>>SAPSP<<
...
Napisał(a)
No teraz to już nie wiem, czy mam się śmiać,czy płakać, że jaj nie zjadłam?
"Wiele okazji do śmiechu traci ten,kto nie potrafi śmiać się z samego siebie"
...
Napisał(a)
Hej! Ja już próbowałam dwa razy zacząć Kopenhaską, ale zawsze kończyłam po jednym dniu, bo wpadali do mnie goście itp. Poprostu wybrałam zły termin. Po jednym dniu można chyba zacząć od nowa i nic się nie stanie. Ja waże 59 kg. i mam 166 cm wzrostu. Chciałabym spaść tak gdzieś do 50 kg. Jestem już po pierwszym dniu. Oczywiście szpinak zastąpiony brokułami Jutro będę musiała zamienic obiad z lunchem, ale tak podobno można. Pozdrawiam i trzymajcie sie na diecie
Jedyną rzeczą wartą posiadania jest miłość...
...
Napisał(a)
Jadzia nie martw się ta grzanką, naprawde nic się nie stało. Ja mam np. dwa jadłospisy na Kopenhaską i w jednym jest napisane żeby zjeść grzanke a w drugim nie Mam jeszcze pytanie odnośnie kompotu. W jednym z moich przepisów jest napisana puszka kompotu, a w drugim sałatka owocowa. pogubiłam się już w tym Czu można to zastąpić zwykłym owocem??
Jedyną rzeczą wartą posiadania jest miłość...
...
Napisał(a)
hej, 5 dzień za mną, czuję się świetnie a to jedzonko naprawdę mi wystarcza.Dzisiaj zamiast befsztyka zjadłam pierś z kurczaka,bo wołowiny już nie mieli, a ja miałam mało czasu, żeby latać do innych sklepów,wiec zjem ją sobie jutro zamiast kurki.Oczywiscie nie pytam czy tak można bo zauważyłam,że ile tych wpisów to tyle diet)))))A efektów dalej nie ma.
...
Napisał(a)
Witajcie :)
Dołaczam do grona kopenhaskich męczenników...
Rok temu stosowałam te diete, która trochę zmodyfikowałam, zeby była bardziej "zjadliwa", schudłam 7 kilo, potem przybyło 1,5 i tak od roku ja trzymam, raz jest lepiej raz gorzej tzn +/- 2 kilo, ale generalnie trzymam wagę... Diete bardzo dobrze znosiłam, może dlatego, ze uzywałam soli, mało, ale zawsze, nie jadłam sałaty, tylko brokuły, to samo ze szpinakiem. Poza tym uzupełniam wit D (vigantol) i wapno, biore witaminy. Piłam pokrzywę z liścmi poziomki (do kupienia w sklepach zielarskich), które naturalnie zwiększaja przemianę materii, dobrze robią ciepłe napoje wieczorem, naprawde super tłumia głód (ja robie duuży kubek - 0,5 litra herbaty owocowej, albo ziół...
Poza tym stosowałam ją przed ciążą 2 razy i zawsze z tym samym skutkiem (7 kilo), ale potem wyjechałam na Wyspy (niezdrowa zywność, mocno przetworzona=wysoki indeks glikemiczny), a potem zaszłam w ciążę - przytyłam 27 kilo - sporo, teraz mam 7 mniej, ale 20 zostało do zgubienia... Wiec od jutra - dieta...
Co jest moja radą - nie można sie psychicznie katowac, to tworzy blokade psychiczną i organizm nie chce się pozbywac tłuszczu, działa na zasadzie "głodzisz mnie - pozałujesz", trzeba sie nastawić, lepiej się długo przygotowywać i wytrwać. Uwierzcie mi, ze nie jest zła - przez dwa tygodnie nic się nam nie stanie, ludzie prowadzą miesięczne (!) głodówki i czuja się swietnie, trzeba sie nastwić, ze robi się swojemu ciału przysługę. Ja odkryłam przy tej diecie, że tak naprawde mało jest nam potrzebne do zycia jesli chodzi o ilośc pokarmu i lepiej jeśc mało niz duzo - ale odkrycie nie? ale tak jest, tylko naprawdę - nastawienie przy tej diecie to połowa sukcesu - dlatego zdania sa podzielone...
Osobiście polecałabym po 13 dniówce przejść na I faze south beach, a potem na druga fazę, spowoduje to, ze nie rzucimy sie na jedzenie od razu po diecie i powoli zmienimy nawyki zywieniowe, pozwoli to tez na stałe choc powolne chudnięcie bez głodu...
Oj pisałabym o tym bez końca...
Jakby ktos miał jakies pytania, walcie...
Pozdrawiam Was ciepło :D
Dołaczam do grona kopenhaskich męczenników...
