[BLOG] zdrowo i sportowo - Nene87

Cod ślub w Lipcu, ale jesteśmy tak długo razem, że już mówię i piszę mąż
u mnie prawa strona się spina na okragło, no cóż taki urok pracy

Wiem, wiem, żartuje sobie :) u mnie też prawa... Cholerstwo niesamowite.

Ja mam z prawej strony porwane mięśnie i boli mnie od kilku tygodni. Teraz już ciut mniej - ale ciągle czuję. trzeba robić swoje i próbować co najmniej nie pogorszyć sprawy.

nightingal

trzeba robić swoje i próbować co najmniej nie pogorszyć sprawy.

o właśnie za każdym razem jak boli staram się rozmasowywać, dzisiaj po wczorajszych power fly mam domsy na klatce i do tego boli naramienny z kapturem i to już jest taka kumulacja, aż niedobrze mi się robi.

Nene mam ten sam problem, choć czuje ostatnio ze ćwiczenia na "łopatki" coś tam pomagają?

nightingal

Viki

Nene a co to za ćwiczenie "zębate"?

zerknij na mój ostatni post na stronie 177 dziennika.

Czytałam to jest zwykle wyciskanie na skośnej czy jakieś specjalne?

tak Viki w porównaniu do tego co było 2 miesiące temu jest mega poprawa, praca z fizjo dużo dała i teraz te ćwiczenia i trening od Nighta robią robotę.
Wiem też, że nie od razu Kraków zbudowano i cierpliwa jestem, choć efekty już są, choćby takie, że wiem po co są łopatki i potrafię je spinać i mieć prosta postawę
a te zębate to nie wyciskanie tylko lekki ruch o kilka cm zaledwie na skośnej - jeszcze nie robiłam |

Viki

Nene mam ten sam problem, choć czuje ostatnio ze ćwiczenia na "łopatki" coś tam pomagają?

nightingal

Viki

Nene a co to za ćwiczenie "zębate"?

zerknij na mój ostatni post na stronie 177 dziennika.

Czytałam to jest zwykle wyciskanie na skośnej czy jakieś specjalne?

Na prostych rękach podnosisz sztangę w górę- generalnie wygląda jakbyś barki wypychała w górę z ciężarem. Sporą pracę muszą wykonać wtedy mięśnie zębate właśnie.

a właśnie miałam pytać, to jest ćwiczenie takie, że z ciężarem nie przeginać? czy raczej takie, że można dowalić?

Nie przeginać - lepiej zrobić więcej powtórzeń, dłużej przytrzymać w górze.

No i oczywiście staramy się mieć ściągnięte łopatki w dół, sztangę łapiemy na szerokość barków.