Szacuny
0
Napisanych postów
34
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
328
Jogger, powiedz szczerze czy ta dieta jest rzeczywiście tak bardzo wyniszczająca?? Przez te 13 dni bardzo się przezyczaiłam do jej rytmu. Czy stosowanie jej dalej w tych samych proporcjach może być szkodliwe dla organizmu?Hmmm... spodobało mi zrzucenie podczas Kopenhaskiej tych 5 kilo. A może przydałaby się jakaś lekka madyfikacja. Wczoraj zjadłam te trzy posiłki Montignacowskie i myślałam, że pęknę. Co robić?
Blanka, mam identycznie a rozpiska diety nadal wisi. Dziś znowu się nie powstrzymałam i wypiłam kawę. Buziaczki.
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
30354
Póki nie chodzi się głodnym, jest OK, bo organizm nie ma powodu przejść na tryb oszczędnościowy, więc korzysta z tłuszczu zapasowego. Można dodawać kolację podobną do innych posiłków, urozmaicać zestaw warzyw etc
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
11176
Napisanych postów
51870
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam wszstkich. Jestem na diecie 3 dzień. Mam pytanie czy befsztyk można zamienić na stek i czy koniecznie trzeba pić tyle wody. 2 litry to naprawdę dużo i co z ćwiczeniami czy bez nich się nie schudnie. Nie wiem czy te pytanie już była ale tych stron jest naprawdę dużo. I co z tym głodem tzn że jak mi się chce jeść to żle, ale przecież to normalne jak się jadło dużo więcej i teraz tak ukróciło to organizm ma nie reagować?
Czy stosujecie jakieś krey wyszczyplające?
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
30354
czy befsztyk można zamienić na stek
TAK
i czy koniecznie trzeba pić tyle wody. 2 litry to naprawdę dużo
NIE MA KONIECZNOŚCI, ALE POMAGA ZWALCZYĆ GŁÓD I POZBYĆ SIĘ WŁASNYCH ZAPASÓW i co z ćwiczeniami czy bez nich się nie schudnie.
BEZ NICH TEŻ, ALE Z AEROBAMI ZAWSZE WIĘCEJ I co z tym głodem tzn że jak mi się chce jeść to żle, ale przecież to normalne jak się jadło dużo więcej i teraz tak ukróciło to organizm ma nie reagować?
TO CO JEST W TEJ DIECIE MA SIĘ POWOLI WCHŁANIAĆ I PODTRZYMYWAĆ STABILNY POZIOM GLUKOZY WE KRWI. JEŚLI TAK NIE JEST, MOŻE BYĆ PROBLEM TYPU HIPERINSULINEMIA CZY INSULINOOPORNOŚĆ. MOŻNA DO POSIŁKÓW BRAĆ BŁONNIK (OTRĘBY OWSIANE, ALBO COŚ TYPU LINIA2000).
Czy stosujecie jakieś krey wyszczyplające?
https://www.sfd.pl/temat73817/
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
11176
Napisanych postów
51870
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Hejidopiero odkrylam forum i zaczęłam diete,więc mam pare pytan(byc moze one juz sie gdzies pojawiły,ale stron jest tak dużo,że nie jestem w stanie sprawdzić...sorry).Czy można zastąpić mięso soją i tofu?Czy mozna pić cole light?Czy można uzywać przypraw iczosnku?Czy można szpinak,brokuły i sałate zastapić jednym tylko z tych produktów?Dzięki za info i jeszcze raz przepraszam za ewentualne powtórki.
Szacuny
11176
Napisanych postów
51870
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Hej! I juz po weselu,zabawa extra ale to tylko dzieki dobremu towarzystwu bo orkiestra katastrofa, za to jedzonko az za dobrze wygladalo :(. W sumie planowalam jesc tylo miecho i salatki ale niestety mi nie wyszlo, torcik wygladal tak kuszaco:( owoce tez chociaz to bylo z umiatem no i niestety alkohol, ciezko bylo sie nie napic- to moje najwieksze grzechy ale zle sie czuje i mam wyzuty sumienia, wlasnie jestem po wazeniu (to byla ciezka decyzja ) wadze nie wierze bo to chyba niemozliwe , waze 4 kg wiecej niz wczoraj!! Dzis ma byc 11 dzien , poradzcie prosze co powinnam jesc i czy wogole po takim szalenstwie??
Szacuny
11176
Napisanych postów
51870
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Po przeczytaniu waszych wypowiedzi postanowilam skusic sie na ta diete. Jestem juz po pierwszym dniu ( w polowie) i mam nadzieje ze wytrzymam to wszystko. Mam nadzieje ze schudne przynajmniej 5 kilo. Dieta jest skuteczna moja mama ja stosowala i schudla 8 kilo mam nadzieje ze mi tez tak dobrze pojdzie Pozdrawiam bede skladac relacje
Szacuny
11176
Napisanych postów
51870
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
witam wszystkich
Jestem już na 7 dniu. Niestetym NAJGORSZYM. Jak tu przetrzymać tylko na kawałku mięska to jeszcze nie wiem. Żeby zachęcić innych do tej diety powiem tylko że w pasie mam już -4cm a kilogramów -3. Super!!!
Jedynie co zgrzeszyłam to wczoraj będąc na imprezie wziełam ze sobą colę light bo czytałam że można ale nie jestem pewna. Ta cola wydała mi się taka słodko że cudo. Pozdrawiam wszystkich
Agnieszka z Wrocławia
Szacuny
11176
Napisanych postów
51870
Wiek
31 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Cześć - mam pytanie, czy aby przystąpić do tej diety należy zrobić jakieś przygotowanie - np. mniej jeść przez jakiś czas, czy raczej od razu po niedzielnym obżarstwie, skatować się dietą i co wtedy z tym rozepchanym żołądkiem ???
Pozdrawiam