Dieta kopenhaska

hej, chce od jutra zaczac diete kopenhaska. mam pytanko, czy zamiast thermy mozna zjesc tabletke tussipectu i popic mocna kawa? mysle ze przez 2 tygonie nic by sie nie stalo?

W sprawie termogeników nikt rozsądny Ci nie doradzi dopóki nie wypełnisz profilu lub nie napiszesz więcej o sobie. To zabawa dla dorosłych i zdrowych.

Pozdrawiam,
Leniwy Tyka

*** Utyłem w Fitnessie ***

sorki, ale jestem nowa, profil juz wypelnilam, tylko nie wiem dlaczego tego nie widac gdy kliknie sie w moje okienko? tak na wszelki wypadek jestem rocznik 81, mieszkam w rybniku, studiuje sobie i wlasnie za 2 tygodnie mam licencjata. ale jeszcze do tego tussipectu chcialam spytac w jakich dawkach mozna by bylo go zazywac i czy wchodzi w gre zazycie go 2 razy dziennie. bo to trzeba z kawka a kawka wskazana tylko rano...

W profilu wszystko jest okay, kliknij na link "profil klubowy" nad swoją wypowiedzią to go zobaczysz

Domowej roboty ECA sporządza się następująco :

Tussipect (2 tab.=30mg efedryny) + Kofex (1 do 5 past.=40/200mg kofeiny) + Polopiryna S (1/4 lub 1/2 tab.=75/150mg aspiryny).

Wszystko bez recepty. Zamiast Kofexu radze kupić jednak Caffeine 200 mg - ale nie pamiętam czy jest na receptę czy nie.

Domowe ECA bierze się na pół godziny przed treningiem, można ewentualnie dwa razy dziennie ale lepiej nie brać po godzinie 16:00 - niektórzy potem mają kłopoty ze snem.

Branie tego szajsu należy rozpocząć od połowy powyższej dawki i jeśli nie będzie niepożądanych objawów po tygodniu zwiększyć dawkę.

Przy obecnych cenach termogeników (najtańsza Therma Pro kosztuje gdzies około 60 zł) domowe ECA powinno odejść do lamusa - nie warto po prostu truć się dodatkowymi składnikami np. tussipectu.

Pozdrawiam,
Leniwy Tyka

*** Utyłem w Fitnessie ***

dzieki wielkie, na razie przez kilka dni bede korzystala z domowego sposobu, dopoki nie bede miala thermy. jeszcze ostatnie watpliwosci - czy mam zrezygnowac z porannej kawy? jesli nie to o ktorej ja wypic i o ktorej wtedy zjesc lunch? i kiedy dokladnie zazyc ta druga dawke? thx

Normalna kawa ma jakies 40-50 mg kofeiny, tak więc można ja sobie wypić kiedy sie chce. Tak jak pisalem, ECA najlepiej skutkuje brane przed treningami - tak więc bierze się je np. na czczo przed porannymi aerobami, lub przed treningiem popołudniowym itp. W dni beztreningowe bierze się w tych samych porach co w treningowe. Jeśli nic nie trenujesz daruj sobie ECA, bo nic Ci nie da.

Poprawiłem gramy na miligramy hehe Nawiasem mówiąc - normalna, znaczy mocna

Pozdrawiam,
Leniwy Tyka

*** Utyłem w Fitnessie ***

Zmieniony przez - Tyka w dniu 2003-05-31 19:43:00

thx za odp:) jeszcze jedno pytanie....co to jest ta ketoza?

Ketoza jest to proces wykorzystywania tłuszczy na potrzeby energetyczne organizmu, jego charakterystycznym objawem jest występowanie we krwi ciał ketonowych.

To co nazywamy tu na SFD ketozą nie jest równoznaczne z ketozą w rozumieniu medycznym (czyli acetonemią, pojawiającą się na przykład przy nieuregulowanej cukrzycy).

Odnośnie ketozy polecam post "Dieta tłuszczowa-rewelacja" w dziale Odżywianie.

Pozdrawiam,
Leniwy Tyka

*** Utyłem w Fitnessie ***

Kawa - to literka C z ECA i ma takie same zadanie: podnieść metabolizm podstawowy przez termogenezę (zwiększenie produkcji ciepła, na co jest spalany tłuszcz). Żeby działało C czy ECA, musi być stosowane na pusty żołądek. Kawa działa silniej niż czysta kofeina w podobnej ilości ze względu na współdziałanie zawartych w niej innych związków. Po kawie/kofeinie też nie powinno się jeść przez dłuższy czas, gdyż inaczej nastąpi skok insuliny. Poza tym kofeina zmniejsza wchłanianie glukozy przez mięśnie, więc kawa z ciastkiem jest idealna na utycie . C/ECA działa termogenicznie (odchudzająco) nie tylko podczas treningu. Spotkałem się z opinią, że nie powinno się brać ECA przed treningiemn siłowym (chodzi o wchłanianie glukozy), z kolei w czasie aerobów i tak sam wysiłek generuje termogenezę, więc lepiej już po aerobach, żeby zmaksymalizować potreningowe spalanie tłuszczu (oczywiście bez żadnych węgli ).

-------------------------------
Dwutygodniowy kawosz kopenhaski
-------------------------------

no to juz teraz chyba wszystko wiem o ECA. Ostatnie kilka dni spedzilam na przeglądaniu stron o ECA i róznych forum . Przeczytałam wiele wypowiedzi ludzi ktorzy stosowali ECA. Opinie nie byly jednoznaczne, ale duza czesc ludzi pisala ze po odstawieniu nie mogli powstrzymac sie od napadu na lodowke, tym bardziej ze ich nastroj nie byl najlepszy (dolki). ja mam czasem takie napady wlasnie i bardzo sie tego boje bo nie chcialabym meczyc sie 13 dni na darmo:) pozdrowki!
ps jestem pod wrazeniem wiedzy ekspertow, szczegolnie Joggera; to trzeba biologie studiowac czy cos?;)