Szacuny
14
Napisanych postów
2336
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
11009
a dzis mam jeszcze ostatni dzien obzarstwa jem co popadni i szczegolnie slodkie a od jotra ograniczam slodycze i nadmiar jedzenia ale dzis czeko czeko czekolada
Szacuny
0
Napisanych postów
110
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
454
vlad ja jak rzucalam palenie to odrazu alkohol, wiem ze jak wypije drinka to chce mi sie palic...Takze dopiero po 2 miesiacach wzielam whisky do ust, juz mniej ciagnelo. A dlaczego dzis ostatni dzien obzarstwa?, tylko dlatgo , ze to niezdrowo czy jakas inna przyczyna? Ps A co jadles dobrego, pochwal sie?
Szacuny
14
Napisanych postów
2336
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
11009
pieknie to zanucilas
dzis ostatni dzien bo z 4kg sobie przez ograniczenie slodyczy chce zrzucic dzis wszystko szamie co popadnei slodkiego wafle ,batony,ciasto niezdrowo ale jotro silna wola zastapi mi apetyt
Szacuny
0
Napisanych postów
530
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1958
hey witam was, pewnie wszyscy maja wolne,a ja przyszlam do pracy. Jestem sama:) i jeszcze ogrzewanie wylaczyli, rety siedze w kurtce i normalnie rewelacja, no ale dyzur trzeba odbebnic.
Szacuny
0
Napisanych postów
21
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
185
Ja też jestem w pracy. Wczoraj się naczytałam o kopenhaskiej i Waszych zmaganiach z nią i podjęłam dezyzję. Trzynaście dni diety a potem nowe życie jeśli chodzi o odchudzanie. Ostatnio nie wiele się ruszam, ale zacznę chodzić na siłownię od grudnia i pomyślę o tym co jem.
a na razie na dobry początek i na jakieś 3-4 kilo mniej dieta kopenhaska.
Cieszę się
Ty Atenka jesteś już chyba po diecie
Pa pa, jakoś wierzęże mi się uda, czego i Wam życzę
Szacuny
0
Napisanych postów
530
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1958
No ja przerwalam diete, i narazie sobie odpuszcze, ale bede tu was wspierac:) No coz, jestem tylko czlowiekiem, mialam bardzo zly weekend i napilam sie grzanca z wina, ale w sumie to juz byla koncowka diety wiec i tak jestem zadowolona. No, ale pogonilam go ze swego zycia ~!!!! Teraz robie brzuszki i takie tam cwiczonka i nie jem chleba, ziemniakow, makaronu i slodyczy:) I mysle, ze to lepsze dla mnie niz glodzenie sie na maxa, no i cwiczonka. No i dzisiaj w koncu zjadlam moja ulubiona mozzarelle z pomidorami i bazylia ( z wlasnego ogrodka doniczkowego) hi hi....
Szacuny
0
Napisanych postów
21
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
185
Ja mam bałagan w głowie, wczoraj poczytałam o dietach i żywieniu i ....
Każdy chwali inną. Nowa piramida ma w podstawie aktywność fizyczną i węlowodany, tylko takie typu: ciemne pieczywo, ziarna, orzechy.
Trochę się gubię, bo tu na forum wszyscy mówią o dietach bez węgli, zobaczę jak na mnie działa kopenhaska, kiedyś już próbowałam, ale nic z tego nie wyszło.
A tego grzanego winka to zazdroszczę, u mnie zawsze alkohol łączy cię z jedzeniem w nadmiarze, więc odpuszczam picie na najbliższe 2 tygodnie