nogi to zniosą w połączeniu z bieganiem.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

PROTEINY Z ŻYWNOŚCI KONWENCJONALNEJ I SUPLEMENTÓW - ile potrzeba?

Następny temat

Nowy numer Drużyny Mistrzów - Bosski $ Activlab Team!

WHEY premium