Rok temu stosowałam te diete, która trochę zmodyfikowałam, zeby była bardziej "zjadliwa", schudłam 7 kilo, potem przybyło 1,5 i tak od roku ja trzymam, raz jest lepiej raz gorzej tzn +/- 2 kilo, ale generalnie trzymam wagę... Diete bardzo dobrze znosiłam, może dlatego, ze uzywałam soli, mało, ale zawsze, nie jadłam sałaty, tylko brokuły, to samo ze szpinakiem. Poza tym uzupełniam wit D (vigantol) i wapno, biore witaminy. Piłam pokrzywę z liścmi poziomki (do kupienia w sklepach zielarskich), które naturalnie zwiększaja przemianę materii, dobrze robią ciepłe napoje wieczorem, naprawde super tłumia głód (ja robie duuży kubek - 0,5 litra herbaty owocowej, albo ziół...
Poza tym stosowałam ją przed ciążą 2 razy i zawsze z tym samym skutkiem (7 kilo), ale potem wyjechałam na Wyspy (niezdrowa zywność, mocno przetworzona=wysoki indeks glikemiczny), a potem zaszłam w ciążę - przytyłam 27 kilo - sporo, teraz mam 7 mniej, ale 20 zostało do zgubienia... Wiec od jutra - dieta...
Co jest moja radą - nie można sie psychicznie katowac, to tworzy blokade psychiczną i organizm nie chce się pozbywac tłuszczu, działa na zasadzie "głodzisz mnie - pozałujesz", trzeba sie nastawić, lepiej się długo przygotowywać i wytrwać. Uwierzcie mi, ze nie jest zła - przez dwa tygodnie nic się nam nie stanie, ludzie prowadzą miesięczne (!) głodówki i czuja się swietnie, trzeba sie nastwić, ze robi się swojemu ciału przysługę. Ja odkryłam przy tej diecie, że tak naprawde mało jest nam potrzebne do zycia jesli chodzi o ilośc pokarmu i lepiej jeśc mało niz duzo - ale odkrycie nie? ale tak jest, tylko naprawdę - nastawienie przy tej diecie to połowa sukcesu - dlatego zdania sa podzielone...
Osobiście polecałabym po 13 dniówce przejść na I faze south beach, a potem na druga fazę, spowoduje to, ze nie rzucimy sie na jedzenie od razu po diecie i powoli zmienimy nawyki zywieniowe, pozwoli to tez na stałe choc powolne chudnięcie bez głodu...
Oj pisałabym o tym bez końca...
Jakby ktos miał jakies pytania, walcie...
Pozdrawiam Was ciepło :D
...
Napisał(a)
Jadzia - nie martw sie grzanką - ja czasem opuszczałam całe posiłki, bo zwyczajnie zapominałam i nie byłam głodna - oczywiście nie piszę, ze tak mozna, ale nie nalezy panikować :D
Kitus - kompot, to moze byc puszczka z owocami, 1/2 litra kompotu z owoców typu jabłka sliwki, ja zamiast kompotu zjadam czasm 2-3 jabłka, albo inne owoce...
Kitus - kompot, to moze byc puszczka z owocami, 1/2 litra kompotu z owoców typu jabłka sliwki, ja zamiast kompotu zjadam czasm 2-3 jabłka, albo inne owoce...
...
Napisał(a)
ja dzis w 4 dniu zjadlam na lancz 2 jogurty naturalne male, potem nieszczesna marchewke, jajko i ser bialy, a teraz wlasnie wrocilam z cwiczen i tak sie zajechalam, ze zamiast kompotu jem jablko. troche pozno, ale trudno. weszlam na wage dzis. przed cwiczeniami. - 4,5 kg. pewnie ze 3 to woda, ale zawsze)
ciagne dalej. Jutro 5:)
ciagne dalej. Jutro 5:)
...
Napisał(a)
Leela...przeczytalam o Twoich 2-3 jablkach zamist kompotu i zjadlam jeszcze grejfruta.. bez wyrzutow sumienia
Poprzedni temat
SPALANIE TŁUSZCZÓW PODCZAS WYSIŁKU FIZYCZNEGO - artykuł
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- 399
- 400
- 401
- 402
- 403
- 404
- 405
- 406
- 407
- 408
- 409
- 410
- 411
- 412
- 413
- 414
- 415
- 416
- 417
- 418
- 419
- 420
- 421
- 422
- 423
- 424
- 425
- 426
- 427
- 428
- 429
- 430
- 431
- 432
- 433
- 434
- 435
- 436
- 437
- 438
- 439
- 440
- 441
- 442
- 443
- 444
- 445
- 446
- 447
- 448
- 449
- 450
- 451
- 452
- 453
- 454
- 455
- 456
- 457
- 458
- 459
- 460
- 461
- 462
- 463
- 464
- 465
- 466
- 467
- 468
- 469
- 470
- 471
- 472
- 473
- 474
- 475
- 476
- 477
- 478
- 479
- 480
- 481
- ...
- 482
Następny temat
grube nogi
Polecane artykuły